Brytyjczycy pozywają Google. Monopol spółki wyceniony na 6,6 mld dolarów

Jak wskazuje CNBC, spółka Google, należąca do koncernu Alphabet, została pozwana w Wielkiej Brytanii na kwotę 6,6 mld dol. Pozew zbiorowy złożyła organizacji Or Brook, reprezentująca setki tysięcy podmiotów, które od stycznia 2011 r. korzystały z usług reklamowych wyszukiwarki.

I to właśnie ten legalność tego segmentu działalności Googla została uwzględniona w pozwie. Wyszukiwarce zarzuca się dominującą pozycję na rynku, ograniczającą konkurencyjność, co miało bezpośrednio doprowadzić do zawyżania cen. Or Brook w uzasadnieniu wniosku złożonego do sądu wskazała, że „brytyjskie firmy nie mają praktycznie innego wyboru, jak tylko korzystać z usług Google”.

Amerykański serwis przypomniał także dane brytyjskiego organu ds. konkurencji (CMA). W 2020 r. w badanie organizacji wykazało, że 90 proc. wszystkich przychodów na tamtejszym rynku reklamy zgarnęło właśnie Google.

Przedstawiciele spółki technologicznej nazwali tę sprawę „kolejnym przypadkiem spekulacji”, wymierzonych w ich markę. „Konsumenci i reklamodawcy korzystają z Google, bo jest ona pomocna, a nie dlatego, że nie mają alternatywy” – wskazał rzecznik firmy w rozmowie z CNBC.

Kilka linii frontu na wojnie Google z organami państwowymi

Monopol Google na rynku reklamy internetowej został zauważony również przez państwowe organy. We wspomnianej Wielkiej Brytanii CMA na początku 2025 r. wszczął dochodzenie w sprawie dominacji wyszukiwarki na brytyjskim rynku. Japońska Komisja ds. Uczciwej Konkurencji nakazała firmie zaprzestanie promowania własnej wyszukiwarki i przeglądarki na smartfonach z system Android, który jest również produktem koncernu Alphabet.

Z kolei sąd federalny w USA orzekł, że firma naruszyła prawo antymonopolowe, posiadając 90 proc. udziałów w rynku reklamy wśród wyszukiwarek i 95 proc. w przypadku użytkowników smartfonów. W swoim wyroku sędzia podkreślił, że w 2021 r. Google przelało producentom urządzeń mobilnych 26,3 mld dol., aby wyszukiwarka firmy była ustawiona jako domyślna. Do podobnych wniosków doszedł amerykański organ antymonopolowy, który stwierdził, że Aplhabet musi sprzedać wyszukiwarkę Chrome.

Komisja Europejska natomiast już w 2019 r. uznała jeden z produktów Google – wtyczkę AdSense for Serch – za przejaw dominacji na rynku reklamy, za co ukarała spółkę grzywną w wysokości 1,49 mld euro. W 2024 r. amerykańska firma mogła świętować, ponieważ TSUE choć przyznał rację KE, tak unieważnił karę finansową. To jednak nie koniec tej historii, ponieważ urzędnicy z Brukseli w marcu tego roku rozpoczęli kolejne śledztwo, tym razem dotyczące promowania w wyszukiwarce własnych usług kosztem konkurencji.