Wydatki publiczne w Polsce i UE. Ile ich jest i na co są przeznaczane na 9 wykresach
47 proc. PKB wyniosły wydatki publiczne w Polsce w 2023 r. wg danych, które dziś publikuje Eurostat. Zwraca uwagę znaczny wzrost wydatków na zdrowie. Na co Polska wydaje relatywnie więcej, a na co mniej niż inne kraje Unii?


Z tego artykułu dowiesz się…
- Jaki był poziom wydatków publicznych w Polsce w 2023 r.
- Jak przedstawiają się wydatki publiczne na ochronę zdrowia w Polsce: historycznie oraz w porównaniu do innych krajów UE.
- Na co wydajemy relatywnie więcej, a na co mniej niż inne kraje UE.
Decyzje o przeznaczeniu pieniędzy, którymi dysponuje państwo (w postaci zebranych podatków oraz zaciągniętych pożyczek), mają fundamentalne znaczenie dla naszego życia społeczno-gospodarczego. Na ile wydatki są prorozwojowe, a na ile koncentrują się na zachowaniu spójności społecznej? Czy ich poziom jest adekwatny do wyznaczanych w danych dziedzinach celów lub naszego poziomu rozwoju? Opublikowane dziś przez Eurostat dane COFOG za 2023 r. pozwalają zastanowić się nad tymi kwestiami, a także porównać akcenty wydatkowe w Polsce z innymi krajami Unii Europejskiej (UE).
1. Wydatki państwa sięgnęły w Polsce w 2023 r. 47 proc. To nieco mniej niż średnia dla UE
Średnia dla UE jest średnią ważoną, a zatem większe znaczenie przy jej liczeniu mają duże kraje, takie jak Francja czy Niemcy. W Irlandii, w której międzynarodowe korporacje odgrywają dużą rolę w tworzeniu PKB, ten wskaźnik znacznie odbiega od poziomu konsumpcji krajowej. Z tego względu relacja wydatków do PKB jest niska. W Polsce w porównaniu z 2014 r. udział wydatków publicznych wzrósł o 4,3 pp. PKB, a w UE spadł o 0,2 pp. PKB. Zwraca uwagę również wysoki wzrost wydatków na Słowacji (6,5 pp.) i znaczne spadki w Danii i Portugalii (8-9 pp.).
2. Osiągnięty w 2023 r. poziom wydatków był piąty pod względem wartości w ciągu niemal 30 lat. Wydatki socjalne były na poziomie zbliżonym do historycznej średniej.
Wyższe niż obecnie wydatki w stosunku do PKB zanotowano w Polsce jedynie w drugiej połowie lat 90-tych oraz w roku wybuchu pandemii COVID-19. Spowolnienie gospodarcze sprzyja wzrostowi tej relacji, a wzrost PKB w 2023 r. wyniósł zaledwie 0,1 proc.
Ochrona socjalna to największa kategoria wydatkowa wg COFOG. Obejmuje emerytury i renty, zasiłki dla bezrobotnych czy transfery rodzinne. W latach 2001-2003 kategoria ta wynosiła 18,4-18,8 proc. PKB, a w 2023 r. 16,9 proc. PKB. Wówczas większe znaczenie miały zasiłki dla bezrobotnych i renty z tytułu niezdolności do pracy, a dziś polityka prorodzinna. W danych za 2024 r. można spodziewać się wzrostu tej relacji ze względu na podniesienie 500+ do 800+ oraz wysoką waloryzację emerytur i rent.
3. Wydajemy na świadczenia społeczne mniej niż inne kraje UE
Ważnym zastrzeżeniem jest to, że powyższa kategoria obejmuje wydatki brutto. Część transferów jest natomiast opodatkowana (np. emerytury i renty w Polsce) i ten zakres znacząco różni się między krajami. Ponadto, część transferów społecznych jest zaprojektowana w postaci tzw. „wydatków podatkowych” (w Polsce tłumaczy się to na termin „preferencje podatkowe”, co nieco zmniejsza wartość informacyjną). Z punktu widzenia celów nie ma znaczenia, czy są to ulgi, czy transfery dla danej grupy, ale z punktu widzenia klasyfikacji – już tak.
4. Polska, podobnie jak kraje europejskie, zredukowała wydatki militarne po 1999 r.
Powyższe zestawienie ma nieco inną metodologię niż wydatki obronne według NATO. Najważniejszą różnicą jest to, że w metodologii unijnej istotny jest moment dostawy sprzętu, a nie moment jego zakupu. Zestawienie wydatków militarnych według COFOG za 2023 r. można znaleźć w niedawnym artykule.
5. Wydatki na zdrowie sięgnęły w 2023 r. 5,7 proc. PKB, czyli tyle, ile w pandemicznym 2021 r…
W latach 1995-2010 zaobserwować można stopniowy wzrost publicznych wydatków na zdrowie. Polska rozpoczęła jednak z bardzo niskiego poziomu (2 proc. PKB). W 2010 r. osiągnięty został lokalny szczyt w wysokości 5 proc. PKB, po którym nastąpiła dekada niższych wydatków (średnia 2011-2019 to 4,7 proc. PKB). Zmiana nastąpiła dopiero po wybuchu pandemii. Wydatki edukacyjne natomiast systematycznie spadają, co w sporym stopniu powiązane jest z demografią (mniejszą liczbą osób w poszczególnych rocznikach).
6. … ale w porównaniu z innymi krajami wciąż przeznaczamy mniej na publiczną ochronę zdrowia
Jedną z przyczyn (choć w niepełnym stopniu wyjaśniającym różnice) jest to, że wciąż mamy relatywnie młodsze niż pozostałe kraje UE społeczeństwo. Niemniej spory wzrost wydatków rok do roku (o 0,5 pp.) pozwolił nam przesunąć się o kilka pozycji w stronę środka stawki. O niepewnej ścieżce kształtowania się wydatków na zdrowie w przyszłości pisałem tu.
7. Mimo spadku nakładów na edukację wciąż wydajemy na nią relatywnie więcej niż w UE
Niewielki spadek po 2005 r. można zaobserwować także w UE. Od tego czasu nakłady na ten cel spadły tam z 4,9 proc. do 4,7 proc. PKB w 2023 r. W Polsce z 6,1 proc. do 5 proc. PKB. A zatem wciąż wydajemy więcej niż inne kraje UE, ale skala tej dysproporcji (korzystnej z punktu widzenia rozwoju gospodarczego) znacząco się zmniejszyła.
8. Odwrót od wydatków na mieszkalnictwo
W Polsce w latach1995-2019 wydatki w kategorii „gospodarka mieszkaniowa i komunalna” spadły z 1,8 proc. do 0,5 proc. PKB. Podobny trend jak w Polsce można zaobserwować również w krajach UE. W UE w tym samym czasie ich zmniejszenie się wyniosło 0,5 pp. (z 1,1 proc. do 0,6 proc.). Średnia dla UE w ostatnich trzech latach jest zaburzona przez program subsydiów (tzw. superbonus 110), co doprowadziło do tego, że wydatki w 2023 r. w tej kategorii sięgnęły we Włoszech 4,3 proc. PKB, a średnia dla UE wzrosła do 1,2 proc. PKB.
9. Podsumowanie: na co wydajemy więcej, a na co mniej niż kraje UE
Przy porównywaniu poszczególnych kategorii warto pamiętać, że całkowite wydatki w Polsce są niższe niż w UE o 2 pp. PKB. A zatem gdybyśmy przeznaczali na jakąś kategorię tyle samo, co kraje UE jako proc. PKB, stanowiłoby to większy udział wydatków w całości.

Główne wnioski
- Wydatki państwa sięgnęły w Polsce w 2023 r. 47 proc. PKB. To nieco mniej niż średnia dla UE (49 proc.). Wyższe niż obecnie wydatki w stosunku do PKB zanotowano w Polsce jedynie w drugiej połowie lat 90-tych oraz w roku wybuchu pandemii COVID-19. Spowolnienie gospodarcze sprzyja wzrostowi tej relacji, a wzrost PKB w 2023 r. wyniósł zaledwie 0,1 proc.
- Wydatki publiczne na zdrowie sięgnęły w 2023 r. rekordowych 5,7 proc. PKB. Ale to wciąż mniej niż średnio w UE (7,3 proc.). W latach 1995-2010 zaobserwować można stopniowy wzrost publicznych wydatków na zdrowie. Polska rozpoczęła z bardzo niskiego poziomu (2 proc. PKB). W 2010 r. osiągnięty został lokalny szczyt w wysokości 5 proc. PKB, po którym nastąpiła dekada niższych wydatków (średnia 2011-2019 to 4,7 proc. PKB).
- Polska w porównaniu do UE relatywnie więcej wydaje na obronę narodową (o 60 proc.) oraz porządek publiczny (o 35 proc.), a najmniej na zdrowie (o 22 proc.) i działalność ogólnopaństwową (w tym administrację) o 17 proc.