Zaloguj się 
Dzieje się!
W Chinach rusza Złoty Tydzień. Mocny impuls dla gospodarki
Za Wielkim Murem 1 października rozpoczyna się jeden z najdłuższych okresów urlopowych, który w praktyce jest festiwalem konsumpcji skalą ustępującym tylko Chińskiemu Nowemu Rokowi. Na kilkudniowe wakacje wyjadą setki milionów osób.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Czym jest Złoty Tydzień i jak Chiny starają się go wykorzystać do napędzenia gospodarki, która przechodzi spowolnienie.
- Jak wydatki gospodarstw domowych w Państwie Środka mają się do konsumpcji w krajach rozwiniętych.
- Na co Chińczycy wydadzą najwięcej w czasie ośmiodniowego okresu urlopowego i które branże mogą liczyć na rządowe subsydia i największe korzyści.
Ponad 12 tys. masowych imprez, w tym przeszło 300 pokazów świetlnych i 500 wydarzeń promujących dziedzictwo kulturowe, od tradycyjnej opery i spektakli o tematyce patriotycznej po współczesne festiwale muzyczne i koncerty rapowe. O takiej skali rozpoczynających się obchodów jednego z najważniejszych świąt w roku poinformował chiński resort turystyki.
W czasie tegorocznych jesiennych ferii miejscowa branża podróży spodziewa się setek milionów klientów. Ministerstwo transportu oczekuje, że popyt na przejazdy i przeloty, zarówno w celach turystycznych, jak i rodzinnych, będzie „solidny”. W ciągu najbliższego tygodnia Chińczycy mają odbyć 2,36 mld podróży – czyli średnio 295 mln dziennie. To wzrost o 3 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
1 października przypada rocznica proklamacji Chińskiej Republiki Ludowej, a 6 października – Święto Środka Jesieni – to jedno z najważniejszych świąt w chińskim kalendarzu lunarnym. Dzięki temu, że wypada w tym roku wkrótce po państwowych obchodach, tegoroczny okres ferii przedłużono ze standardowych siedmiu do ośmiu dni. Władze liczą, że w tym czasie Chińczycy sięgną głębiej do swoich kieszeni. Październikowy skok konsumpcji ma być znaczącym impulsem dla drugiej co do wielkości gospodarki świata.
Wydatki lokomotywą wzrostu?
Korzystając z przedłużonych ferii, rząd chce podnieść relatywnie niską konsumpcję wewnętrzną, zachęcając obywateli do wydawania pieniędzy. To bezpośrednie narzędzie polityki gospodarczej Pekinu: użycie turystyki i konsumpcji usług jako motoru napędowego ożywienia gospodarczego w obliczu spowolnienia na rynku nieruchomości i słabszego eksportu.
Jak podaje McKinsey, poziom oszczędności chińskich gospodarstw domowych jest najwyższy w historii i od 2020 r. utrzymuje się powyżej 30 proc.
Wydatki Chińczyków pozostają niskie w porównaniu z konsumpcją mieszkańców krajów rozwiniętych
Z danych Rhodium Group i Banku Światowego wynika, że pomimo szybkiego wzrostu relacji konsumpcji do PKB, trwającego od około 20 lat, Chińczycy przeznaczają na wydatki niewiele w porównaniu z mieszkańcami krajów rozwiniętych. Konsumpcja gospodarstw domowych za Wielkim Murem utrzymuje się znacząco poniżej 40 proc. PKB kraju, podczas gdy w państwach OECD wskaźnik ten wynosi ponad 50 proc. Pokazuje to, że gospodarka Państwa Środka nadal jest nieproporcjonalnie uzależniona od inwestycji oraz eksportu – ocenia Rhodium Group.
W czasie Złotego Tygodnia i Chińskiego Nowego Roku zarówno wydatki konsumpcyjne, jak i poziom obłożenia hoteli i rezerwacje biletów komunikacji są zwykle kilka razy wyższe, niż w zwykłych tygodniach. Biznes za Wielkim Murem jest więc gotowy na wzmożoną sprzedaż, która może znacząco wpłynąć na tegoroczne wyniki makroekonomiczne.
Wykres interaktywny 
Pełny ekran
Aby dodatkowo stymulować rynek, Pekin i władze prowincji zaoferowały subsydia warte ponad 480 mln juanów (w przeliczeniu 66 mln dolarów) w formie dotacji i bonów konsumpcyjnych. Obywatele otrzymują zniżki do wykorzystania w kinach, restauracjach, hotelach, muzeach i atrakcjach turystycznych. Instytucje przedłużyły godziny przyjmowania zwiedzających. Firmy z branży kultury, turystyki i gastronomii, które biorą udział w programie, otrzymują publiczne wsparcie finansowe, aby mogły obniżyć ceny.
Urlopowy szał podróży
Już 30 września przed godzinami szczytu, na arteriach wyjazdowych z Szanghaju i Pekinu ustawiały się kolejki samochodów. Wiele firm pozwoliło swoim pracownikom skończyć pracę nieco wcześniej, a operatorzy autostrad zrezygnowali z pobierania opłat od samochodów osobowych. W ubiegłym roku to transport drogowy odpowiadał za znakomitą większość ruchu w czasie Złotego Tygodnia – odbyło się w ten sposób blisko 80 proc. podróży. Tym razem proporcje mają być podobne.
Według państwowej stacji telewizyjnej CCTV dzienny przepływ pojazdów na krajowych autostradach przekroczy 62 mln. Z kolei Chińska Administracja Lotnictwa Cywilnego (CAAC) spodziewa się, że lotniczy ruch pasażerski ustanowi nowy historyczny rekord.
Koleje państwowe mówią o wzmożeniu podróży przez okres 12 dni, aż do 10 października. Z szacunków wynika, że sprzedanych ma zostać 219 mln biletów. Według agencji Xinhua w regionie delty rzeki Jangcy prognozowany wzrost liczby pasażerów w dniu poprzedzającym okres urlopowy miał wynieść 6 proc. w porównaniu z 2024 r.
Zwiększyły się rok do roku rezerwacje pokoi hotelowych. Widać to zwłaszcza w tańszym segmencie hosteli, pensjonatów i domów na wynajem (240 proc.) oraz w segmencie hoteli luksusowych, powyżej czterech gwiazdek (45 proc.). Potwierdzają to dane serwisów Qunar i Trip.com.
Według platformy turystycznej Qunar wśród destynacji, które mogą liczyć na największy wzrost przychodów z turystyki, także zagranicznej, są główne metropolie: Szanghaj, Pekin, Kanton i Chengdu.
Jak piszą chińskie media państwowe, obserwowany jest też skok liczby podróży międzynarodowych. Chińscy urlopowicze najchętniej wybierają państwa Azji Południowo-Wschodniej, takie jak Tajlandia, Malezja i Wietnam, a także Australia, Hongkong i Makao.
Tydzień kinomanów
Złoty Tydzień to także szansa dla przemysłu rozrywkowego. W największych miastach oblężenie przeżywają nie tylko restauracje i centra handlowe, ale także sale teatralne, wystawowe i multipleksy.
Jak co roku oczekiwany jest duży wzrost sprzedaży biletów kinowych. Już 29 września całkowita przedsprzedaż na premiery filmów w tzw. oknie Złotego Tygodnia przekroczyła 80 mln juanów (11,2 mln dolarów). Bardziej szczegółowe dane mają być dostępne po zakończeniu sezonu.
Na ściśle regulowanym rynku dominują miejscowe superprodukcje. Widzowie zobaczą na przykład ostatnią część trylogii “Ochotnicy” – patriotycznego obrazu reżysera Chena Kaige, osadzonego w realiach wojny koreańskiej. Multipleksy pokażą też m.in. thriller kryminalny “Brzmienie ciszy” i animowaną opowieść “Gwiazdy Trzech Królestw”, której akcja rozgrywa się w III w. po upadku dynastii Han i rozpadzie kraju. Jedyną zagraniczną premierą jest reedycja amerykańskiego filmu przygodowego “Avatar: Istota wody”.
Warto wiedzieć
Złoty Tydzień w liczbach
700 mld juanów (99 mld dolarów) – taki przychód chiński przemysł turystyczny zanotował w czasie Złotego Tygodnia w 2024 r.
480 mln juanów (66 mln dolarów) – tyle rząd wydał w tym roku na subsydia dla przedsiębiorców i konsumentów.
2,36 mld – tyle podróży na terenie Chin ma się odbyć w czasie jesiennego sezonu urlopowego; to 295 mln podróży dziennie.
500 mln – tyle ma wynieść przepływ pojazdów na autostradach.
219 mln – tyle biletów spodziewają się sprzedać chińskie koleje państwowe.
16 mln – szacunkowa liczba podróży zagranicznych.
240 proc. – wzrost liczby rezerwacji hosteli, pensjonatów i domów na wynajem w porównaniu z 2024 r.
45 proc. – o tyle szacunkowo wzrosła liczba rezerwacji hoteli luksusowych w 2025 r.
Test polityki gospodarczej
Złoty Tydzień to papierek lakmusowy, pokazujący nastroje konsumpcyjne wśród Chińczyków.
Chociaż Chiny przekroczyły deklarowany cel 5-procentowego wzrostu PKB na 2024 r., to jest on wyraźnie wolniejszy niż w ostatnich latach przed pandemią. Struktura tego wzrostu także pozostaje pod presją. Sektor nieruchomości nadal jest w głębokim kryzysie, utrzymuje się wysokie bezrobocie wśród młodych osób, a dane o eksporcie – dotkniętym wojną handlową ze Stanami Zjednoczonymi – pozostają zmienne. Z tego powodu analitycy wskazują na konieczność przestawienia „silnika” wzrostu Państwa Środka z inwestycji na konsumpcję wewnętrzną oraz usługi.
Jak wskazuje Bank Światowy, stabilny i długoterminowy wzrost wymaga wzmocnienia zaufania konsumentów i zwiększenia skłonności do wydawania pieniędzy, które dziś Chińczycy w dużym stopniu oszczędzają. Ostatnie dane pokazywały, że wydatki na konsumpcję, choć rosną, wciąż nie wykorzystują w pełni potencjału zgromadzonych oszczędności.
W ubiegłych latach silny wzrost w jesiennym okresie urlopowym traktowano jako dowód na odporność chińskich konsumentów i sukces rządowej polityki stymulowania sektora usług. Dlatego ekonomiści będą bacznie obserwować dane dotyczące łącznych przychodów z handlu i turystyki po Złotym Tygodniu.
Główne wnioski
- Na początku października w Chinach przypadają dwa ważne święta. Z tego powodu dłużej potrwa Złoty Tydzień – jeden z dwóch najdłuższych okresów urlopowych w roku. Wzmożone wydatki obywateli w ciągu najbliższych ośmiu dni będą pozytywnym impulsem dla konsumpcji wewnętrznej, co może wpłynąć na tegoroczne wyniki makroekonomiczne. Spodziewane są rekordy m.in. w liczbie przejazdów transportem zbiorowym, rezerwacji w hotelach i sprzedaży biletów kinowych.
- Władze zachęcają Chińczyków do wydawania i prowadzą program subsydiów skierowanych zarówno do konsumentów, jak i biznesu, na który przeznaczyły ok. 66 mln dolarów. Zastrzyk gotówki trafi m.in. do firm branży kultury, hotelarskiej i restauratorów.
- Analitycy wskazują na konieczność położenia przez Państwo Środka większego nacisku na konsumpcję wewnętrzną i usługi, żeby zmniejszyć uzależnienie gospodarki od inwestycji i eksportu. W tym celu władze muszą przekonać obywateli do hojniejszego wydawania oszczędności, które od 2020 r. pozostają na rekordowo wysokim poziomie.
