Syndyk Getin Noble Banku uruchamia program ugód. Zapowiada przetarg na część biurową Sky Tower
Marcin Kubiczek wyjaśnia, że prace nad ugodami dla frankowiczów przeciągały się z powodu „długu technologicznego” Getinu. 15 stycznia planuje pierwszy przetarg na część biurową najwyższego budynku we Wrocławiu. Ujawnia, że zgłosił się do niego chętny gotowy przejąć portfel kredytów frankowych.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Na czym polega program ugód w Getin Banku i co było powodem opóźnień w jego starcie.
- Dlaczego Marcin Kubiczek chce przejąć proces sprzedaży Open Life i jak komentuje to Paweł Głodek, który jako syndyk Open Finance zajmuje się sprzedażą akcji ubezpieczyciela.
- Kiedy odbędzie się pierwszy przetarg na sprzedaż części biurowej wrocławskiego Sky Tower.
Marcin Kubiczek, syndyk masy upadłości Getin Noble Banku, ma za sobą udany kwartał. Pod koniec października informował o sprzedaży VeloBankowi 86,9 proc. akcji Noble Funds TFI, kontrolowanego przez dawne podmioty Leszka Czarneckiego (w tym 83,4 proc. miał Getin Noble). Później pochwalił się zbyciem 100 proc. akcji domu maklerskiego Noble Securities na rzecz Skarbiec Holding (wszystkie akcje należały do Getinu). Transakcje czekają na zgody regulatorów. Jeśli się powiodą, zwiększą masę upadłości, z której syndyk zaspokoi wierzycieli.
Ruszają ugody dla frankowiczów w Getin Noble
Teraz dochodzi do tego trzecie ogłoszenie. Syndyk właśnie uruchamia program ugód dla kredytobiorców frankowych. Getin był ostatnim bankiem z dużym portfelem takich kredytów, który nie zawierał porozumień na masową skalę. Wszyscy jego konkurenci dogadywali się z klientami, a liczba ugód w całym sektorze przekroczyła 117 tys.
Propozycje ugód obejmą kredytobiorców, którzy spłacili co najmniej 200 proc. pożyczonego kapitału kredytu. Propozycja dla tej grupy klientów polega na wzajemnym zrzeczeniu się roszczeń. W takiej opcji syndyk wyda kredytobiorcy tzw. list mazalny (zezwolenie na wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej) i zaktualizuje informacje o spłacie zadłużenia w Biurze Informacji Kredytowej (BIK). Kredytobiorca z kolei wycofa zgłoszenie wierzytelności i ewentualny pozew.
– Program będzie stopniowo rozszerzany o kolejne grupy klientów, którzy są konsumentami i wzięli kredyt na cele mieszkaniowe. Chcę, by docelowo wszystkie grupy frankowiczów były objęte programem ugód – mówi Marcin Kubiczek, zaznaczając, że start programu wymaga jeszcze zgody sędziego komisarza (formalnie sprawuje nadzór nad działaniami syndyka).
W momencie ogłoszenia upadłości Getinu (lipiec 2023 r.) bank obsługiwał portfel ponad 30 tys. kredytów frankowych o łącznej wartości bilansowej brutto przeszło 11 mld zł. W przypadku 16 tys. umów klienci złożyli już pozwy w sądach. Nadal mogą to robić – upadłość im tego nie uniemożliwia.
Dług technologiczny przeszkodą w oferowaniu ugód
Jak przyznaje syndyk, program pojawia się dopiero teraz, bo w Getinie był duży „dług informatyczny”, czyli wieloletnie zaległości w systemach IT banku, które nie były ze sobą zintegrowane i aktualizowane. Wcześniej syndyk nie miał wystarczających danych, które pozwoliłyby mu zebrać szczegółowe informacje o ekspozycjach klientów i zrobić symulacje spłaty. Taka możliwość pojawiła się dopiero niedawno.
Marcin Kubiczek wskazuje, że na etapie otwierania postępowania upadłościowego nie znał rozwiązań IT banku, a z chwilą próby uzyskania danych o kredytobiorcach zaczęły się pojawiać problemy.
– Obróbka i weryfikacja danych, nie wspominając o tworzeniu jakiegokolwiek modelu prognostycznego, odbywa się w sposób utrudniony, niezależnie od Getin Noble, a niejednokrotnie wymaga ręcznej obróbki poszczególnych przypadków, łącznie z sięganiem do dokumentów źródłowych w formie niezdigitalizowanej– wskazuje syndyk.
Jak przekonuje, przeprowadzenie takiego procesu w przypadku ponad 30 tys. przypadków umów kredytowych, bez możliwości wiarygodnej agregacji danych, jest dla Getinu dużym wyzwaniem organizacyjnym i finansowym.
– Muszę mieć pewność co do danych o klientach, tym bardziej że dla tego procesu była zatwierdzona pomoc publiczna. Wycena do procesu przymusowej restrukturyzacji była już wykonana, ale tylko dla portfela kredytów frankowych w całości, podczas gdy chcąc realizować program ugód, muszę mieć szczegółowe informacje o każdym pojedynczym kredycie – zaznacza Marcin Kubiczek.
Syndyk chce przejąć proces sprzedaży Open Life…
Chwali się, że podpisał umowy sprzedaży Noble Funds TFI i Noble Securities zaledwie dziewięć miesięcy po wystawieniu ich na sprzedaż. Sporym zainteresowaniem cieszył się zwłaszcza ten pierwszy, zarządzający 2,5 mld zł aktywów klientów.
– Sprzedaż nie odbyła się w likwidacyjnej formule zaproponowanej przez administratora z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG), czyli mojego poprzednika. Umowa nie zakłada żadnej gwarancji spłat przez BFG. Sprzedaję podmiot, który będzie nadal funkcjonować i który pasuje do strategii VeloBanku – komentuje Marcin Kubiczek.
Niepokoi go za to przedłużający się proces sprzedażowy Open Life, towarzystwa ubezpieczeń na życie, kontrolowanego przez pośrednika Open Finance, które z kolei należy w większości do Getin Noble i Idea Banku. Syndykiem Open Finance jest Paweł Głodek.
– Łącznie mam 76,66 proc. akcji Open Life, z tą różnicą, że 49 proc. jest w masie upadłości Open Finance. Jestem członkiem rady wierzycieli [przewodniczącym jest Pekao, następca prawny Idea Banku – red.] i będę weryfikował, czy proces sprzedaży przebiega prawidłowo, bo 2,5 roku na sprzedaż takiego podmiotu to dość długo. Najchętniej przejąłbym cały ten proces – deklaruje Marcin Kubiczek.
… ale zgłosił się właśnie chętny do jego zakupu
Syndyk ma wycenę, z której wynika, że jego 27,66 proc. akcji Open Life (znajdujących się w masie upadłości Getin Noble) warte jest 8,6-11,5 mln zł. Dolna granica zakłada już dyskonto z tytułu wymuszonego charakteru sprzedaży tego podmiotu.
Zapytany o to Paweł Głodek odpowiada, że w lipcu 2023 r. rozesłał 200 zawiadomień o planowanej procedurze sprzedaży wraz z zaproszeniem do składania ofert. W listopadzie złożono tylko jedną niewiążącą ofertę, która nie przeszła procedury notyfikacyjnej przed Komisją Nadzoru Finansowego (KNF).
„W grudniu 2024 r. do syndyka wpłynęła kolejna oferta na zakup przedmiotowego pakietu akcji, która została przedstawiona Radzie Wierzycieli ustanowionej w toku postępowania upadłościowego Open Finance i zostanie omówiona na najbliższym posiedzeniu Rady Wierzycieli wyznaczonym na dzień 11 grudnia 2024 r. Niemniej nawet w przypadku zgody Rady Wierzycieli na wybór oferty potencjalny inwestor będzie musiał przejść procedurę notyfikacyjną przed KNF i nie ma żadnej gwarancji co do tego, że do transakcji dojdzie” – pisze w odpowiedzi na pytania XYZ Paweł Głodek.
Planuje sprzedaż części wieżowca we Wrocławiu
Marcin Kubiczek będzie też chciał spieniężyć majątek spółki Sax Development, spółce, która jest właścicielem części biurowej Sky Tower, czyli 212-metrowego wieżowca we Wrocławiu.
– To trudne aktywa, bo trzeba przygotować sporo dokumentacji, biorąc pod uwagę komercjalizację czy powierzchnie wspólne. Udało się jednak dopiąć niezbędne formalności i pierwszy przetarg odbędzie się 15 stycznia 2025 r. – wyjaśnia syndyk.
Ma też certyfikaty w Property FIZAN, w skład którego wchodzą fundusze zarządzające nieruchomościami, głównie przejętymi od podmiotów w Getin Noble Banku, które nie spłacały kredytów, a nieruchomości stanowiły zabezpieczenie spłaty zadłużenia.
Spółki prowadzą cotygodniowe przetargi nieruchomości. Najpierw na sprzedaż wystawiane są nieruchomości zabudowane – tych jest 81. Kolejne to 421 nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni ok. 977 ha.
Łącznie do sprzedaży jest jeszcze ok. 650 nieruchomości – poza wyżej wymienionymi, obejmują one 108 nieruchomości budowlanych i 38 lokali mieszkalnych i usługowych. Syndyk zakłada, że ze sprzedaży nieruchomości pozyska ponad 300 mln zł.
– Dla zachowania transparentności sprzedaży organizujemy publiczne przetargi pisemne z ewentualną ustną dogrywką aukcyjną. Powołana została komisja przetargowa, są publikowane ogłoszenia w prasie i portalach internetowych, a cały przebieg postępowań jest dokumentowany i nagrywany – podkreśla Marcin Kubiczek.
Nie wyklucza sprzedaży portfela frankowego
Większość aktywów Getinu stanowią jednak kredyty frankowe i taki portfel teoretycznie mógłby przynieść syndykowi najwięcej pieniędzy zasilających masę upadłości. Nie powinno być z tym dużego problemu, biorąc pod uwagę, że już teraz do syndyka zgłosił się zagraniczny fundusz, który jest zainteresowany przejęciem takiego portfela.
– Na razie nie poszukuję aktywnie żadnego chętnego na ten portfel. Te kredyty nie są gotowe do sprzedaży. Musimy mieć listę wierzytelności, zakończyć procedurę ugód, znać orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości (TSUE) w sprawie dopuszczalności zabezpieczenia na masie upadłości [wstrzymania płatności rat podczas procesu sądowego – red.] – w tej ostatniej sprawie w grudniu powinna pojawić się opinia rzecznika generalnego. Myślę, że do sprzedaży będziemy gotowi za ok. trzy lata, jestem przekonany, że znajdą się kolejni chętni – mówi Marcin Kubiczek.
Oddaje pieniądze do BFG, ale sędzia ma wątpliwości
Pieniądze ze sprzedaży aktywów zasilają masę upadłości Getin Noble Banku. Uprzywilejowanym wierzycielem jest BFG, który przeprowadził przymusową restrukturyzację Getinu, co kosztowało go łącznie 6,9 mld zł (część pieniędzy odzyskał wskutek sprzedaży VeloBanku, instytucji pomostowej utworzonej na bazie zdrowego biznesu Getinu). Do BFG syndyk przekazał już niemal 1 mld zł. Ostatni przelew do funduszu wyszedł pierwszego sierpnia.
Dalsze przekazywanie pieniędzy stawia pod znakiem zapytania wrześniowa decyzja sędziego-komisarza. Złożył pytania do Trybunału Konstytucyjnego, chcąc ustalić, czy przewidziane w art. 440 ust. 3 prawa upadłościowego pierwszeństwo zaspokojenia z masy upadłości kosztów przymusowej restrukturyzacji banku jest zgodne z konstytucją. Sąd twierdzi, że takie koszty nie podlegają sądowej kontroli zasadności, a to z kolei jest nieuzasadnionym uprzywilejowaniem BFG względem innych wierzycieli.
– Sędzia wydał zarządzenie wykonawcze, że mam rozważyć, czy zasadne jest dalsze przekazywanie pieniędzy do BFG do czasu wyroku TK. Widzę, że są wątpliwości co do zgodności z konstytucją i nie podjąłem jeszcze decyzji, czy będę je przekazywać do BFG – podkreśla Marcin Kubiczek.
Następny na liście jest Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, a dalej m.in. frankowicze, którzy pozwali Getin. Przy tak dużej skali wypłat dla BFG szanse, że dostaną jakieś pieniądze, są marginalne.
Główne wnioski
- Syndyk Getin Noble Banku Marcin Kubiczek uruchamia program ugód dla frankowiczów. Na początku obejmie on kredytobiorców, którzy spłacili bankowi ponad 200 proc. wartości pożyczonego kapitału. Potem będzie rozszerzany na kolejne osoby spłacające kredyt w Getin Banku.
- Chce przejąć proces sprzedaży towarzystwa ubezpieczeń Open Life, twierdząc, że trwa zbyt długo. Syndyk Open Finance prowadzący ten proces ripostuje, że w 2023 r. ofertę złożył tylko jeden podmiot, ale nie uzyskał notyfikacji KNF. W grudniu 2024 r. pojawiła się nowa oferta.
- 15 stycznia Marcin Kubiczek planuje pierwszy przetarg części biurowej wrocławskiego Sky Tower. Prowadzi też cotygodniowe przetargi na nieruchomości przejęte w procesie windykacji od kredytobiorców Getinu.