Tama podatkowa i konstytucyjne „nie” dla podatku katastralnego. Co jeszcze zawiera „Plan 21″ Nawrockiego?

Karol Nawrocki na konferencji programowej w podwarszawskich Szeligach rozpoczął kolejny etap swojej prezydenckiej kampanii wyborczej. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość kandydat zaprezentował tam swój program określany jako „Plan 21”. Przed nim występowali prof. Andrzej Nowak, sympatyzujący z PiS historyk, który w listopadzie ogłosił kandydaturę Karola Nawrockiego, prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz oraz Marta Kaczyńska, córka prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Przemawiał także Piotr Duda – przewodniczący NSZZ „Solidarność”, która zawarła niedawno porozumienie przedwyborcze z Karolem Nawrockim. Obok żony i syna kandydata siedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na sali byli również czołowi politycy PiS, tacy jak Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Elżbieta Witek i Mariusz Błaszczak.

– Wybory 18 maja to będzie referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska – mówił Karol Nawrocki.

Kandydat liczy, że majowe wybory prezydenckie będą początkiem procesu odsuwania od władzy obecnej koalicji. Przekonywał, że jest niezależny od partii, która go popiera, mówiąc, że jego „partią jest Polska”. Mówił, że jako prezydent zagoni rząd Tuska do pracy.

Nawrocki ogłosił „Plan 21”

Karol Nawrocki wypowiadał się krytycznie o Zielonym Ładzie i pakcie migracyjnym. Twierdził, że wystarczy wycofać się z Zielonego Ładu, by rachunki za energię elektryczną były niższe o 33 proc. Zapowiedział, że nie podpisze ustaw, które ograniczałyby produkcję rolną.

Mówił o konieczności rozwoju armii oraz przywróceniu planów Centralnego Portu Komunikacyjnego do jego pierwotnej formy. Zapowiedział też utworzenie wartego 5 mld zł Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych na inwestycje w przemysł cyfrowy. Postulował powstanie polskiej fabryki substancji czynnych oraz uwolnienie gruntów na samorządowe inwestycje w mieszkalnictwo.

Popierany przez PiS kandydat zapowiedział, że jeżeli wygra wybory prezydenckie, to już pierwszego dnia po objęciu prezydentury złożył projekt ustawy obniżający podatek VAT z 23 do 22 proc., a także pakiet zmian podatkowych zawierający m.in. 0 proc. PIT dla rodzin z dwójką lub większą liczbą dzieci.

Karol Nawrocki zadeklarował również podniesienie drugiego progu podatku dochodowego do 140 tys. zł rocznie oraz likwidację podatku Belki od zysków kapitałowych do 140 tys. zł rocznie. Zapowiedział także postawienie tamy podwyżkom podatków, co jest pierwszym punktem jego „Planu 21”.

Popierany przez PiS kandydat chce konstytucyjnie zakazać wprowadzenia podatku katastralnego od nieruchomości. Chce również konstytucyjnej gwarancji dziedziczenia bez podatku z pokolenia na pokolenie. Do zmian w Konstytucji potrzeba większości 2/3 składu Sejmu. Nie ma go ani obecna koalicja rządząca, ani nie miał go rząd Zjednoczonej Prawicy.

Nawrocki o Ukrainie

Mówiąc o Ukrainie, Karol Nawrocki twierdził, że za wojnę za wschodnią granicą odpowiedzialna jest „postsowiecka, neoimperialna Federacja Rosyjska zachęcona przez Angelę Merkel i Donalda Tuska naiwnością Unii Europejskiej”. Mówił też, że w polskim interesie jest niepodległa Ukraina niebędąca pod wpływem Rosji.

– Ale my nie jesteśmy gospodarstwem pomocniczym żadnego państwa. Nie jesteśmy gospodarstwem pomocniczym także Ukrainy. My chcemy być partnerem i jesteśmy partnerem, i będziemy, jak zostanę prezydentem – zaznaczył Nawrocki.

Nie jesteśmy gospodarstwem pomocniczym, także Ukrainy

Krytykował postawę władzy Ukrainy ws. braku działań na rzecz ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej.

– Nasze wsparcie i nasz interes strategiczny nie daje nam możliwości, abyśmy dali się traktować przez państwo ukraińskie tak, jak ostatnio nas traktuje. To nieprzyzwoite i trzeba to powiedzieć jasno. Ci bohaterowie z ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów nie o zemstę wołają. Wołają o krzyż i pochówek. I jeśli się współpracuje z Polską, to Polsce trzeba pozwolić ich w końcu pochować, i jako prezydent będę do tego dążył – stwierdził Nawrocki.

Karol Nawrocki w sondażach zajmuje drugie miejsce za Rafałem Trzaskowskim z Koalicji Obywatelskiej. Coraz bliżej w przedwyborczych notowaniach jest Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Poniżej lista postulatów, które Karol Nawrocki ogłosił w ramach „Plany 21”:

Podatkowy kontrakt

1. Tama przed podwyżką podatków.
2. Obniżka VAT z 23 proc. do 22 proc.
3. Pakiet „Niższe i prorodzinne podatki” (PIT 0 proc. dla rodzin z dwójką lub większą liczbą dzieci, korzyści z ulg prorodzinnych dla przedsiębiorców, podwyższenie II progu podatkowego do 140 tys. zł., likwidacja podatku Belki, sprawiedliwa waloryzacja emerytur).
4. Nowe i proste ustawy podatkowe („Jeden przelew – jedno proste rozliczenie”, uproszczenie PIT, CIT i VAT oraz proinwestycyjny podatek od nieruchomości).
5. Konstytucyjna ochrona przed podatkiem katastralnym.
6. Konstytucyjna gwarancja dziedziczenia bez podatku (konstytucyjna gwarancja dziedziczenia z pokolenia na pokolenie).
7. Budżetowy pancerz – ochrona finansów publicznych (zapowiedź projektu ustawy zapewniającego ochronę budżetu państwa przed nadużyciami).

Dobrobyt

8. Po pierwsze Polska.
9. Stop Zielonemu Ładowi.
10. Bezpieczne dzieciństwo bez ideologii.
11. Dobra polska szkoła.
12. Wszyscy równi wobec prawa, sądy godne zaufania.

Bezpieczna Polska

13. Stop paktowi migracyjnemu.
14. Bezpieczeństwo ponad podziałami.
15. Skuteczna obrona cywilna.

Rozwój

16. Wielka czwórka rozwoju: Centralny Port Komunikacyjny, atom, porty, strefy inwestycyjne.
17. Inwestycje na co dzień.
18. Wspieranie rolnictwa i polskiej wsi.
19. Polski złoty – nie dla euro.
20. W końcu własne M!
21. Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych.

Główne wnioski

1. Karol Nawrocki na konferencji w Szeligach zaprezentował „Plan 21” zawierający listę haseł programowych. Dotyczą m.in. zmian podatkowych i inwestycji. Część z nich to kontynuacja pomysłów inwestycyjnych zapoczątkowanych przez rząd PiS, jak np. powrót do pierwotnego planu na Centralny Port Komunikacyjny.
2. Popierany przez PiS kandydat chce konstytucyjnie zakazać wprowadzenia podatku katastralnego od nieruchomości. Chce również konstytucyjnej gwarancji dziedziczenia bez podatku z pokolenia na pokolenie. Do zmian w Konstytucji potrzeba większości 2/3 składu Sejmu. Nie ma go ani obecna koalicja rządząca, ani nie miał go rząd Zjednoczonej Prawicy.
3. Kandydat zapowiedział również wiele zmian podatkowych. Deklarując weto dla podwyższania podatków, pokazuje inny kierunek niż dawne rządy PiS, które stawiały bardziej na politykę socjalną. Nawrocki nie zapowiedział kolejnych świadczeń, tylko m.in. obniżkę VAT dla wszystkich oraz niższe podatki dla rodzin. Może to być chęć walki o wyborców Konfederacji.