Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes
Współpraca z partnerem

Branża odpadowa nie czeka na lepsze państwowe systemy – cyfryzuje się sama

Firmy zarządzające odpadami przechodzą przyspieszoną cyfryzację – nie tylko z powodu regulacji, ale też rosnącej presji na efektywność, transparentność i pomiar wpływu na środowisko. Nie wszędzie jednak jakość państwowych systemów cyfrowych nadąża za wyzwaniami – a te widać wśród klientów firm odpadowych, dla których środowiskowe obowiązki prawne są coraz bardziej wymagające.

Aleksandra Mikiel Dyrektor ds. Rozwiązań Cyfrowych i Transformacji w Grupie Interzero
– Zarządzanie coraz większą ilością danych stało się wyzwaniem, które wymusza automatyzację – mówi Aleksandra Mikiel, dyrektorka ds. rozwiązań cyfrowych i transformacji w Grupie Interzero. Fot. Materiały partnera

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jak firmy odpadowe wdrażają cyfryzację i sztuczną inteligencję, by poprawić obsługę klienta, logistykę i efektywność operacyjną.
  2. Co napędza automatyzację i rozwój własnych platform cyfrowych w branży odpadowej.
  3. Jak system kaucyjny staje się cyfrowym poligonem dla branży i jakie zagrożenia są z tym związane.
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Jeszcze kilka lat temu cyfryzacja w branży odpadowej była traktowana jako przewaga konkurencyjna. W tej chwili to norma.

– Ilość danych w gospodarce odpadami rośnie – zarówno w samej logistyce, jak i np. w systemie kaucyjnym. Ich generowanie, gromadzenie i skalowanie stało się wyzwaniem, które wymusza automatyzację – mówi Aleksandra Mikiel, dyrektorka ds. rozwiązań cyfrowych i transformacji w Grupie Interzero.

AI w służbie klienta, środowiska i… własnych danych

Interzero pracuje obecnie nad wdrożeniem agentów AI w różnych obszarach – od obsługi klienta, przez zarządzanie zgłoszeniami, po optymalizację infrastruktury u klienta na podstawie danych historycznych.

– Szukamy modeli, które będą się uczyć na własnych danych i historii, by lepiej rozmawiać z klientem, szybciej reagować na zgłoszenia i podpowiadać optymalne rozwiązania. Priorytetem jest skrócenie czasu od zgłoszenia do odbioru odpadów. Oprócz tego pracujemy nad modelami, które będą przewidywać potrzeby klientów, sugerować najlepsze rozwiązania logistyczne czy nawet podpowiadać, jaką infrastrukturę postawić u klienta na podstawie jego danych historycznych. Dzięki temu skracamy czas reakcji i minimalizujemy liczbę reklamacji – tłumaczy Aleksandra Mikiel.

Małe firmy w cieniu cyfryzacji

Wciąż zmieniające się przepisy nakładają na firmy coraz więcej obowiązków w zakresie gospodarowania odpadami. Oprócz standardowej segregacji, przedsiębiorstwa wytwarzające odpady muszą ewidencjonować je w państwowym rejestrze, czyli Bazie Danych o Odpadach (BDO), za brak czego grożą kary finansowe sięgające nawet miliona złotych.

O ile większe firmy radzą sobie z tymi wymogami dobrze, to mniejsze często nie dysponują zasobami niezbędnymi do ich sprawnej realizacji.

Duzi gracze rynkowi, dzięki kapitałowi i cyfryzacji stają się zbyt silną konkurencją dla mniejszych przedsiębiorstw. Dla małych firm operacyjne nakłady związane z obsługą dokumentów są znaczące.

– Duzi gracze rynkowi, dzięki kapitałowi i cyfryzacji stają się zbyt silną konkurencją dla mniejszych przedsiębiorstw. Dla małych firm operacyjne nakłady związane z obsługą dokumentów są znaczące. Pracujemy nad rozwiązaniami, które pozwalają im łatwiej funkcjonować w cyfrowym świecie BDO – tłumaczy Aleksandra Mikiel.

Powszechnie krytykowana złożoność i brak intuicyjności w obsłudze BDO stały się impulsem do stworzenia przez Interzero własnej platformy online, kompatybilnej z systemem centralnym, ułatwiającej m.in. raportowanie oraz wystawianie dokumentów przewozowych.  

System kaucyjny: cyfrowy poligon dla całej branży

Usprawnienie obsługi BDO i zarządzenia gospodarką odpadami to niejedyny obszar, gdzie – zdaniem Aleksandry Mikiel – można poprawić funkcjonowanie w cyfrowych realiach. Innym przykładem jest wprowadzony z początkiem października system kaucyjny. Wymusił on współpracę wielu jego operatorów, którzy do tej pory inwestowali we własne systemy. Aleksandra Mikiel uważa, że brak wyznaczonych centralnych ram współpracy może w przyszłości utrudniać tworzenie najlepszych rozwiązań cyfrowych w branży.

Brak wspólnych standardów może sprawić, że kaucja będzie odbierana, ale rozliczenia zamienią się w cyfrowy poligon, gdzie każdy operator działa według własnych zasad, bez spójnej integracji.

– Za chwilę wszyscy będą musieli się spotkać przy jednym stole i ustalić, jak połączyć swoje systemy. Brak wspólnych standardów może sprawić, że kaucja będzie odbierana, ale rozliczenia zamienią się w cyfrowy poligon, gdzie każdy operator działa według własnych zasad, bez spójnej integracji – ostrzega Mikiel.

Główne wnioski

  1. Cyfryzacja w branży odpadowej stała się normą – firmy wdrażają AI i własne platformy, by sprostać rosnącym wymaganiom prawnym, poprawić efektywność i skrócić czas reakcji na potrzeby klientów.
  2. Małe firmy mają trudności z obsługą cyfrowych systemów państwowych (zwłaszcza BDO), co prowadzi do przewagi dużych graczy i konieczności tworzenia rozwiązań wspierających mniejsze przedsiębiorstwa.
  3. Wprowadzenie systemu kaucyjnego wymaga współpracy i integracji cyfrowej między operatorami – brak wspólnych standardów może prowadzić do chaosu i utrudnić rozliczenia w branży.

Artykuł powstał na zlecenie Grupy Interzero.