Sprawdź relację:
Dzieje się!
Analizy

Jak zmieniały się warunki mieszkaniowe w Polsce? Dane pokazują wyraźny trend

Warunki mieszkaniowe w Polsce systematycznie się poprawiają. Z roku na rok rośnie powierzchnia mieszkań przypadająca na jednego mieszkańca, a także liczba izb na osobę. Choć tempo zmian może budzić mieszane odczucia, zwłaszcza w kontekście rosnących cen nieruchomości, dane pokazują jednoznaczny kierunek.

Na zdjęciu osiedle mieszkaniowe na warszawskiej Woli
Przez ostatnie 10 lat powstawało w Polsce rocznie średnio ponad 5 mieszkań na 1 tys. mieszkańców, czyli łącznie zbudowano ich prawie 2 mln. Fot: PAP/ Mateusz Marek

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jaka powierzchnia mieszkania i ile pokoi przypada na jednego Polaka i jak to się zmienia na przestrzeni lat.
  2. Jak duże mieszkania się obecnie buduje i jak to wyglądało w przeszłości.
  3. Jak dużo Polaków jest przeciążonych kosztami mieszkania lub mieszka w przeludnionych mieszkaniach.

W 2023 r. przeciętna powierzchnia mieszkania na osobę wynosiła już niemal 32 m kw., podczas gdy w 2010 r. było to około 25 m kw. Dla porównania, na początku lat 70. było to zaledwie
13-15 m kw. Wciąż daleko nam jednak do standardów zachodnioeuropejskich – Niemcy osiągnęły poziom 35 m kw. na osobę już w latach 90., a obecnie jest to prawie 48 m kw.

Oczywiście bezpośrednie porównania między krajami mogą być niemiarodajne – na przykład w Irlandii aż 90 proc. ludności mieszka w domach, podczas gdy w Hiszpanii 65 proc. w mieszkaniach. Kraje, w których dominuje zabudowa jednorodzinna, naturalnie mają większą powierzchnię użytkową przypadającą na mieszkańca, co utrudnia bezpośrednie zestawienie ze strukturą mieszkaniową w Polsce.

Rośnie także liczba izb przypadających na osobę – w 2023 r. wynosiła 1,6, podczas gdy 20 lat wcześniej było to około 1,2. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę stały przyrost nowych mieszkań oraz brak znaczących wzrostów populacji w ostatnich latach.

W Polsce buduje się stosunkowo dużo mieszkań na tle Europy, co sprzyja poprawie warunków mieszkaniowych i hamuje wzrost cen nieruchomości. W ostatniej dekadzie oddawano średnio pięć mieszkań na 1 tys. mieszkańców rocznie. Mimo to liczba mieszkań per capita wciąż pozostaje niska w porównaniu do wielu krajów europejskich.

Mieszkania w Polsce coraz większe

Średnia powierzchnia mieszkań w Polsce systematycznie rośnie. Co prawda powierzchnia oddawanych co roku do użytku lokali w ostatnich kilkunastu latach zmalała, wcześniej dynamicznie rosnąc, a w ostatnich latach oscyluje wokół 90 m kw., jednak średnia powierzchnia wszystkich lokali w Polsce nadal rośnie, w 2023 r. wynosząc ok. 75 m kw.

Jest to efekt zmian zachodzących na przestrzeni dekad. W czasach PRL budowano znacznie mniejsze mieszkania – w latach 1950-1970 średnia powierzchnia wszystkich oddawanych lokali wynosiła nieco ponad 52 m kw., a w latach 1971-1989 wzrosła do około 63,5 m kw. Obecnie same mieszkania deweloperskie mają średnio 60-63 m kw., czyli metraż zbliżony do tego, jaki osiągały wszystkie lokale (mieszkania i domy) w najlepszym okresie budownictwa w PRL. Natomiast nowe domy jednorodzinne powstające w ramach budownictwa indywidualnego w ostatnich latach utrzymują się na poziomie powyżej 140 m kw.

W największych miastach widać z kolei wyhamowanie trendu wzrostowego. Przeciętna powierzchnia lokali mieszkalnych w największych miastach w Polsce od około dekady utrzymuje się na podobnym poziomie – w Łodzi w tym czasie wzrosła nieznacznie (o około 2 m kw.),
a w Poznaniu spadła. Wynika to po części z faktu, że w ostatnich latach oddawano do użytku mniejsze mieszkania, jednak ich liczba była rekordowo wysoka – w efekcie powierzchnia na głowę mieszkańca znacząco urosła w ostatniej dekadzie – od 4 m kw. na osobę w Warszawie do niemal
7 m kw. w Poznaniu.

Obciążenie kosztami mieszkania coraz mniejsze

W ciągu ostatnich kilkunastu lat w Polsce najszybciej w Europie spadał wskaźnik przeciążenia kosztami mieszkania w miastach. Jak podaje Eurostat, w 2023 r. 6,5 proc. Polaków mieszkających w miastach żyło w gospodarstwach domowych, w których wydatki na mieszkanie przekraczały 40proc. dochodu rozporządzalnego. To wynik znacznie poniżej średniej unijnej i niższy niż w większości państw regionu. Największy odsetek osób przeciążonych kosztami mieszkania odnotowano w Grecji
(31 proc.), natomiast najniższy na Cyprze (3,4 proc.). W krajach, gdzie dominuje wynajem lub kredyt hipoteczny, wskaźnik ten jest naturalnie wyższy – stąd wysoka pozycja Danii (23,3 proc.) czy Niemiec (14,2 proc.).

Kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w których dominuje model własności mieszkań, obecnie znajdują się poniżej średniej unijnej. Jeszcze kilkanaście lat temu sytuacja wyglądała jednak inaczej – w 2005 r. ponad 20 proc. Polaków w miastach było przeciążonych kosztami mieszkania, co plasowało nas wśród krajów o najwyższym poziomie tego wskaźnika w UE.

Mieszkania nadal przeludnione

Mimo stopniowej poprawy warunków mieszkaniowych Polska wciąż należy do krajów
o najwyższym wskaźniku przeludnienia mieszkań w Europie. W 2023 r. prawie 34 proc. Polaków mieszkało w warunkach uznanych za przeludnione, co plasowało nas wśród państw z najgorszym wynikiem w UE – gorzej było jedynie w Bułgarii, Rumunii i na Łotwie.

Sytuacja jednak wyraźnie się poprawia – jeszcze w 2005 r. odsetek ten wynosił ponad 54 proc.. Przy spadającej populacji, ciągłym przyroście nowych mieszkań oraz wzroście poziomu życia, można spodziewać się dalszej poprawy tego wskaźnika w kolejnych latach.

Główne wnioski

  1. Warunki mieszkaniowe w Polsce według większości wskaźników nieustannie się poprawiają, a dynamiczne tempo budowy nowych mieszkań sprzyja tej tendencji.
  2. Przeciętne mieszkanie w Polsce staje się coraz większe, a odsetek osób przeciążonych kosztami mieszkania systematycznie maleje. Mimo to liczba mieszkań na mieszkańca wciąż jest stosunkowo niska.
  3. Wskaźnik przeludnienia mieszkań spada dość szybko, jednak Polska nadal znacząco odbiega od średniej europejskiej, co wskazuje na konieczność dalszych inwestycji w poprawę warunków mieszkaniowych.