Dzieje się
Ten wpis stanowi część relacji na żywo z 13.04.2025
NEWSROOM XYZ

Brytyjski rząd szykuje 20 mld funtów dla firm dotkniętych cłami

Szefowa brytyjskiego resortu finansów Rachel Reeves zapowiada, że rząd będzie dążyć do ambitnej umowy handlowej z Indiami. Dodatkowo, co szczególnie istotne, do nowego, głębszego porozumienia gospodarczego z Unią Europejską.

Jednocześnie Wielka Brytania nie rezygnuje z prób wynegocjowania dwustronnej umowy z USA. Choć otwarcie mówi się, że obecna polityka Waszyngtonu utrudnia osiągnięcie porozumienia.

Wielki program wsparcia z Wielkiej Brytanii

W odpowiedzi na zagrożenia wynikające z protekcjonistycznych działań USA, brytyjski rząd ogłosi w niedzielę nowy pakiet wsparcia dla firm dotkniętych cłami. Przewiduje on m.in. zwiększenie finansowania eksportu o 20 miliardów funtów oraz możliwość ubiegania się przez małe przedsiębiorstwa o kredyty do 2 milionów funtów w ramach programu British Business Bank.

– W zmieniającym się świecie musimy się adaptować. Ten rząd reaguje – zaznaczył minister biznesu Jonathan Reynolds.

Reeves ostrzega, że skutki polityki Trumpa będą „głębokie” i „szkodliwe” zarówno dla gospodarki Wielkiej Brytanii, jak i całego świata. W tekście opublikowanym na łamach The Observer przyznaje: – Nie mam złudzeń co do trudności, jakie nas czekają.

Opinia publiczna coraz bardziej sceptyczna wobec Trumpa

Według najnowszego sondażu dla The Observer, tylko 35 proc. Brytyjczyków uważa USA za zaufanego sojusznika. To spadek o kilkanaście punktów procentowych względem poprzedniego roku. Aż 34 proc. respondentów postrzega dziś Stany Zjednoczone jako większe zagrożenie niż partnera. Tylko 16 proc. badanych uważa Donalda Trumpa za osobę godną zaufania. Ponad połowa jest przekonana, że nie działa on w interesie Wielkiej Brytanii.

Tymczasem sam prezydent USA już zdążył wprowadzić 10-procentowe cła na wszystkie brytyjskie produkty oraz dodatkowe 25 proc. na importowane samochody. Oczywiście bez wcześniejszych konsultacji z premierem Keirem Starmerem. Z kolei jego wiceprezydent JD Vance w lutym w Monachium oskarżał Europę i Wielką Brytanię o „odwracanie się od wolności słowa”. Spotkał się także z liderami skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec.

Powrót Brytyjczyków do Europy?

Coraz więcej głosów w brytyjskiej przestrzeni publicznej opowiada się za odbudową więzi handlowych z UE. Z badań zleconych przez think tank Best for Britain wynika, że 53 proc. wyborców uważa zacieśnienie relacji z Unią za korzystne dla brytyjskiej gospodarki, a 68 proc. spodziewa się pozytywnego wpływu na dwustronny handel. To sygnał, jak bardzo zmieniły się nastroje społeczne od czasu referendum brexitowego sprzed dziewięciu lat.

Były premier Gordon Brown także apeluje o wspólne działania państw demokratycznych. – Potrzebujemy gospodarczej koalicji chętnych – mówi – bo w świecie, gdzie jesteśmy od siebie zależni, tylko wspólna polityka może ochronić miejsca pracy i poziom życia.