Badanie: podwyżki płac w 2026 r. deklaruje mniej firm niż w 2025

Firmy ostrożniej planują budżety na kolejnych 12 miesięcy — podwyżki wynagrodzeń w 2026 r. deklaruje 39 proc. pracodawców, co stanowi spadek o 8 pkt proc. względem 2025 r. – wynika z badania Instytutu Badawczego Randstad i Instytutu Badań Pollster.

"Rok 2026 przynosi pierwsze od trzech lat wyraźne osłabienie presji płacowej. Jedynie 39 proc. firm planuje podwyżki w ramach noworocznej rewizji wynagrodzeń. Ponad połowa (52 proc.) zamierza utrzymać stawki na tym samym poziomie. To istotna zmiana względem poprzednich lat, gdy rosnące koszty życia oraz wzrost płacy minimalnej wymuszały częstsze aktualizacje płac" – napisano w komentarzu do badania.

Podwyżki najczęściej w firmach powyżej 250 osób

Z badania wynika, że największy odsetek deklaracji podwyżek obserwowany jest w sektorach: obsługi nieruchomości i firm (53 proc.), finansów i ubezpieczeń oraz IT (po 45 proc.).

"Wzrosty częściej planują też firmy zatrudniające powyżej 250 osób (43 proc.). W strukturze wysokości podwyżek dominują te w zakresie 2–4 proc. — deklaruje tak aż 52 proc. firm. Wzrosty 4–7 proc. zapowiada 23 proc. organizacji, natomiast podwyżki 7–10 proc. to rzadkość (5 proc.), a powyżej 10 proc. nie pojawiają się wcale" – czytamy.

"43 proc. firm zatrudnia obecnie pracowników otrzymujących minimalne wynagrodzenie, mimo to aż 65 proc. z nich deklaruje, że wzrost płacy minimalnej nie wpłynie na ich przedsiębiorstwa" - dodano.

Autorzy badania wskazują, że plany zatrudnienia na pierwszą połowę 2026 roku potwierdzają trend stabilizacji – 78 proc. firm deklaruje utrzymanie dotychczasowej liczby pracowników.

Czytaj także: GUS: mediana wynagrodzeń wyniosła w czerwcu 7138,25 zł brutto

Tylko 3 proc. firm deklaruje złą lub bardzo złą sytuację

„Nowe rekrutacje planuje tylko 15 proc. przedsiębiorstw. Jednocześnie widać poprawę w poziomie redukcji. Planuje je 5 proc. firm — to wynik o 3 pktproc. niższy niż rok wcześniej" – napisano.

„Najchętniej nowe rekrutacje będą otwierać duże firmy (35 proc. wskazań), a pod względem branży: sektory przemysłu i budownictwa (odpowiednio 23 proc. i 21 proc.). Z kolei obszary obsługi nieruchomości i firm oraz handlu są tymi, gdzie dynamika nowych rekrutacji pozostaje najniższa: tworzenie etatów planuje tam odpowiednio 10 i 9 proc przedsiębiorstw" – dodano.

Z badania wynika, że kondycja finansowa przedsiębiorstw jest lepsza niż rok wcześniej.

„Aż 75 proc. przedsiębiorstw określa ją jako dobrą lub bardzo dobrą. To wzrost o 15 pkt proc. względem drugiego półrocza 2024 roku. Tylko 3 proc. firm deklaruje złą lub bardzo złą sytuację i odsetek ten zmalał o 4 pkt proc. rok do roku" – napisano.

Sektorowo liderami stabilności pozostają branże finansów i ubezpieczeń (88 proc. dobrych ocen), IT (81 proc.) oraz przemysł (78 proc.). Najsłabiej sytuację finansową postrzega sektor obsługi nieruchomości i firm — 7 proc. przedsiębiorstw deklaruje złą lub bardzo złą kondycję. Silnie zarysowuje się też różnica między największymi a najmniejszymi firmami. Przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 250 osób są o 16 pkt proc. bardziej skłonne oceniać swoją kondycję jako dobrą niż najmniejsze organizacje" - dodano.

Polecamy: Płace nominalne rosną najwolniej od niemal pięciu lat. To zwiększa przestrzeń do obniżki stóp procentowych

Badanie przeprowadzano w dniach 10-28 października 2025 r., wzięła w nim udział grupa 1000 przedstawicieli firm.

Źródło: PAP