Bovska zadebiutuje w teatrze. Premiera spektaklu „Silhouette” na Scenie Relax

„Silhouette” to nie tylko spektakl, w którym główną rolę gra taniec, lecz także opowieść o kobietach z różnymi historiami. Skłania do refleksji nad tym, jak ważne jest pozostawanie sobą w świecie pełnym sprzecznych oczekiwań.

– Na początku chciałam stworzyć „mocne show na szpilkach”, inne niż wszystkie dotychczasowe. Zależało mi, aby widownia naprawdę skupiła się na tancerkach. Ta wizja ewoluowała – rozmawiałam z wieloma osobami. Ostateczny kształt spektaklu współtworzyła także Bovska, która dołączyła do nas w trakcie prac – tłumaczy Lala Bujnowska-Konarska, reżyserka i choreografka spektaklu, dla której „Silhouette” reżyserskim debiutem.

Spektakl podejmuje tematy presji społecznej, fizyczności i ról przypisanych kobietom.

– Taniec jest głównym środkiem wyrazu, ale historie są uniwersalne, dotyczą nie tylko kobiet, lecz także szerszego doświadczenia ludzkiego. Naszym celem jest pokazanie roli kobiety we współczesnym świecie. Bovska staje się tu głosem, który przełamuje schematy i zachęca do szukania własnej drogi. Mam nadzieję, że spektakl sprowokuje publiczność do dyskusji – dodaje reżyserka.

Dla Bovskiej „Silhouette” również będzie teatralnym debiutem.

– Współpracowałam z Bovską już wcześniej. To niezwykła artystka: ma ogromną siłę, świetny głos i pisze teksty, które naprawdę przemawiają. To właśnie one stały się inspiracją dla części choreografii. Zresztą, w naturalny sposób wplotły się w tkankę spektaklu – podkreśla Lala Bujnowska-Konarska.

W czasach, gdy debaty o prawach kobiet i równości płci nabierają szczególnego znaczenia, „Silhouette” jawi się jako artystyczna odpowiedź na najważniejsze pytania społeczne.

Taniec high heels formą sztuki I wyrażania siebie

Spektakl muzyczno-taneczny „Silhouette” wykorzystuje taniec high heels – styl, który w ostatnich latach stał się prawdziwym fenomenem jako forma ekspresji i budowania pewności siebie [dynamiczny styl sceniczny wykonywany w butach na obcasach, łączący technikę, zmysłowość i ekspresję – przyp. red.]. Na scenie wystąpi 14 tancerek, wyłonionych spośród ponad 80 uczestniczek castingu. W przedstawieniu pojawi się również taniec vogue. To z kolei styl tańca wywodzący się z nowojorskiej sceny drag i ballroom lat 80., oparty na geometrycznych pozach, teatralnych gestach i ekspresji ciała, będący formą wyrażania tożsamości i walki o akceptację.

– Taniec high heels to nie tylko technika, ale sposób odkrywania w sobie siły, o której często nie mamy pojęcia. To sztuka łamiąca stereotypy, pokazująca, jak różnorodne może być wyrażanie siebie. Od lat obserwuję, jak moi uczniowie otwierają się na kobiecość i budują pewność siebie – to niezwykłe doświadczenie – podkreśla choreografka.

Obecnie trwają intensywne próby.

– Całość jest już niemal gotowa. Zostały nam ostatnie szlify – chcemy, by każdy detal był dopracowany i by spektakl miał odpowiedni wydźwięk. Skupiamy się teraz głównie na wizualach i dopinaniu szczegółów – mówi Lala Bujnowska-Konarska.

Producentką spektaklu jest Justyna Warelis, która wspólnie z reżyserką stworzyła projekt mający dotrzeć do serc widzów i pokazać piękno różnorodności ludzkich doświadczeń.

Premiera „Silhouette” odbędzie się 8 października 2025 r. o godz. 19:00 na deskach Sceny Relax w centrum Warszawy. Bilety w cenie od 119 do 189 zł są dostępne online oraz w kasie teatru.

Główne wnioski

1. „Silhouette” to nie tylko wydarzenie artystyczne, lecz także głos w ważnej dyskusji o kobiecości, autentyczności i sile wyrażania siebie – niezależnie od oczekiwań i schematów.
2. Spektakl jest przestrzenią debiutów: Lali Bujnowskiej-Konarskiej jako reżyserki i scenarzystki oraz Bovskiej – po raz pierwszy w roli aktorki.
3. Poprzez wykorzystanie tańca high heels i vogue twórczyni pokazuje, że sztuka może stać się drogą do samoakceptacji, budowania pewności siebie i walki o widzialność w społeczeństwie.