Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Newsy

Inflacja w Polsce powyżej celu. Są finalne dane za październik

Inflacja w Polsce w październiku 2024 r. wyniosła 5 proc. w ujęciu rocznym – podał Główny Urząd Statystyczny. Finalne dane okazały się zgodne z odczytem wstępnym. Inflacja znajduje się tym samym powyżej celu inflacyjnego wyznaczonego przez bank centralny.

Zdjęcie przedstawia osobę w supermarkecie
Inflacja w Polsce wyniosła w październiku 2024 r. 5 proc. w ujęciu rocznym, fot. Damian Lemaski/Bloomberg via Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Ile wyniosła inflacja w Polsce w październiku 2024 r.
  2. W jaki sposób zmieniała się inflacja od początku 2023 r.
  3. Jakie kategorie towarów i usług najmocniej podrożały w minionym miesiącu.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2024 r. w porównaniu z analogicznym
miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 5 proc. – podał w piątek 15 listopada Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Finalne dane okazały się więc zgodne z odczytem wstępnym.

Ceny usług wzrosły rok do roku o 6,7 proc., a towarów – o 4,3 proc. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,3 proc. (w tym towarów – o 0,4 proc, a usług – o 0,1 proc) – podał GUS.

„Ceny usług pozostają szczególnie podatne na presję inflacyjną” – skomentowali analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

„Dobra koniunktura oraz rosnące koszty pracy wpływają na wzrost cen w usługach. Dlatego inflacja bazowa pozostanie podwyższona” – napisali na portalu X.

Inflacja poza celem. W październiku nadal rosła

Odczyt na poziomie 5 proc. w ujęciu rocznym oznacza, że inflacja w październiku była najwyższa od początku roku. Wskaźnik wzrostu cen idzie w górę od kwietnia 2024 r.

Wcześniej inflacja spadała od ponad roku. Szczyt na poziomie 18,4 proc. rok do roku osiągnęła w lutym 2023 r. W marcu 2024 r. była na poziomie 2 proc. w ujęciu rocznym.

Od lutego do czerwca 2024 r. znajdowała się także w celu inflacyjnym Narodowego Banku Polskiego (NBP), który wynosi 2,5 proc. plus minus 1 pkt. proc. odchylenia. Od lipca dynamika inflacji przyśpieszyła do 4,2 proc. W kolejnych miesiącach wynosiła odpowiednio: 4,3 proc. w sierpniu i 4,9 proc. we wrześniu.

Usługi związane z mieszkaniem, restauracje i hotele. To najmocniej zdrożało na przestrzeni roku

Jak podaje GUS, w październiku w porównaniu z wrześniem 2024 r. inflację w górę najmocniej ciągnęły ceny odzieży i obuwia (wzrost o 3,4 proc.) i żywności (o 0,7 proc.) Te dwie kategorie podwyższyły wskaźnik inflacji odpowiednio o 0,13 pkt. proc. i 0,13 pkt. proc.

Odnotowano za to niższe ceny w zakresie transportu (o 1,4 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 0,5 proc.). Te kategorie obniżyły wskaźnik inflacji odpowiednio o 0,12 p. proc. i 0,03 p. proc.

W porównaniu z zeszłym rokiem, w październiku odnotowano wyższe ceny w zakresie
m. in.:

  • mieszkania (o 7,9 proc.),
  • żywności (o 4,9 proc.),
  • restauracji i hoteli (o 7,2 proc.),
  • rekreacji i kultury (o 5,5 proc.),
  • zdrowia (o 5,9 proc.).

Wzrost cen w tych kategoriach podniósł wskaźnik inflacji odpowiednio o 2,01 pkt. proc., 1,23 pkt. proc., 0,41 pkt. proc., 0,35 pkt. proc., i 0,32 pkt. proc.

Niższe ceny w ujęciu rocznym odnotowano w zakresie odzieży i obuwia (o 1,8 proc.) oraz transportu (o 0,4 proc.). Ich wpływ na wskaźnik inflacji wyniósł odpowiednio 0,07 proc. i 0,04 proc.

„Polska ma zaległości w walce z inflacją”

Zdaniem analityków ING Banku Śląskiego piątkowy odczyt GUS wskazuje, że Polska „ma zaległości w walce z inflacją”. Świadczy o tym wysokie tempo wzrostu inflacji bazowej miesiąc do miesiąca.

„Polska ma zaległości w walce z inflacją, co pokazuje wysokie tempo miesięcznej bazowej (ok. 0,4 proc. miesiąc do miesiąca). W ujęciu rocznym bazowa obniżyła się do 4,1 proc. rok do roku z 4,3 proc. rok do roku we wrześniu” – napisali w komentarzu na portalu społecznościowym X.

Ich zdaniem odmrażanie cen regulowanych będzie dalej podnosiło inflację, do marca przyszłego roku. „To uniemożliwi cięcia stóp do tego czasu” – wskazują.

Szczyt inflacji prognozują na marzec 2025 r. na poziomie poniżej 6 proc. rok do roku. I poniżej pesymistycznego scenariusza NBP, „bo szykuje się jednak utrzymanie zamrożenia cen w styczniu 2026 r.” – skomentowali.