Coraz bliżej startu funduszu DeepTech. PFR Ventures znalazł pierwszego zarządzającego, szykuje kolejne projekty
– Podjęliśmy już pierwszą decyzję o alokacji – mówi w rozmowie z XYZ.pl Aleksander Mokrzycki, wiceprezes PFR Ventures. Projekt funduszu DeepTech nabiera tempa, a ambicje sięgają znacznie dalej niż uruchomienie jednego wehikułu inwestycyjnego.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie działania podjęto, by uruchomić fundusz PFR Deep Tech i które zespoły jako pierwsze otrzymają publiczne finansowanie na inwestycje w innowacyjne startupy.
- W jakich branżach będą inwestowane środki i jakie kryteria muszą spełniać startupy, by skorzystać z nowego funduszu – w tym, dlaczego kluczowe znaczenie mają technologie podwójnego zastosowania.
- Jakie instytucje publiczne i międzynarodowe stoją za programem oraz dlaczego PFR Deep Tech może stać się impulsem do dynamicznego rozwoju polskiego rynku innowacji i sektora technologicznego.
Ministerstwo Finansów, Polski Fundusz Rozwoju i PFR Ventures podczas konferencji prasowej 6 maja br. zapowiedziały uruchomienie programu PFR Deep Tech. Zakładano budżet w wysokości 300 mln zł ze środków publicznych, a podmioty prywatne miały dołożyć co najmniej drugie tyle. Celem było stworzenie zespołów inwestycyjnych, które wyszukają i sfinansują najbardziej obiecujące projekty technologiczne.
Po trzech miesiącach od ogłoszenia inicjatywy PFR domyka pierwszy etap programu.
– Konsekwentnie realizujemy założenia ogłoszonego przez nas projektu. W ramach PFR Deep Tech otrzymaliśmy oferty od zespołów zarządzających funduszami, które przedstawiły strategie spójne z założeniami programu. Widzimy, że inicjatywa cieszy się dużym zainteresowaniem – komentuje Aleksander Mokrzycki, wiceprezes PFR Ventures.
To podmiot odpowiedzialny za nowy program.
Pierwsza decyzja inwestycyjna. Co się dzieje z funduszem PFR DeepTech?
W ostatnich dniach PFR wyłonił pierwszy zespół, który uruchomi fundusz finansowany ze środków publicznych. Oficjalne ogłoszenie jego nazwy ma nastąpić w ciągu najbliższych tygodni.
– Podjęliśmy już pierwszą decyzję o alokacji – a to wymagało złożonego, wieloetapowego procesu analizy. O szczegółach poinformujemy wspólnie z zespołem zarządzającym w kolejnych tygodniach – potwierdza potwierdza Aleksander Mokrzycki.
Docelowo takich zespołów może być pięć. Mają one otrzymać od PFR Ventures łącznie 300 mln zł. Przedstawiciele funduszu spodziewają się jednak, że łączne nakłady inwestorów prywatnych przekroczą zakładane minimum.
– W czerwcu informowaliśmy, że inwestorzy prywatni wniosą co najmniej 300 mln zł. Na podstawie ocenianych ofert możemy przypuszczać, że ten wkład będzie wyższy – dodaje wiceprezes PFR Ventures.
Fundusz PFR DeepTech. Kto otrzyma pieniądze?
Program będzie działał w formule funduszu funduszy, kierując kapitał do zarządzających funduszami venture capital, którzy zainwestują w najbardziej obiecujące projekty technologiczne.
Zarządzający będą poszukiwać startupów w dziewięciu branżach. Ważnym założeniem programu jest mocne wsparcie rozwiązań typu dual-use, czyli technologii o podwójnym zastosowaniu – cywilnym i wojskowym.
Wartość każdego funduszu ma przekroczyć 30 mln euro, przy czym na etapie pierwszego zamknięcia dopuszczalna będzie kwota 15 mln euro. Wkład PFR Ventures nie przekroczy 30 mln euro oraz 50 proc. łącznej kapitalizacji funduszu. Resztę środków mają zapewnić inwestorzy prywatni oraz instytucjonalni – m.in. EIF, EBRD czy IFC. Zarządzający funduszem będą musieli również wnieść swój kapitał – minimum 1 proc. wartości funduszu.
Pieniądze trafią nie tylko do polskich startupów – umowa dopuszcza inwestycje także w innych krajach należących do NATO. Warunkiem jest jednak, by finansowanie polskich firm wyniosło co najmniej tyle, ile wkład środków publicznych.
Przewidywany czas funkcjonowania funduszy to 10 lat, z czego połowa przypada na okres inwestycyjny. Istnieje możliwość przedłużenia tego horyzontu o dodatkowe dwa lata.
Zdaniem eksperta
Pieniądze publiczne są wciąż potrzebne
Jakie cele przed funduszem?
Wśród głównych obszarów wsparcia znalazły się: cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, technologie kwantowe, automatyka i robotyka, technologie kosmiczne, elektronika i fotonika. Finansowanie otrzymają również startupy rozwijające nowoczesne materiały – w tym inteligentne tkaniny – oraz działające w sektorze biotechnologicznym.
Program PFR Deep Tech powstał na bazie analiz analogicznych inicjatyw z Francji, Wielkiej Brytanii i USA. W jego realizację zaangażowane jest także Ministerstwo Obrony Narodowej, które już współpracuje z PFR Ventures w ramach inwestycji w NATO Innovation Fund. Poparcia udzieliły również Ministerstwo Aktywów Państwowych i Ministerstwo Cyfryzacji.
„Konsekwentnie budujemy mechanizmy, które łączą kapitał publiczny, prywatny i know-how w spójny ekosystem wsparcia dla innowacji i inwestycji. PFR Deep Tech to jedna z pierwszych takich inicjatyw. To krok w stronę budowy silnych kompetencji technologicznych i nowego impulsu dla polskiej gospodarki” – mówił przy ogłaszaniu projektu Andrzej Domański, minister finansów.
Ogłoszenia w perspektywie najbliższych miesięcy
Podstawowe założenia programu pozostają niezmienne. Jak wynika z naszych informacji, proces podpisywania umów z kolejnymi zarządzającymi potrwa kilka najbliższych miesięcy. Równolegle PFR Ventures pracuje nad umowami w ramach europejskich funduszy FENG, z których kilkanaście zostało już zawartych.
– Jednocześnie rozwijamy nowe inicjatywy, które mogą znacząco wpłynąć na lokalny rynek VC i PE. Wykorzystujemy sprawdzony model, w którym środki publiczne mobilizują prywatny kapitał. Jesteśmy na zaawansowanym etapie przygotowań kolejnego projektu. Równolegle alokujemy fundusze z programów UE, gdzie nakłady publiczne są większe i mają przyciągnąć inwestorów prywatnych do początkujących zespołów. Szacujemy, że te działania staną się istotnym impulsem kapitałowym. On wzmocni polski ekosystem i przyspieszy rozwój innowacyjnych spółek –zapewnia Aleksander Mokrzycki.
Zdaniem eksperta
Kolejne środki publiczne są potrzebne
Publiczne finansowanie pełni też rolę lewara dla prywatnego kapitału. Dzięki temu w dłuższym terminie rosną szanse na przyciągnięcie nowych inwestorów prywatnych na rynek VC. Co dalej? Potrzebujemy historii sukcesów – ponadprzeciętnych zwrotów i globalnej ekspozycji polskich startupów. To właśnie one mogą sprawić, że prywatny inwestor zamiast kupować kolejną kawalerkę na wynajem, zdecyduje się ulokować środki w sektorze technologicznym.
Główne wnioski
- Zapowiedziany w maju 2025 r. program PFR Deep Tech wchodzi w etap wdrożeniowy. PFR Ventures wybrał pierwszy zespół zarządzający funduszem, który otrzyma wsparcie ze środków publicznych. Docelowo takich zespołów ma być pięć. Państwowe finansowanie wyniesie 300 mln zł, przy czym oczekuje się, że wkład prywatny przekroczy tę sumę. Celem programu jest finansowanie przełomowych startupów technologicznych działających zarówno w Polsce, jak i w innych krajach NATO.
- Fundusz będzie działał w formule funduszu funduszy, inwestując w dziewięciu kluczowych branżach: sztucznej inteligencji, technologiach kwantowych, cyberbezpieczeństwie, robotyce, fotonice, biotechnologii, nowoczesnych materiałach, elektronice oraz technologiach kosmicznych. Szczególny nacisk położono na rozwiązania dual-use, możliwe do zastosowania zarówno w sektorze cywilnym, jak i wojskowym. Każdy z funduszy ma mieć wartość przekraczającą 30 mln euro (minimalnie 15 mln euro przy pierwszym zamknięciu), przy czym wkład publiczny nie będzie mógł przekroczyć połowy kapitalizacji.
- Program opiera się na doświadczeniach podobnych inicjatyw z USA, Wielkiej Brytanii i Francji. W jego rozwój zaangażowane są kluczowe instytucje, w tym Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Obrony Narodowej. PFR Ventures prowadzi równolegle inne inicjatywy, m.in. w ramach unijnych programów wsparcia. Strategia zakłada budowę długofalowego ekosystemu inwestycyjnego, którego celem jest pobudzenie innowacyjności i rozwój gospodarki opartej na technologiach przyszłości.

