Gra w amerykańskie obligacje skarbowe
Obligacje rządu USA są częścią niemal każdego zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. Lokalni gracze giełdowi mogą je zdobyć na kilka sposobów. A jak do amerykańskich obligacji dobrać się może polski inwestor?
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak wiele jest sposobów na inwestycję w dług rządu USA.
- Czym się różni każda z nich.
- Dlaczego pozornie najłatwiejsza opcja okazuje się najtrudniejsza.
We wrześniu Rezerwa Federalna (Fed) zaczęła obniżać stopy procentowe. Inwestorzy z rynku długu czekali na ten ruch wiele miesięcy.
W latach 2023 i 2024 na rynku widać było przedwczesne zrywy, krótkoterminowe spadki rentowności (gdy rentowności obligacji spadają, to ich ceny rosną) związane z nadzieją, że wkrótce Fed obniży stopy poprawiając jednocześnie koniunkturę dla długu.
Próba przewidzenia ruchów rynkowych i dyskontowanie potencjalnych decyzji bankierów centralnych to domena spekulantów, których na rynku obligacji rządu USA przybywa. Nadal jednak amerykańskie papiery skarbowe są wykorzystywane głównie jako bezpieczny dodatek do zdywersyfikowanych portfeli z szeroką wizją inwestycyjną i celem obniżenia ryzyka i zmienności inwestycji. W Polsce, mimo sporego zainteresowania obligacjami, ich zakup nie jest taki prosty Inwestorom najłatwiej będzie pozyskać je w sposób pośredni.
Inwestycja pośrednia
Co może zrobić polski inwestor, by czerpać korzyści z inwestycji w amerykańskie obligacje skarbowe? Najprościej – kupić jednostki funduszu. Co prawda, inwestor nie zarobi na corocznych odsetkach czy wykupie po upływie terminu zapadalności obligacji, bo stopa zwrotu z takiej inwestycji będzie wynikać z różnicy między ceną zakupu a sprzedaży, ale uniknie za to komplikacji podatkowych.
Jeśli polski inwestor kupi jednostkę w lokalnym funduszu, to nie będzie też musiał zabezpieczyć ryzyka walutowego. Na polskim rynku fundusze inwestujące w amerykańskie obligacje skarbowe oferują trzy towarzystwa: Generali, PKO i Pekao TFI. Każdy, poza papierami rządu USA, inwestuje jednak też w dług innych państw, więc w przypadku zakupu jednostki takiego funduszu ekspozycja na docelowe aktywo byłaby rozwodniona.
Alternatywą dla tych, którym zależy na pełnej ekspozycji na amerykańskie obligacje skarbowe może być zakup ETF. Co prawda w tym przypadku dochodzi ryzyko walutowe, bo każdy z notowanych na giełdzie funduszy jest w walucie obcej (zazwyczaj w amerykańskim dolarze), ale są niższe opłaty i wiele ciekawych strategii inwestycyjnych. Obiekt inwestycji (w tym wypadku obligacje skarbowe USA) może być ten sam, ale sposób inwestowania zupełnie inny.
Dla przykładu: jeden fundusz może inwestować tylko w najbardziej bezpieczne papiery nominalne, podczas gdy drugi skupia się na dźwigni finansowej w kontraktach dotyczących krótkoterminowych obligacji skarbowych. Profil ryzyka takich ETF-ów byłby zupełnie inny, podobnie jak potencjalna stopa zwrotu. Jeżeli chodzi o rodzaje strategii, mocno zróżnicowana jest oferta funduszy w DM BOŚ. Dom Maklerski daje dostęp do prawie 30 ETF-ów inwestujących w amerykańskie obligacje skarbowe, zarówno dedykowanych dla spekulantów, jak i zwolenników bezpieczniejszej gry.
Nieco mniejsza, ale równie zróżnicowana jest lista funduszy, do których dostęp mają klienci BM mBank. Wśród nich są nie tylko te, które inwestują w papiery o krótkim czy długim terminie zapadalności, ale też notowane są w różnych walutach, takich jak funt brytyjski czy euro.
Generalnie ETF powiązane z amerykańskimi obligacjami skarbowymi dzieli się na trzy rodzaje. Pierwszy to fundusze inwestujące w obligacje, których wykup planowany jest w określonym czasie. Drugi to wehikuły inwestujące w obligacje o konkretnym terminie zapadalności, np. do stycznia 2025 r. Trzeci to najbardziej ryzykowne fundusze spekulujące na wzrost lub spadek cen obligacji za pomocą kontraktów terminowych.
Ceny jednostek każdego z funduszy wynikają nie tylko z tego jak skomplikowana jest strategia, ale także kto jest jej autorem. Twórcami większości dostępnych w Polsce ETF są renomowane firmy inwestycyjne, takie jak BlackRock czy Vanguard. Ceny tego rodzaju instrumentu finansowego są zatem stosunkowo wysokie. Warto przed jego zakupem zapoznać się z opłatami i upewnić, na jakich zasadach działa.
To rada szczególnie ważna, jeżeli decydujemy się na zakup nie tyle samego ETF, co kontraktu CFD na dany ETF. Taką opcję, poza standardowym bezpośrednim zakupem ETF inwestującego w papiery rządu USA, oferuje platforma XTB. Kontrakty CFD to instrumenty pochodne, których wartość opiera się na fluktuacjach cen aktywa bazowego, czyli zarówno ETF, jak i samych amerykańskich obligacjach skarbowych.
Inwestor, kupując CFD, nie staje się właścicielem rzeczywistego papieru wartościowego, lecz podpisuje umowę z platformą sprzedażową. Może osiągnąć zyski, jeśli prawidłowo przewidzi kierunek zmiany ceny. Należy jednak pamiętać, że korzystając z dźwigni finansowej, inwestor ponosi ryzyko utraty znacznie większej kwoty niż ta, którą początkowo zainwestował.
Inwestycja bezpośrednia
Mogłoby się wydawać, że najprostszym sposobem na uzyskanie ekspozycji na amerykańskie obligacje skarbowe będzie ich bezpośredni zakup. W praktyce to bardzo trudne. Od rządu USA, mogą je kupować tylko Amerykanie, polski inwestor może się w nie zaopatrzyć wyłącznie na rynku wtórnym. Oznacza to, że cena papierów będzie prawdopodobnie inna (wyższa) niż emisyjna.
Na tym nie koniec problemów, bo większość rodzimych domów i biur maklerskich nie oferuje zagranicznych obligacji skarbowych. Dostęp do wszystkich notowanych na giełdzie amerykańskich obligacji skarbowych (o różnym terminie wykupu, średniej rentowności czy kuponie) dają zagraniczni brokerzy, tacy jak Interactive Brokers i Saxo Bank. Założenie konta jest darmowe, pobierane są natomiast opłaty od przelewów czy transakcji, warto więc dokładnie zapoznać się z zasadami.
Szczególnie uważnie warto przyjrzeć się kosztom, bo te w przypadku zakupu zagranicznego długu skarbowego na rynku wtórnym bywają spore. Chodzi nie tylko o prowizję transakcyjną czy opłatę za prowadzenie rachunku, ale sposób rozliczania podatku od zysku (trzeba podjąć odpowiednie kroki, by uniknąć podwójnego opodatkowania) oraz uwzględnienie różnic kursowych i ewentualnego spreadu przy przewalutowaniu. Wszystkie amerykańskie papiery skarbowe denominowane są w dolarze.
Główne wnioski
- W amerykańskie obligacje skarbowe można zainwestować bezpośrednio i pośrednio.
- Opcja bezpośredniej inwestycji polecana jest tylko wprawionym inwestorom.
- Sposobów inwestycji pośredniej jest wiele, można kupić jednostki klasycznych funduszy, ETF-y i kontrakty CFD.