Skarb Państwa wyda na CPK 9 mld zł. Lotnisko Chopina będzie rozbudowane
Lotnisko Chopina zostanie rozbudowane do 2029 r. Spółka państwowa Polskie Porty Lotnicze ma być także zarządcą Centralnego Portu Komunikacyjnego – powiedział w poniedziałek 23 grudnia Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego rozbudowa Lotniska Chopina zdaniem obecnych władz jest konieczna.
- Ile będzie kosztowała i na czym dokładnie ma polegać.
- Ilu pasażerów będzie w stanie obsłużyć Lotnisko Chopina po rozbudowie i kiedy dokładnie to nastąpi.
Spółka CPK wybrała Polskie Porty Lotnicze (PPL) na mniejszościowego inwestora dla powstającego lotniska centralnego. Dzięki tej decyzji nowy port lotniczy zostanie zbudowany w oparciu o polski kapitał. Nowe lotnisko w przyszłości będzie zarządzane według modelu opracowanego przez CPK, wspólnie z PPL, właścicielem m.in. Lotniska Chopina w Warszawie, spółką mającą największe doświadczenie w zarządzaniu infrastrukturą lotniskową w Polsce.
PPL obejmie 49 proc. udziałów w spółce CPK Lotnisko. Jak mówił Dariusz Klimczak, szef resortu infrastruktury, projekt CPK ma być polską inicjatywą. Koszty inwestycji PPL-u są szacowane na 9 mld zł.
– Dzisiaj zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa od początku funkcjonowania projektu CPK. PPL stają się strategicznym partnerem CPK. Tę decyzję podjęliśmy, bo chcemy, aby w największy projekt w Polsce była zaangażowana i finansowała go polska firma – podkreślił.
W tym celu spółki podpisały list intencyjny o współpracy.
– Polskie Porty Lotnicze zarządzają dzisiaj trzema lotniskami, w tym największym Lotniskiem Chopina. W pozostałych mamy udziały i akcje (…). Polskie porty lotnicze rozwijają się bardzo harmonijnie i odpowiadają na potrzeby czasów. List intencyjny, który dzisiaj podpisaliśmy z CPK, jest pierwszym krokiem do współpracy, której szczegóły będą wypracowywane w kolejnych miesiącach – mówił podczas konferencji prasowej Andrzej Ilków, prezes PPL.
Rozbudowa Lotniska Chopina
Równolegle omawiano kwestię modernizacji stołecznego Okęcia. Zdaniem władz, jest ona nieunikniona i potrzebna.
– Rozbudowa Lotniska Chopina jest konieczna, chodzi o to, żebyśmy nie stracili 30-35 mln pasażerów do startu Centralnego Portu Komunikacyjnego – mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.
Jego zdaniem zaniedbane do tej pory Lotnisko Chopina musi teraz zostać rozbudowane.
Rozbudowa stołecznego portu lotniczego ma ruszyć wiosną 2026 r. i zakończy się najprawdopodobniej w 2028 r. Dzięki niej Lotnisko Chopina będzie mogło obsługiwać od 28 do 30 mln pasażerów rocznie – jedynie 4 mln rocznie mniej niż Centralny Port Komunikacyjny w pierwszym etapie swojego funkcjonowania. Liczba operacji lotniczych na Okęciu zostanie zwiększona z 600 do 800 na dobę, do 50 operacji na godzinę.
– Lotnisko Chopina od lat pełni rolę serca polskiego lotnictwa. Rekordowe wyniki z 2024 r.+ jasno pokazują, że konieczność modernizacji jest nieodzowna. Dzięki tej inwestycji zwiększymy przepustowość portu i zagwarantujemy, że Warszawa pozostanie kluczowym punktem na lotniczej mapie Europy. To kolejny ważny krok w kierunku spójnej strategii rozwoju, której zwieńczeniem będzie otwarcie nowego lotniska centralnego – mówi Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK w resorcie infrastruktury.
Modernizacja obejmie głównie terminal lotniska, jego powierzchnia zwiększy się o 15 proc. Planowane jest także przedłużenie pirsu południowego, który pozwoli na poszerzenie strefy non-Schengen. Zwiększy się liczba stanowisk postojowych: dla samolotów wąskokadłubowych (np. Boeing 737 lub Airbus A320) – z 62 do 83 (+34 proc.), a dla szerokokadłubowych (np. Boeing 787 Dreamliner lub Airbus A340) – z 15 do 24 (+60 proc.).
Lotnisko Chopina po rozbudowie ma być gotowe w sezonie letnim 2029 r. Modernizacja obiektu ma służyć także Polskim Liniom Lotniczym LOT i rozwojowi narodowego przewoźnika. Władze chcą, aby linie były gotowe do obsługi CPK, gdy lotnisko w Baranowie zostanie otwarte.
Koszty rozbudowy Lotniska Chopina poniesie inwestor, czyli państwowa spółka Polskie Porty Lotnicze (PPL). Są szacowane na 1,6 mld zł.
Informacje o tym, że Lotnisko Chopina zostanie rozbudowane, pojawiły się jeszcze w tym roku. W kwietniu przedstawiciele PPL ogłosili przebudowę terminala Lotniska Chopina i istniejących płyt postojowych.
Pomysł rozbudowy Okęcia ma jednak licznych antagonistów. Krytycznie reagowało choćby obywatelskie Stowarzyszenie TAK dla CPK.
– Docelowo CPK ma przejąć cały ruch z Lotniska Chopina i stać się jednym z największych portów przesiadkowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Przesadna i zbyt kosztowna rozbudowa Okęcia podważa tę wizję i grozi przesunięciem otwarcia CPK na nieokreśloną przyszłość – informowali w listopadzie.
Przepustowość Lotniska Chopina od lat jest na wyczerpaniu. Gdyby nie pandemia, która zahamowała rozwój lotnictwa cywilnego, stołeczne Okęcie już w 2024 r. nie byłoby pewnie zdolne obsłużyć wszystkich podróżnych. W ubiegłym roku przez największy w Polsce port lotniczy przeszło 18,5 mln pasażerów. W tym roku może być to rekordowe 21 mln podróżnych. To, że terminal pęka w szwach, widać gołym okiem – w szczycie sezonu na Lotnisku Chopina formują się gigantyczne kolejki do kontroli bezpieczeństwa.
W kolejnych latach ruch z Okęcia będzie stopniowo przenoszony na Centralny Port Komunikacyjny – według planów obecnego rządu otwarcie CPK ma nastąpić w 2032 r. Całkowite przeniesienie ruchu lotniczego z Lotniska Chopina na CPK zakończy się w 2035 r.
Główne wnioski
- Lotnisko Chopina w ubiegłym roku obsłużyło 18,5 mln pasażerów, w tym roku natomiast przez port lotniczy przeszło rekordowe niemal 20 mln podróżnych. Okęcie jest na granicy przepustowości.
- Stołeczny port lotniczy zostanie rozbudowany. Szczegółowy plan zakłada przebudowę terminala i płyt postojowych dla samolotów.
- Za sześć lat dzięki rozbudowie Lotnisko Chopina będzie mogło obsłużyć od ośmiu do niemal 10 mln pasażerów rocznie więcej niż obecnie.