Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka Świat
Państwa, miasta. Raport XYZ Odc. 7

Polityczny początek 2025 r. na świecie. Koniec węgierskiej prezydencji w UE

Pierwsze dni nowego roku upływają mieszkańcom Skandynawii, Francji, czy Kanady na gorących politycznych debatach. Komentowane są też kwestie płac. Z kolei Węgrzy pożegnali się właśnie z unijną prezydencją i przekazali ją Polsce. Ich podsumowanie minionego półrocza jest nieco inne niż to, co utkwiło nam w pamięci, zwłaszcza zaś wizyta Viktora Orbána w Moskwie. A przyjaciele i rodzina węgierskiego premiera bogaci się na potęgę. Analizujemy więc najnowszą listę najbogatszych Węgrów.

Z tego odcinka dowiesz się…

  1. Jaką sensację wzbudził we Francji sylwestrowy wyjazd byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego na Seszelach.
  2. Jak duża jest przepaść płacowa między szefami największych kanadyjskich firm, a zwykłymi pracownikami w tym kraju.
  3. Co Węgrzy uważają za najważniejsze wydarzenie ich prezydencji w Unii Europejskiej i dlaczego nie jest to wizyta Viktora Orbána u Władimira Putina.

Obejrzyj lub posłuchaj

Wideocast
Powiększ wideo
Wideocast
Powiększ wideo

W Skandynawii nie cichną echa świąteczno-noworocznych życzeń, jakie swym rodakom złożył prezydent Finlandii Alexander Stubb. Dokładniej zaś fake’owej przeróbki tego przemówienia, która się szeroko rozprzestrzeniła i narobiła wiele hałasu.

Obrączki dla Sarkozy’ego

Francuzi w pierwszych dniach nowego roku dyskutują natomiast o swoim byłym prezydencie Nicolasie Sarkozym. Polityk został skazany prawomocnym wyrokiem na trzy lata więzienia w zawieszeniu i musi nosić elektroniczną bransoletkę. Tymczasem przełom roku spędził wraz z rodziną na Seszelach. Jego rodacy zastanawiają się, czy mógł to zrobić, czy jednak postawił się ponad prawem. W Kanadzie również króluje polityka. Kraj i jego mieszkańcy zaczynają się powoli przygotowywać do przyspieszonych wyborów, które z całą pewnością odbędą się w tym roku, choć na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie.

Emocje Kanadyjczyków rozbudził opublikowany w pierwszych dniach stycznia raport dotyczący płac. Okazało się bowiem, że każdy z szefów wielkich firm zarobił w 2024 r. przeciętnie 210 razy więcej niż statystyczny kanadyjski pracownik. W momencie, gdy wspomniany raport zobaczył światło dzienny ci topowi bossowie mieli już na kontach takie sumy, na jakie przeciętny Kanadyjczyk będzie pracował przez cały 2025 r.

Uran dla Francji

Po raz pierwszy w podcaście „Państwa, miasta – raport XYZ” odwiedzamy Mongolię. Bowiem właśnie tam francuski koncern Orano kupił kopalnię uranu, by w ten sposób zdywersyfikować źródła dostaw tego paliwa do elektrowni atomowych we Francji.

Kolejny raz odwiedzamy natomiast Węgry. Z dr. Dominikiem Héjjem, znawcą tego kraju i autorem książki „Węgry na nowo”, rozmawiamy o zakończonej właśnie unijnej prezydencji. Sporej części naszych rodaków kojarzyć się ona będzie przede wszystkim z samozwańczą „misją pokojową” Viktora Orbána i jego nieuzgodnioną z unijnymi partnerami wizytą w Moskwie u Władimira Putina. Ale sami Węgrzy podsumowując swoją prezydencję ten jej aspekt raczej omijają.

– Węgrzy uważają, że największym sukcesem ich prezydencji i tym się chwalą było to, że do strefy Schengen wstąpiły Bułgaria i Rumunia. Zresztą za to Ursula von der Leyen przewodnicząca Komisji Europejskiej dziękowała Węgrom – mówi dr Dominiki Héjj.

Nasz gość komentuje również listę najbogatszych Węgrów, jaka ukazała się w pierwszym tegorocznym numerze lokalnej edycji miesięcznika Forbes.

Bilion dla Mészárosa

Pierwsze miejsce Lőrinca Mészárosa, burmistrza rodzinnej wsi Viktora Orbána i jego przyjaciela nie było zaskoczeniem. Ten przedsiębiorca od lat jest najzamożniejszym Węgrem. Ale już fakt, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy jego majątek powiększył się o ponad 100 proc. można już uznać za niespodziankę.

Lőrinc Mészáros to pierwszy w historii obywatel Węgier, którego stan posiadania przekroczył granicę 1 biliona forintów.

W rankingu Forbesa znalazł się również István Tiborcz, który również jest blisko związany z premierem Węgier, jest bowiem jego… zięciem. Mąż Ráhel, najstarszej córki Viktora Orbána również jest dziś dwa razy bogatszy, niż rok wcześniej. Jego majątek przekroczył 150 mld forintów.

Inna ciekawa postać, która od lat pojawia się w zestawieniu Forbesa – tym razem na 5. miejscu – to György Gattyán. Przedsiębiorca zbił majątek przede wszystkim na serwisie streamingowym LiveJasmin, czyli jednej z najpopularniejszych na świecie stron z erotycznymi treściami online.