Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes

Rainbow Tours wyda na hotel na wyspie Kos ponad 20 mln euro

Touroperator kupił kolejny obiekt w Grecji – tym razem od FTI, który zbankrutował w czerwcu tego roku. To będzie największy hotel w portfelu polskiej spółki.

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Dlaczego Rainbow zainwestuje w nowy hotel więcej, niż wynikałoby z kwoty podniesienia kapitału spółki White Olive.
  2. Jak przebiegały negocjacje i czy Rainbow miał wielu konkurentów.
  3. W którym hotelu spółka prowadzi rozbudowę.

White Olive, spółka należąca do Rainbow Tours, w której 30 proc. ma Fundusz Ekspansji Zagranicznej PFR, kupiła 100 proc. w Hellas Stars Resorts, która ma hotel z aquaparkiem na wyspie Kos.

– Nasz zespół pracował nad transakcją od dwóch miesięcy. Niełatwo kupuje się od syndyka masy upadłościowej grupy, w której część spółek jest w upadłości, część nie, część nie ma zarządów, które by mogły zatwierdzić sprawozdanie finansowe. Na początku chętnych było dużo, ale nikt nie był równie wytrwały, co my – mówi Maciej Szczechura, prezes Rainbow Tours.

Czterogwiazdkowy hotel w miejscowości Tigaki słynącej z pięknych plaż był atrakcyjnym kąskiem. Na polskim rynku w ofercie miały go Rainbow i Grecos, a kiedyś TUI. Dobrze sprzedawał się też m.in. wśród klientów z Wielkiej Brytanii.

– Gdy niemiecka spółka FTI ogłosiła w czerwcu bankructwo, musieliśmy znaleźć pokoje w innym miejscu. Hotel zamknięto w lipcu. Na szczęście przekuliśmy ten kryzys w sukces. Przygotujemy go do otwarcia w przyszłym sezonie i za moment wrzucimy do sprzedaży Lata 2025, która trwa od kilku miesięcy – mówi Maciej Szczechura.

Przejęcie to nie wszystko

Rainbow sfinansuje transakcję z własnych pieniędzy. W ubiegłym roku touroperator zanotował 167 mln zł zysku netto.

– Dokapitalizujemy White Olive kwotą 18,5 mln euro. To pieniądze na zakup hotelu na Kos, którego wartości nie ujawniamy ze względu na zapisy umowy, oraz przywrócenie hotelu do użytkowania. Zabezpieczamy też pieniądze na potencjalne roszczenia pracowników, którzy nie otrzymali wynagrodzeń. Przejmujemy spółkę, która ma umowę leasingową i jeszcze przez cztery lata będziemy musieli płacić raty, zanim staniemy się w pełni właścicielami obiektu. To będzie parę milionów euro. Hotel będzie więc nas kosztował ponad 20 mln euro, ale to bardzo atrakcyjna cena. Cena rynkowa za 338 pokoi w hotelu tej klasy w Grecji to dziś zdecydowanie ponad 30 mln euro – mówi prezes Rainbow Tours.

Zdaniem analityka

Cena wysoka, ale hotel znany

Nic dziwnego, że spółka ma pieniądze na sfinansowanie transakcji, bo ostatnie dwa lata były bardzo udane, dwa pierwsze kwartały tego roku dobre, i nic nie wskazuje na to, by trzeci kwartał, którego wyniki poznamy w przyszłym tygodniu, miał być gorszy, a dane o sprzedaży i cenach na lato 2025 wskazują, że i przyszły rok będzie pozytywny. 18,5 mln euro, czyli 80 mln zł, to dość duża kwota. To Rainbow jednak najlepiej potrafi ocenić, czy zakup jest opłacalny. Sieć Labranda jest w Grecji dobrze znana i wydaje się, że Rainbow nie będzie miał problemów z zapełnieniem tego obiektu w sezonie, tym bardziej, że Grecja to obok Turcji jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków kierunków wakacyjnych.

PFR nie będzie uczestniczył w tym procesie, więc jego udział w White Olive spadnie.

Nazwa Labranda Marine Aqupark zmieni się na White Olive Marine Aquapark. Rainbow będzie miał w nim ok. 30 proc. pokoi, reszta zostanie sprzedana innym biurom i klientom indywidualnym.

– White Olive jest osobną spółką i negocjacje dotyczące stawek bywają gorące. Udział Rainbowa będzie spadał, bo największe zyski White Olive ma z klientów indywidualnych – mówi Maciej Szczechura.

Rośnie grecka sieć

To piąty obiekt w sieci White Olive, największy i pierwszy z aquaparkiem.

– Jest kilka wysp, na których nie mamy jeszcze hotelu, a lata na nie wystarczająco dużo klientów, by to się opłacało. Na Rodos i Krecie mamy po jednym hotelu, a każda z wysp ma potencjał na co najmniej dwa. Potencjał jest – mówi Maciej Szczechura.

Tej zimy White Olive rozbuduje hotel na Rodos, gdzie przybędzie 77 pokoi. W zeszłym roku rozbudowane zostały obiekty na Zakynthos i Krecie – łącznie przybyło 100 pokoi.

– Nie można zaplanować, kiedy znowu coś przejmiemy, czekamy na okazje. Dostajemy po kilkanaście ofert rocznie, ale zwykle hotele są absurdalnie drogo wycenione, więc nie podchodzimy do transakcji – mówi prezes Rainbowa.

Na Zakyntos White Olive ma dwa obiekty, w tym jeden wybudowany od zera, po jednym na Krecie, Rodos i Kos. Łącznie dysponuje 923 pokojami.

Główne wnioski

  1. White Olive kupiła spółkę, do której należy hotel na wyspie Kos. Rainbow podwyższy kapitał White Olive o 18,5 mln euro, ale przez najbliższe cztery lata zapłaci kilka milionów euro rat leasingowych, więc całkowity koszt przekroczy 20 mln euro. Prezes spółki szacuje, że rynkowa cena obiektu z ponad 300 pokojami w Grecji, wynosi ponad 30 mln euro.
  2. White Olive zainwestuje w przygotowanie hotelu do ponownego otwarcia w sezonie Lato 2025. Hotel znajdzie się w ofercie Rainbowa w najbliższych dniach.
  3. Rainbow ma w Grecji pięć własnych obiektów: dwa na Zakyntos, po jednym na Krecie, Rodos i Kos. Łącznie mają 923 pokoje.