Drugie „życie mebli". Rozszerzona odpowiedzialność producenta jest możliwa nie tylko w przypadku opakowań
Rozszerzona odpowiedzialność producenta (ROP) to kluczowy mechanizm wspierający ochronę środowiska i gospodarkę o obiegu zamkniętym. We Francji system ten działa od lat, obejmując nie tylko popularne opakowania, ale także meble – przedmioty codziennego użytku, które mogą zyskać drugie „życie" dzięki zbiórce, selekcji i recyklingowi. Polska branża meblarska stoi dziś przed wyzwaniem wdrożenia podobnego systemu.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego francuski model rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) dla mebli pokazuje, że producenci mogą finansować cały cykl "życia" produktu – od wprowadzenia na rynek po recykling i ponowne użycie.
- Jak brak wygodnego i powszechnego systemu zbiórki mebli w Polsce sprzyja szarej strefie i niekontrolowanemu spalaniu odpadów.
- Dlaczego wdrożenie kompleksowego systemu ROP dla mebli mogłoby ograniczyć marnowanie cennego drewna, wesprzeć gospodarkę o obiegu zamkniętym i stworzyć jasne ramy prawne dla branży meblarskiej.
Francuski program ROP (EPR – Extended Producer Responsibility) dla mebli działa od 2013 r. Obejmuje szeroką gamę produktów – meble domowe, biurowe, pościel, dekoracje, a nawet materace.
Producenci i importerzy zobowiązani są do finansowania całego procesu. Od wprowadzenia produktu na rynek, poprzez zbiórkę, sortowanie, recykling, aż po finalne odzyskanie surowców lub ponowne użycie.
System realizuje cele ekologiczne i ekonomiczne. Ogranicza odpady, promuje recykling oraz rozwija innowacyjne technologie przetwarzania drewna i elementów meblowych. Istotne jest, że system francuski wspiera meble używane, umożliwiając ich renowację i dalsze użytkowanie, co znacznie wydłuża ich cykl "życia". W modelu tym istotną rolę odgrywają opłaty ekoodpowiedzialności, pobierane od nowych produktów. Finansują działalność systemu i zachęcają producentów do realizacji polityki zrównoważonego rozwoju.
Francuski model EPR dowodzi, że można skutecznie finansować i organizować cały łańcuch "życia" mebli. Łącznie z ich ponownym użyciem i recyklingiem. To przynosi korzyści środowiskowe i gospodarcze.
Dobry przykład do naśladowania
– Wyzwaniami polskiego rynku meblarskiego są przede wszystkim rozproszenie sektora oraz ograniczony dostęp konsumentów do wygodnej i powszechnej formy oddawania mebli do recyklingu. W Polsce część mebli jest odbierana od mieszkańców jako odpady wielkogabarytowe, ale system ten jest niedostosowany do potrzeb. Ludzie muszą często na własny koszt dowieźć meble do punktów zbiórki. A wywozy organizowane są rzadko i nie są dostosowane do remontów czy budów – zauważa Ewa Ziehm, ekspertka ds. ochrony środowiska, właścicielka firmy doradczej EkoKoncept.
Jej zdaniem właśnie ten brak wygodnego i obowiązkowego systemu odbioru stwarza przestrzeń dla szarej strefy. W niej odpady meblowe są nielegalnie przetwarzane, często przez niekontrolowane spalanie, co zagraża środowisku i zdrowiu.
Marcin Ferdycz, szef działu zakupów drewna Timberpak w firmie Egger Biskupiec akcentuje znaczenie odpowiednich ram prawnych – koniecznych, by zbudować transparentny i skuteczny system dla mebli w Polsce.
– Potrzebujemy jasnej klasyfikacji produktów i odpadów drewnianych. Rozróżnienia drewna poużytkowego, odpadów drewnopochodnych oraz produktów ubocznych. Uproszczenie procedur recyklingu i termicznego przekształcenia jest kluczowe. Bo obecne prawo w Polsce znacznie hamuje potencjał odzysku surowców i energii z odpadów meblowych – mówi Marcin Ferdycz.
Podkreśla, że wzorce takie jak francuski system EPR, który obejmuje kompleksową odpowiedzialność producenta, są dla Polski dobrym przykładem do naśladowania. Taki system mógłby skuteczniej wspierać rozwój instalacji do zbiórki, selekcji i ponownego przetwarzania mebli. A ponadto wprowadzać preferencje dla firm stosujących najlepsze dostępne techniki (BAT).
Jak traktować meble w ramach rozszerzonej odpowiedzialności producenta
Meble to produkty, które w kontekście ROP powinny być traktowane jako odrębna kategoria. Nie mogą podlegać tym samym przepisom, co na przykład opakowania czy butelki, które są przedmiotami o krótszym cyklu i mniejszej objętości materiałowej.
Meble mają wysoką wartość surowcową. Zawierają wielokrotnie przetwarzane drewno i materiały kompozytowe, które można odzyskać, ponownie wykorzystać, a także poddać procesom renowacji i modernizacji.
Podstawowym wyzwaniem jest stworzenie systemu, który będzie wygodny dla konsumentów. A jednocześnie będzie dawał producentom jasne ramy finansowe i logistyczne do organizacji recyklingu.
– Drewno meblowe to cenny surowiec, który może wielokrotnie powracać do produkcji, zastępując drewno surowe i ograniczając wycinkę lasów. Odpowiednio zaprojektowany system mógłby dać fundament do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym, w której odpady meblowe stają się wartościowym towarem – podkreśla Ewa Ziehm.
Korzyści i ograniczenia – perspektywa branży meblarskiej
Marcin Ferdycz wskazuje, że wprowadzenie takiego systemu to szansa na wzrost efektywności recyklingu przez zintegrowany nadzór i wsparcie finansowe.
– Firmy meblarskie potrzebują regulacji, które jasno wskażą, jak klasyfikować odpady, jakie są procedury ich przetwarzania oraz jakie wsparcie mają firmy inwestujące w najlepsze technologie. Tylko tak można zapewnić realny rozwój recyklingu drewna i ograniczyć odpady trafiające na składowiska – mówi Marcin Ferdycz.
Krytykuje także obecne bariery prawne dotyczące termicznego przekształcenia odpadów z uwzględnieniem odpadów drewnianych i drewnopochodnych. Są uciążliwe i wydłużają procesy, przez co wiele zakładów ogranicza aktywność lub kieruje odpady do mniej kontrolowanych rozwiązań.
Podobnego zdania jest Ewa Ziehm. Według niej system powinien łączyć zaostrzenie kontroli i obowiązków producentów z odciążeniem osób prywatnych.
– Zmiana powinna być stopniowa, ale jest konieczna. Bez udziału producentów i sprzedawców mebli, którzy byliby odpowiedzialni za odbiór i recykling, nie uda się stworzyć efektywnego systemu. Konsument nie powinien zostawać sam z problemem pozbywania się starych mebli – przekonuje Ewa Ziehm.
Główne wnioski
- Wprowadzenie rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) dla mebli w Polsce jest konieczne, aby ograniczyć marnowanie wartościowego drewna, zmniejszyć ilość odpadów na składowiskach i wspierać gospodarkę o obiegu zamkniętym.
- Francuski model pokazuje, że skuteczny system może finansować i organizować całość procesu – od odbioru, przez recykling, aż po ponowne użycie mebli – dzięki czemu cykl życia produktów znacząco się wydłuża.
- Brak spójnych regulacji oraz niedostępna infrastruktura zbiórki w Polsce utrudniają rozwój takiego systemu.
Artykuł powstał na zlecenie firmy Egger.

