Niecałe 200 zł za bilet na mecz Premier League. Kibice nie chcą, byście skorzystali z tej okazji
Tyle samo co za dzień w aquaparku, możecie zapłacić za bilet na mecz najlepszej piłkarskiej ligi świata. Karnet, subskrypcja czy członkostwo nie będą potrzebne – wchodzicie na stronę internetową klubu West Ham United i kupujecie wejściówkę. Warto tylko wiedzieć, że kibice nie chcą, byście skorzystali z tej okazji. Nawołują do bojkotu meczów w proteście przeciwko właścicielowi. Przekonują, że pod jego rządami drużyna idzie na dno.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Kto zarządza West Hamem United i z jakim skutkiem.
- Dlaczego kibice klubu nawołują do protestu przeciwko właścicielowi.
- Jak tanio zdobyć wejściówkę na mecz West Hamu i czy warto.
Jako dziennikarz sportowy i kibic co tydzień dostarczam Wam najświeższe wiadomości ze świata brytyjskiej piłki nożnej. Polecam pozostałe teksty z serii Wyspa futbolu.
W gminie Newham, położonej we wschodniej części Londynu, zrobiło się gorąco. Co prawda w powietrzu już czuć jesień, ale wysoką temperaturę podtrzymują najwierniejsi kibice West Hamu United. Zapowiedzieli protest przed najbliższym domowym meczem w Premier League 20 września przeciwko Crystal Palace. Planują też całkowity bojkot derbów Londynu 20 października, gdy Młoty będą podejmować u siebie piłkarzy Brentfordu.
W oświadczeniu pomysłodawców akcji, czyli grupy Hammers United powiązanej z brytyjskim Związkiem Kibiców Futbolu (FSA), przedstawione zostały żądania. David Sullivan, właściciel większościowy zarządzający klubem i Karren Brady, wiceprezes klubu mają oddać władze w nowe ręce. Dopóki tego nie zrobią, protesty mają się nasilać.
Zdaniem Paula Colbourne’a, prezesa Hammers United, jeśli klub dłużej pozostanie pod obecnym zespołem zarządczym, to prędzej czy później pójdzie na dno i zniknie z piłkarskiej mapy świata. Ostrzega, że wielu kibiców już rezygnuje ze wspierania drużyny. Mają dość dalszego kibicowania przeciętnej drużynie walczącej o utrzymanie na stadionie, który nie powinien mieć nic wspólnego z futbolem.

Fot. Robbie Jay Barratt-AMA/Getty Images
Odrobina wyrozumiałości
Frustrację najwierniejszych kibiców West Hamu można częściowo zrozumieć. Dekadę temu musieli opuścić historyczny stadion Upton Park i ból pozostał do dziś. Przenieśli się na nowoczesny London Stadium, wybudowany jako centrum lekkoatletyczne na Igrzyska Olimpijskie w 2012 r. Mówi się, że ma mocno sterylny klimat, pozbawiony duszy.
Temat stadionu wraca jak bumerang za każdym razem, gdy zawodnicy West Hamu zawodzą. Obecny sezon otworzyli dwiema porażkami w Premier League i zaskakującą przegraną w Carabao Cup. W miniony weekend udało im się zaliczyć pierwszą wygraną od kilku tygodni, ale obawy o przyszłość pozostały. Eksperci spodziewają się trudnej walki o utrzymanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Anglii.
Inna perspektywa
Kto jest kibicem piłki nożnej, ten wie, że nie jest to łatwe, gdy ulubiona drużyna musi opuścić legendarny stadion lub walczyć o utrzymanie w lidze. Tak się jednak zdarza i nie zawsze winny jest temu zarząd. Z perspektywy fanów West Hamu sytuacja klubu może się wydawać trudna, a zmiany konieczne. Osoba bezstronna może jednak stwierdzić, że nie jest z Młotami wcale tak źle, jak się wydaje.
Faktycznie, London Stadium nie jest klasycznym angielskim stadionem piłkarskim. Trybuny są stosunkowo daleko od murawy i ułożone w kształcie koła, a nie prostokąta, co Anglikom może przeszkadzać. Na skalę światową to jednak naprawdę wysokiej klasy obiekt, jakich nie ma wiele. Ma świetną infrastrukturę, dobrą widoczność z każdego miejsca, wiele opcji żywieniowych i masę miejsc, dzięki czemu bilety są łatwo dostępne. Do tego ceny są niskie.
A piłkarze klubu? Może w tym roku nie wywalczą miejsca w górnej połowie tabeli, ale mimo wszystko grają na bardzo wysokim poziomie. Właściciele regularnie inwestują we wzmocnienia składu, co tylko w ostatniej dekadzie pozwoliło na pięciokrotne występy w europejskich pucharach i zwycięstwo w Lidze Konferencji Europy. W Premier League West Ham utrzymuje się nieprzerwanie od 2012 r. i pięć razy był w najlepszej dziesiątce ligi.
Gratka dla fanów
Warto wybrać się do Londynu na mecz, póki jest okazja. Klub nie stosuje dynamicznej zmiany cen, więc bilety podzielone są na stałe kategorie cenowe. Najtańsze wejściówki na spotkania w ramach Premier League dorośli kupią już za 35 funtów. Dla osób poniżej 21 roku życia i powyżej 66 lat jest zniżka (26 funtów).
Wystarczy wejść na oficjalną stronę internetową klubu, kliknąć zakładkę “bilety” i wybrać mecz, który nas interesuje. Następnie można samemu wybrać miejsca lub skorzystać z opcji automatycznego przyporządkowania. Sprzedaż odbywa się dosyć szybko, więc jeśli widzicie bilety, które was interesują, to nie warto zwlekać. Jeżeli system pokazuje, że wejściówki w danej kategorii cenowej się wyprzedały, to się nie załamujcie. Czasem bliżej dnia meczu posiadacze karnetów sprzedają dostęp do swoich miejsc po rozsądnej cenie.
Niezapomniane doświadczenie
Idąc na mecz West Hamu United na London Stadium nie wiedziałem, czego oczekiwać. Słyszałem krytykę na temat stadionu, drużyny i kibiców. Do tego spotkałem się też z nieprzychylnymi słowami na temat okolicy, w której znajduje się stadion. Wszystko okazało się kompletną bzdurą.
Pod stadion można spokojnie dojechać metrem lub pociągiem. Przystanek jest obok centrum handlowego, w którym można coś zjeść lub zrobić małe zakupy, by dalej 5-minutowym spacerkiem dojść na trybuny. Po drodze czuć ducha futbolu, jest wielu fanów, którzy cali w ubraniach klubowych szykują się na piłkarskie widowisko. Pełna kultura, żadnych ekscesów.
Wejście na stadion jest bezproblemowe, na miejscu wiele barów i toalet, a trybuny czyste i ze zrozumiałymi oznaczeniami. Stadion jest piękny, szczególnie dach oraz murawa robią wielkie wrażenie na żywo. Podczas śpiewania hymnu klubowego przed meczem można dostać ciarek, podobnie skacząc z radości i świętując gola. Po meczu policja organizuje ruch, by sprawnie można było dotrzeć do komunikacji miejskiej. Dla takich eventów żyją fani sportu.
Główne wnioski
- Kibice West Ham United organizują protesty i bojkoty meczów przeciwko obecnemu właścicielowi i zarządowi klubu. Uważają, że z ich powodu drużyna podupada i ma trudności ze swoją przyszłością sportową.
- Przeniesienie klubu ze stadionu Upton Park na nowoczesny London Stadium nadal budzi wśród kibiców mieszane uczucia. Choć stadion ma wiele zalet i dobrą infrastrukturę, brakuje mu tradycyjnej, piłkarskiej atmosfery.
- Mimo trudnej sytuacji i słabszych wyników, West Ham United pozostaje klubem o wysokim poziomie sportowym, oferującym stosunkowo tanie bilety na mecze. To może być dobrą okazją dla fanów piłki nożnej, do zobaczenia Premier League na żywo.


