Kurs rosyjskiego rubla szuka dna. Jest co najmniej kilka powodów
Oficjalny kurs rosyjskiego rubla znajduje się obecnie na poziomie najniższym od marca 2022 r. Rosyjska waluta szczególnie w ostatnich dniach traci w oczach, a od sierpnia straty do dolara sięgają już 25 proc. Rosyjski minister finansów zdążył zauważyć, że to dobrze, bo słaby rubel w krótkim terminie pozwala taniej finansować wojnę w Ukrainie, pomniejszając realny koszt zakupu broni i wypłat dla żołnierzy.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Dlaczego rubel po rosyjskiej inwazji na Ukrainę osłabł, jednak nie aż tak bardzo, jak można było się tego spodziewać.
- Dlaczego akurat teraz rosyjska waluta spadła do najniższych poziomów od marca 2022 r.
- Jakie problemy może stwarzać niski kurs rubla m.in. dla inflacji, z którą walcząc, Centralny Bank Rosji zdążył już podnieść stopy procentowe do 21 proc.
Rosyjska waluta mniej więcej od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. nie podlega wolnej wymianie. Kurs rubla ustala bank centralny na podstawie informacji przesyłanych mu przez banki komercyjne.
Rubel traci, gdy stopy procentowe są w Rosji na wyjątkowo wysokim poziomie
Przez długi czas Centralny Bank Rosji starał się powstrzymywać jego marsz w dół, m.in. gwałtownie podnosząc stopy procentowe do poziomu 20 proc. w marcu 2022 r.
Obecnie – po ostatniej październikowej podwyżce – stopy procentowe w Rosji są na poziomie 21 proc. Oszczędzający w rublach Rosjanie mogą liczyć w banku na rocznej lokacie 21-23 proc. odsetek. Kredyt hipoteczny oprocentowany jest na poziomie 28 proc. Oficjalna inflacja tymczasem wyniosła w październiku 8,5 proc.
W takim środowisku rubel w listopadzie przekroczył psychologiczną granicę i jest wart już mniej niż 1 amerykańskiego centa. Szczególnie słaby jest w tym tygodniu – od poniedziałku stracił już do dolara ok. 6,5 proc. Od sierpnia, gdy rozpoczął się obecny marsz w dół, ruble jest słabszy (zarówno do dolara, jak i chińskiego juana) o ok. 25 proc.
Jak zauważa Reuters, ta gwałtowna słabość zaskoczyła ekonomistów, którzy w ankiecie przeprowadzonej przez tę agencję prognozowali przekroczenie dla rubla spadnięcie poniżej granicy 1 centa dopiero w przyszłym roku.
Równocześnie od początku roku ok. 20 proc. na wartości stracił rosyjski rynek akcji, co obserwatorzy wiążą z odpływem środków na atrakcyjne depozyty bankowe.
Cytowany przez Reutersa broker mówi, że rosyjski rynek finansowy oczekuje jakiejś formy interwencji od Centralnego Banku Rosji i przyznaje, że obecne spadki kursu rubla są „przejawem paniki w otoczeniu, w którym króluje niepewność”.
Sam bank centralny szacuje, że każdy spadek wartości rubla rzędu 10 proc. dodaje 0,5 pkt proc. do inflacji, z którą walka miała być głównym powodem, że wywindował ostatnio stopy do aż tak wysokiego poziomu.
Rosyjskie banki boleśnie odczuły kolejne sankcje. Minister Finansów widzi plusy
Wśród powodów osłabienia rosyjskiej waluty wymienia się wzrost napięcia w konflikcie z Zachodem i kolejne sankcje wymierzone w rosyjskie banki. Miały one doprowadzić do fizycznych braków gotówki na rosyjskim rynku bankowym, gdy rosyjskie banki, aby przeprowadzać transakcje, muszą importować znaczne ilości papierowych dolarowych banknotów.
Podkreśla się przy tym, że nie ma innych fundamentalnych powodów osłabienia rubla, gdy kluczowa dla niego cena ropy pozostaje stabilna.
Są nawet tacy, którzy widzą plusy tej sytuacji. Nazywany głównym księgowym Putina Minister Finansów Anton Siłuanow nazwał we wtorek osłabienie rubla „bardzo korzystną sytuacją” dla rosyjskich eksporterów. Jak stwierdził, słabszy rubel pozwala też Rosji w krótkiej perspektywie na skuteczniejsze finansowanie wojny na Ukrainie, a to poprzez zmniejszenie realnych kosztów zakupów broni i wynagrodzeń żołnierzy.
Potrafią to być dla rosyjskiego budżetu spore koszty. Obecnie straty na froncie są rekordowe, a – jak wyliczył rosyjski ekonomista Władisław Inoziemcew – same odszkodowania dla rodzin żołnierzy kosztowały Rosję w pierwszej połowie 2024 r. ok. 30 mld dol. To kwota będąca równowartością ok. 1,5 proc. PKB Rosji i 8 proc. całych wydatków budżetowych Rosji.