Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes

Fundusz dla Śląska wciąż w powijakach. Zmiana ustawy ma odblokować pieniądze dla regionu

Fundusz Transformacji Województwa Śląskiego został powołany w 2023 r., ale do dziś nie zrealizował choćby jednego projektu. Ministerstwo Przemysłu chce tchnąć w niego życie, ale potrzebuje do tego zmiany ustawy. Propozycje zmian w prawie trafiły w styczniu do konsultacji publicznych.

Marzena Czarnecka – szefowa resortu przemysłu – chce wprowadzić w prawie zmiany, które umożliwią Funduszowi Transformacji Województwa Śląskiego wspieranie regionu. Fot.: PAP/Paweł Supernak

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Po co powstał Fundusz Transformacji Województwa Śląskiego.
  2. Dlaczego fundusz, choć dostał zastrzyk pieniędzy od państwa, nie realizuje swoich zadań.
  3. Jak Ministerstwo Przemysłu chce ożywić FTWŚ.

Utworzenie Funduszu Transformacji Województwa Śląskiego (FTWŚ) to była jedna z obietnic rządu PiS, zapisana w umowie społecznej z górniczymi związkami zawodowymi w 2021 r. Fundusz ten miał na celu „odbudowę potencjału gospodarczego Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego” po stopniowym wygaszaniu kopalń węgla.

Ustawa umożliwiająca utworzenie FTWŚ została uchwalona 13 stycznia 2023 r. i w tym samym roku fundusz został wpisany do rejestru. Jego budżet został zasilony przede wszystkim pieniędzmi z budżetu państwa w wysokości 500 mln zł. Dodatkowo Agencja Rozwoju Przemysłu wyłożyła 750 tys. zł.

Problem w tym, że do dziś nie udało się przyjąć strategii funduszu, nie mówiąc już o realizacji konkretnych projektów dla regionu. Jak tłumaczy Ministerstwo Przemysłu, na przeszkodzie stoją źle skonstruowane przepisy „obecnie obowiązujące przepisy ustawy nie pozwalają Funduszowi na działanie zgodne z praktyką biznesową. Skutkiem aktualnego stanu prawnego jest konieczność realizacji działań od podstaw (od przygotowania strategii i poddania jej pod konsultacje społeczne), co już spowodowało opóźnienie w rozpoczęciu działalności merytorycznej Funduszu o ok. 1,5 roku. Reasumując, aktualny stan prawny utrudnia działania zarządcze i operacyjne.”

FTWŚ, działający jako spółka akcyjna, ma natomiast dość liczną obsadę menadżerską. W zarządzie zasiadają trzy osoby (prezeską jest Aneta Moczkowska), a rada nadzorcza liczy 12 członków (przewodniczącym jest Andrzej Torbus).

Ustawa wymaga doprecyzowania

Ministerstwo Przemysłu proponuje wprowadzenie szeregu zmian w ustawie o FTWŚ, które umożliwią spółce rozpoczęcie realnej działalności. Podstawowym założeniem projektowanych
zmian jest doprecyzowanie procesu przygotowania i realizacji strategii, wskazanie
konkretnych terminów realizacji działań, zobowiązanie do przygotowania programów wsparcia
na podstawie klarownych i transparentnych zasad.

Zmienione zostaną też przepisy o programach wsparcia tworzonych przez fundusz, co ma usprawnić ich wdrażanie. Fundusz ma realizować zadania o charakterze inwestycyjnym, ale też dotyczące wspierania kształcenia, cyfryzacji i promocji regionu.

Ustawa w obecnym kształcie zawęża wsparcie tylko do przedsiębiorców, natomiast po nowelizacji grono beneficjentów ma zostać poszerzone m.in. o podmioty odpowiedzialne za edukację i naukę, czy o samorządy. W ten sposób resort przemysłu chce przyspieszyć powstawanie nowych miejsc pracy w regionie i umożliwić realizację projektów partnerskich, zwłaszcza w obszarze nowych technologii takich jak wychwytywanie CO2 albo wykorzystanie metanu z kopalń.

Projekt zmian trafił już do konsultacji publicznych, które potrwają do 7 lutego.

Zbyt mało pieniędzy na transformację regionu

O ożywienie FTWŚ od dawna apelują górnicze związki zawodowe. Zlokalizowane w woj. śląskim i małopolskim kopalnie węgla kamiennego będą stopniowo zamykane, a w sektorze tym wciąż pracuje ponad 70 tys. osób.

– Trzymam kciuki za Ministerstwo Przemysłu, by udało mu się skutecznie zreorganizować fundusz. Warto się zastanowić, czy zarządzać taką pulą pieniędzy nie powinna istniejąca już instytucja – np. Polski Fundusz Rozwoju (PFR) albo Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Byłoby to łatwiejsze dla beneficjentów i dla partnerów biznesowych, którzy mieliby wykorzystywać pieniądze funduszu na tworzenie nowych miejsc pracy i inwestycje kapitałowe w regionie – proponuje Michał Hetmański, prezes Fundacji Instrat.

Zaznacza jednak, że kwota, którą zarządza fundusz, jest zbyt mała, by zaspokoić potrzeby transformacji regionu.

– Nie ma co się łudzić, że pół miliarda złotych zmieni przestrzeń gospodarczą Śląska. Z unijnego Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji popłynie na ten cel 2 mld euro, więc mówimy tylko o drobnym dodatku do tej puli. Nowy fundusz, zasilony pieniędzmi krajowymi, mógłby natomiast inwestować w projekty, które nie mają szans na finansowanie ze środków unijnych – podkreśla Michał Hetmański.

Główne wnioski

  1. Fundusz Transformacji Województwa Śląskiego (FTWŚ) ma pomóc odbudować przemysł na Śląsku po stopniowym wygaszaniu kopalń węgla. Choć spółka powstała w 2023 r., to do dziś nie udało jej się uchwalić strategii działania i zrealizować choćby jednego projektu.
  2. Ministerstwo Przemysłu proponuje szereg zmian w prawie, które mają usprawnić działanie FTWŚ, zwiększyć grono beneficjentów i odblokować ulokowane tam pieniądze w kwocie ponad 500 mln zł.
  3. Eksperci Fundacji Instrat podkreślają, że pół miliarda złotych to zbyt mało, by istotnie poprawić sytuację gospodarczą Śląska. Zwracają natomiast uwagę, że na transformację regionu popłyną też duże środki unijne, a krajowy fundusz mógłby inwestować w takie projekty, które nie mają szans na finansowanie ze środków unijnych.