Sikorski: spodziewam się decyzji rządu ws. granicy z Niemcami. Prezydent elekt zapowiada Radę Gabinetową po 6 sierpnia

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział twarde decyzje rządu dotyczące sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Prezydent elekt Karol Nawrocki po zaprzysiężeniu zamierza zwołać Radę Gabinetową w tej sprawie.

Rząd podejmie decyzje w sprawie granicy z Niemcami

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował dziś w Programie Trzecim Polskiego Radia, że na posiedzeniu rządu zapadną „twarde decyzje” dotyczące sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Dodał, że zgodnie z przepisami układu z Schengen możliwe jest czasowe przywracanie kontroli granicznych.

Sikorski zastrzegł, że nie ma obecnie nadzwyczajnego ruchu migrantów z Niemiec do Polski. Zapowiedział jednak, że sytuacja będzie omawiana podczas wtorkowego posiedzenia rządu.

Pytany wprost o ewentualne przywrócenie kontroli granicznych, odpowiedział: „Proszę zaczekać (...), spodziewam się, że takie decyzje zapadną”. Powtórzył, że przepisy Schengen dopuszczają czasowe kontrole na granicach wewnętrznych.

Od października 2023 r. obowiązują już kontrole wprowadzone przez Niemcy po swojej stronie granicy, mające na celu zatrzymanie nielegalnej migracji. Według polityków opozycji, migranci są niezgodnie z procedurami przewożeni z Niemiec do Polski przez niemieckie służby.

Prezydent elekt zapowiada Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział, że po swoim zaprzysiężeniu – zaplanowanym na 6 sierpnia – zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy Polski z Niemcami. W jego ocenie, granica jest obecnie nieszczelna, a problem sygnalizowali mu już mieszkańcy zachodnich województw podczas kampanii wyborczej.

„Będę chciał poznać wszelkie dane statystyczne dotyczące nielegalnych migrantów” – zapowiedział Nawrocki w poniedziałkowym wywiadzie dla Polsat News.

Według prezydenta elekta, Niemcy nie traktują Polski w tej sprawie jak równorzędnego partnera. Dodał, że niepokoją go także wewnętrzne napięcia w Polsce – m.in. między funkcjonariuszami Straży Granicznej a obywatelami, którzy próbują samodzielnie patrolować granicę.

Nawrocki zaznaczył, że sytuacja wymaga jasnego rozwiązania, włącznie z możliwością wprowadzenia kontroli granicznych po stronie polskiej. Skrytykował też brak przejrzystości i poleganie na informacjach pochodzących głównie z niemieckich źródeł.

Tusk: bezpieczeństwo granic priorytetem, nie emocje

Premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek odprawę z kierownictwem MSWiA, Straży Granicznej, Policji i Wojska Polskiego. Spotkanie ma dotyczyć sytuacji na wszystkich granicach Polski: z Niemcami, z Litwą i Białorusią.

„Trzeba oddzielić dwie sprawy. Jedna – wyjątkowo paskudna – to są akcje, które mają pokazać, że Polska jest zalewana nielegalnymi migrantami ze strony zachodniej. To nieprawda” – podkreślił premier.

Tusk zaznaczył, że choć występują incydenty związane z nielegalną migracją, są one szczegółowo badane. Zapowiedział, że każdy wątpliwy przypadek przekazania migrantów przez Niemcy będzie skutkował odmową ich przyjęcia przez stronę polską.

Premier dodał, że decyzje o ewentualnym przywróceniu kontroli na granicy nie mogą uderzać w dużą liczbę polskich obywateli. Podobne rozważania dotyczą granicy z Litwą, skąd – według rządu – mogą próbować przedostawać się migranci.

Szef rządu zaznaczył, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo granic spoczywa na instytucjach państwowych, a nie na „grupach zwoływanych przez Bąkiewicza”. Dodał, że nie będzie podejmował działań pod presją radykalnych środowisk.

MSWiA i SG apelują o porządek na granicy

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak zaapelował w poniedziałek do osób chcących bronić polskich granic, aby wstępowały do Straży Granicznej. Podkreślił, że resort nie współpracuje z „samozwańczymi patrolami obywatelskimi”.

W niedzielę szef MSWiA zapewnił na portalu X, że Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania związane z ochroną granicy i walką z nielegalną migracją. Wezwał obywateli do wspierania SG i wyraził zaufanie do jej działań.

Siemoniak podkreślił, że osoby, które spełniają wymogi, mogą wstąpić do służby. Jednocześnie zaznaczył, że nielegalne działania na granicy nie będą tolerowane, a próby tworzenia nieformalnych patroli mogą prowadzić do „zadymy”.

Wcześniej premier Tusk poinformował, że podczas poniedziałkowej odprawy uzyska dokładne dane od Straży Granicznej na temat liczby przypadków nielegalnego przekroczenia granicy z Niemiec.

Tymczasem opozycja nadal publikuje w internecie materiały, które mają świadczyć o obecności w Polsce migrantów rzekomo przekazanych przez niemieckie służby wbrew procedurom. Według polityków, działania te są lekceważone przez rząd.

Źródło: PAP