Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka
XYZ Polityki Odc. 3

„Trump na sterydach”. Prof. Legucka o wpływie zmiany w Białym Domu na wojnę w Ukrainie

– Ukraińcy liczą na transakcyjne podejście Donalda Trumpa. Uważają, że Rosjan trudno zmusić do dealu – mówiła w programie „XYZ Polityki” prof. Agnieszka Legucka, analityczka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych oraz wykładowczyni Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Z tego odcinka dowiesz się…

  1. Co dla Ukrainy oznacza zmiana w Białym Domu.
  2. W jakiej kondycji obecnie są Rosja i Ukraina.
  3. Jakie wpływy w Europie ma Rosja.

Obejrzyj lub posłuchaj

Wideocast
Powiększ wideo
Wideocast
Powiększ wideo

Czy Ukraińcy mają się czego obawiać w kontekście zmiany władzy w Stanach Zjednoczonych?

– Donald Trump jest emanacją radykalnej zmiany. To będzie Trump na sterydach, o wiele bardziej konsekwentny w swoich działaniach [niż w swojej poprzedniej kadencji – red.] – mówiła prof. Agnieszka Legucka w programie „XYZ Polityki”. Jej zdaniem styl dyplomacji Donalda Trumpa oraz władz ukraińskich może być „transakcyjny”.

– Ukraińcy próbują podbić pewne interesy, a Donald Trump mówi, że będzie chciał porozumieć się z Rosją. Niebezpieczne jest mówienie, że można odciągnąć Rosję od Chin, czyli głównego rywala Stanów Zjednoczonych. Trump skupia uwagę na Chinach. Rosja jest zbrojnym ramieniem Chińskiej Republiki Ludowej w kontekście osłabiania Zachodu. Celem obu tych państw jest zmiana porządku międzynarodowego – dodała.

Według prof. Leguckiej dobry moment na pokonanie Rosji był we wrześniu 2022 r. Jej zdaniem społeczeństwo rosyjskie zostało znacząco stłumione po lutym 2022 r.

Polska prezydencja w Radzie UE

Polska, która w styczniu przejmuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej, może odgrywać znaczącą rolę.

– Polska będzie liderem budowania sojuszy w Europie. Zaangażowanie polityczne Amerykanów może być mniejsze. Polska buduje kilka kręgów przyjaciół w Europie, czy to w kontekście spotkania nordycko-bałtyckiego, czy rozszerzania formuły Trójkąta Weimarskiego o Włochy i Hiszpanię, by mieć państwa podobnie patrzące na sytuację na wschodniej flance NATO i ograniczające wpływy rosyjskie. Polska będzie nadawać ton, jeżeli chodzi o utrzymanie wsparcia dla Ukrainy i niepozwalanie Rosji, by poszła dalej – stwierdziła analityczka PISM.

W programie „XYZ Polityki” prof. Agnieszka Legucka komentowała również rosyjskie działania i wpływy w takich krajach jak Gruzja, Mołdawia. Mówiła także o możliwych skutkach styczniowych wyborów prezydenckich na Białorusi.