Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!

EFNI 2025

Partner
Biznes

Sześciomiesięczne vacatio legis? „Biznes nie chce być zaskakiwany przepisami”

Konfederacja Lewiatan chce wydłużenia okresów przejściowych przy tworzeniu nowych przepisów. Jej prezydent Marek Górski przekonuje podczas Europejskiego Forum Nowych Idei, że bez przewidywalności prawa nie da się budować trwałego wzrostu, inwestycji i konkurencyjności.

Prezydent Konfederacji Lewiatan Marek Górski chce, aby wydłużyć okres na przygotowanie się do nowych przepisów przez wprowadzenie sześciomiesięcznego vacatio legis. Fot. Jakub Kuźmiński, XYZ.

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego zdaniem Marka Górskiego przewidywalność prawa i dłuższe okresy przejściowe są kluczowe dla rozwoju firm w Polsce.
  2. Jakie są przykłady absurdów legislacyjnych dezorganizujących działalność firm.
  3. Jakie ryzyka i szanse dla gospodarki widzi prezydent Lewiatana w kontekście budżetu, obronności i polityki socjalnej.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

– Jesteśmy zwolennikami tego, żeby regulacje dla biznesu były przewidywalne. Postulujemy, aby przepisy prawne wchodziły w życie z sześciomiesięcznym okresem pozwalającym przedsiębiorcom na przygotowanie się do zmian – mówi Marek Górski.

Jego zdaniem apel o wydłużone vacatio legis, który znalazł aprobatę w administracji rządowej, w praktyce wciąż bywa ignorowany – zwłaszcza w przypadku zmian podatkowych.

– Ministerstwo Finansów stosuje inne standardy i to nam się absolutnie nie podoba. To wymaga zmian i mam nadzieję, że przepisy ordynacji podatkowej były wprowadzane z wyprzedzeniem co najmniej 6-miesięcznym.

Absurdy w praktyce: plecaki kontra zasobniki

Marek Górski dzieli się też anegdotami z codziennej praktyki, które pokazują, jak nieprzewidywalność prawa potrafi dezorganizować działalność firm.

– Polski producent mundurów nie może sprzedać ich wojsku, bo nie ma certyfikacji. Ale służbom specjalnym już może, bo określa je w zamówieniu nie jako „mundury”, lecz „kombinezony”. Podobnie jest z plecakami, które sprzedawane są służbom jako „zasobniki” – opowiada prezydent Lewiatana.

Takie absurdy legislacyjne zdaniem Marka Górskiego to efekt przeregulowania i braku systematycznego przeglądu skutków wprowadzanych przepisów. Jego zdaniem deregulacja nie powinna być traktowana jako jednorazowa akcja, lecz proces.

– Nigdy nie wiadomo, jakie są skutki danych regulacji, dopóki się nie pojawią. Dopiero wtedy widać czy są skuteczne, czy wspierają przedsiębiorczość, czy wręcz odwrotnie – tłumaczy prezydent Lewiatana.

Budżet, ryzyka i bezpieczeństwo

Wśród czynników ryzyka dla rozwoju gospodarki w najbliższym okresie Marek Górski w pierwszej kolejności wymienia napięty budżet, rosnące wydatki na obronność i niepewność geopolityczną.

– Mamy budżet na bardzo dobre czasy, a tymczasem żyjemy w czasach bardzo niepewnych – zarówno geopolitycznie, jak i energetycznie – uważa Marek Górski.

Jego zdaniem w takich okolicznościach decyzje powinny być podejmowane racjonalnie. Dotyczy to zwłaszcza polityki podatkowej, ale także ograniczania wydatków socjalnych tam, gdzie nie są one konieczne.

Nie jestem przekonany, czy każda osoba, również ta, która zarabia bardzo dobrze, musi otrzymywać pomoc finansową od państwa.

– Nie jestem przekonany, czy każda osoba, również ta, która zarabia bardzo dobrze, musi otrzymywać pomoc finansową od państwa. Uważam, że to nie jest droga we właściwym kierunku. Musimy w związku z tym zastanowić się, czy warto to kontynuować – ocenia Marek Górski.

Obronność w centrum uwagi

Obok deregulacji, drugim kluczowym tematem podczas sopockiego kongresu jest bezpieczeństwo. Wysokie wydatki na zbrojenia powinny być zdaniem Marka Górskiego impulsem dla polskiej gospodarki, a nie tylko kosztem.

– Powinniśmy się starać, aby te środki finansowe, które wydajemy, w jak największym stopniu zasilały polską gospodarkę. Jeżeli kupujemy sprzęt wojskowy, to kupujmy go w taki sposób, żeby transferować technologię do Polski, żeby w Polsce zlokalizowany był serwis. Chodzi o to, żeby na tych wydatkach korzystały polskie firmy – przekonuje Marek Górski.

Główne wnioski

  1. Przewidywalność prawa i sześciomiesięczne vacatio legis to kluczowe postulaty biznesu – nagłe zmiany przepisów dezorganizują działalność firm i utrudniają inwestycje.
  2. Przeregulowanie i brak systematycznego przeglądu skutków prawa prowadzą do absurdów i nieefektywności – deregulacja powinna być procesem ciągłym, a nie jednorazową akcją.
  3. W obliczu napiętego budżetu, rosnących wydatków na obronność i niepewności geopolitycznej, decyzje gospodarcze powinny być racjonalne, a wydatki publiczne ukierunkowane na realne potrzeby i wsparcie polskiej gospodarki.