Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Newsy

LOT wybrał producenta floty regionalnej. Zamówi 40 samolotów za kilkanaście miliardów złotych

Polskie Linie Lotnicze LOT ogłosiły wybór dostawcy nowych samolotów do floty regionalnej. Przetarg rozpoczął się w ubiegłym roku, ale branża czekała na tę decyzję od lat.

Zdjęcie przedstawia samolot Airbus A220-300
LOT wybrał producenta floty regionalnej. Będzie nim europejska firma Airbus. Fot. Airbus

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Którego producenta samolotów wybrał LOT.
  2. Kiedy rozpoczną się dostawy nowych maszyn.
  3. Dlaczego przewoźnik potrzebuje nowej floty.

Polskie Linie Lotnicze LOT ogłosiły dostawcę floty samolotów krótkiego i średniego zasięgu. Wybór padł na europejskiego giganta, firmę Airbus. LOT zamówi 40 samolotów Airbus A220 z opcją na zakup kolejnych 44 egzemplarzy. Pozostała część zamówienia będzie dostarczana stopniowo, do 2031 r.

Łączna wartość zamówienia 40 samolotów może przekroczyć 3 mld dolarów, czyli ok. 12 mld zł, biorąc pod uwagę cenę katalogową, która wynosi ponad 80 mln dolarów za sztukę. Dostawy rozpoczną się w latem 2027 r. Decyzję ogłoszono podczas Paris Air Show w Paryżu.

– Ponad rok temu rozpoczęliśmy prace nad projektem odnowy floty i poszukiwania odpowiedniego partnera. Airbus i LOT nie znali się wcześniej zbyt dobrze, dlatego tym bardziej cieszy mnie, że udało się zbudować atmosferę zaufania – powiedział prezes LOT-u Michał Fijoł.

Jak dodał, LOT wierzy, że Airbus A220 wpisuje się w strategię rozwoju przewoźnika, wspierając wzrost liczby pasażerów. Michał Fijoł podkreślił, że obok Airbusa rozważano jeszcze dwie bardzo konkurencyjne oferty.

– Nowe samoloty istotnie poprawią dostępność, komfort i bezpieczeństwo podróży – nie tylko w Polsce, ale w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Umożliwią budowę nowoczesnej, spójnej siatki połączeń regionalnych, wpisującej się w koncepcję Centralnego Portu Komunikacyjnego. To krok w stronę szybszych przesiadek i lepszej komunikacji – mówił podczas podpisywania umowy Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.

Ten samolot wybrał LOT

LOT rozważał także samoloty brazylijskiego producenta Embraer, którego maszyny już dziś stanowią znaczną część floty przewoźnika. Wiosną 2024 r. LOT wysłał zapytania ofertowe do Airbusa, Boeinga i Embraera, jednak realnymi kandydatami do dostarczenia floty regionalnej pozostały Airbus i Embraer.

Airbus A220 i Embraer E2 oferują zbliżone parametry, ale A220 ma większy zasięg – do 6700 km. Maszyna napędzana jest silnikami Pratt & Whitney GTF, które zmniejszają zużycie paliwa o 25 proc., a hałas i emisje – o połowę w porównaniu z poprzednią generacją. Samolot mieści od 100 do 150 pasażerów, w zależności od konfiguracji.

Zdaniem Dominika Sipińskiego, eksperta lotniczego i publicysty portalu ch-aviation, samoloty te, poprzez swój rozmiar, mogą umożliwić „obsługę tras średniodystansowych o umiarkowanym potencjale, które nie będą wymagały zaangażowania MAX-ów”, podczas gdy wybór dobrze znanych LOT-owi Embraerów byłby wskazaniem na kontynuację dotychczasowej strategii spółki.

Airbus A220 to sukces komercyjny – producent dostarczył klientom ponad 400 maszyn, a kolejne 500 zamówionych czeka na dostawy.

Airbus A220, fot. Airbus
To te samoloty zagoszczą już za kilka lat we flocie PLL LOT. Fot. Airbus

Rodzina samolotów A220 składa się z dwóch maszyn: A220-300 i A220-100. Producent przedstawił odrzutowce w 2018 r. Samoloty są konstrukcjami kanadyjskiej firmy Bombardier, wcześniej były znane pod nazwą CSeries. Samoloty te są uzupełnieniem dla najbardziej znanego modelu Airbusa A320neo: wąskokadłubowego i nieco większego niż A220.

Airbusy A220 będą jednymi z pierwszych maszyn europejskiego producenta zarejestrowanymi w Polsce.

– Partnerstwo z Airbusem niewątpliwie daje większe możliwości polityczne, także w zakresie polityki przemysłowej i obronnej, niż Embraer. To bardzo wydajny samolot, o większym zasięgu i większej liczbie miejsc niż E2, co daje większe pole do rozwoju i możliwości rozwoju siatki średniodystansowej. Natomiast otwarte pozostaje pytanie, czy LOT da radę zbudować siatkę bez samolotów poniżej 100 miejsc – komentuje dla XYZ Dominik Sipiński.

Dodaje jednak, że przejście na platformę A220 będzie dla LOT "kosztowne i skomplikowane z uwagi na konieczność przeszkolenia załóg od zera, zbudowania bazy technicznej, pozyskania części zapasowych".

– Okres przejściowy, gdy we flocie będą obydwie rodziny samolotów regionalnych, może wiązać się też z komplikacjami operacyjnymi – podsumowuje Dominik Sipiński.

Po co LOT-owi nowe samoloty

Strategia LOT-u zakłada, że w 2028 r. linie będą miały w sumie 110 samolotów. Przewoźnik najbardziej potrzebował właśnie floty samolotów regionalnych, czyli krótkiego i średniego zasięgu. Będą one mogły przewozić pasażerów z lotnisk regionalnych do Centralnego Portu Komunikacyjnego, po jego uruchomieniu w 2032 r.

Flota LOT-u składa się obecnie z 87 samolotów, z czego kilkanaście z nich są samolotami na daleki dystans, szerokokadłubowymi. Mowa o ośmiu B787-8 i siedmiu B787-9 typu Dreamliner. Oprócz tego LOT posiada jeszcze sześć Boeingów wąskokadłubowych B737-800 i 18 sztuk B737 MAX 8. Spodziewa się również dostaw ośmiu MAX-ów w przyszłości. LOT dzierżawi też jeden model Boeinga B777-200 od EuroAtlantic Airways.

Ponadto ma pod swoimi skrzydłami 47 embraerów: pięć sztuk E170, 15 modeli E175 (w tym dwa czarterowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej), osiem E190 i trzy sztuki E195-E2.

Długa droga do decyzji

Na decyzję o wyborze producenta czekano od 2021 r. Wcześniejszy prezes LOT-u, Rafał Milczarski, zapowiadał rozstrzygnięcie jeszcze przed pandemią, ale przewoźnik zaangażowany był w spór sądowy z Boeingiem o uziemienie MAX-ów. W 2022 r. LOT musiał też zareagować na wojnę w Ukrainie, zmieniając siatkę połączeń. Pod koniec roku Milczarski ustąpił ze stanowiska.

W ostatnich tygodniach politycy sygnalizowali jednak rychłe rozstrzygnięcie.

– Przetarg trwa od zeszłego roku, ale proces jest już na finiszu. Liczę, że w ciągu najbliższych kilku dni nastąpi jego rozstrzygnięcie. Kupujemy maszyny na kolejne 25 lat i ten wydatek po prostu musi nam się zwrócić – mówił w rozmowie z XYZ Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak oficjalnie potwierdził, że nowy producent zostanie ogłoszony 16 czerwca.

Główne wnioski

  1. Polskie Linie Lotnicze LOT zamówią 84 samoloty średniego zasięgu Airbus A220. To przełomowa decyzja, ponieważ będą to pierwsze maszyny Airbusa zarejestrowane w Polsce. Zamówienie opiewa na co najmniej 6,7 mld dol. i ma strategiczne znaczenie dla rozwoju floty.
  2. LOT planuje zwiększyć flotę do 110 samolotów do 2028 r. Samoloty A220 będą służyć głównie do obsługi połączeń krótkiego i średniego zasięgu, również jako dowozowe do Centralnego Portu Komunikacyjnego, którego otwarcie planowane jest na 2032 r.
  3. Decyzja LOT-u była długo oczekiwana i poprzedzona wieloma zawirowaniami. Wybór producenta odkładano od 2021 r. m.in. z powodu sporów z Boeingiem, wojny w Ukrainie oraz zmian w zarządzie spółki. Ostatecznie zdecydowano się na nowoczesne, bardziej ekologiczne samoloty Airbusa, mimo wcześniejszego wykorzystywania Embraerów.