Pilne
Sprawdź relację:
Dzieje się!
Polityka

Mentzen: nie widzę powodu, by głosować na Trzaskowskiego

Sławomir Mentzen podsumowując rozmowy z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim stwierdził, że nie widzi powodu, by zagłosować na kandydata KO. Kandydata PiS określił jako niewiarygodnego. Nie zadeklarował, czy go poprze, choć wcześniej zrobiła to część polityków jego partii. Stwierdził jednak, że wybór powinien być oczywisty, skoro Nawrocki poparł jego postulaty.

Sławomir Mentzen
Sławomir Mentzen podsumował swoje rozmowy z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim. PAP/Leszek Szymański

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Co w kampanii przed drugą turą zrobił Sławomir Mentzen.
  2. Jak podsumował swoje działania.
  3. Co zrobili inni kandydaci, którzy nie weszli do drugiej tury.

Po ogłoszeniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich Sławomir Mentzen, który zajął trzecie miejsce, zaprosił na rozmowy walczących w drugiej turze kandydatów. Przygotował również dla nich deklarację z ważnymi dla siebie postulatami. Dotyczyły m.in. braku zgody na podnoszenie podatków, ograniczanie obrotu gotówkowego, akcesję Ukrainy do NATO oraz przekazywanie kompetencji państwa instytucjom międzynarodowym oraz ograniczenia dostępu do broni.

W ubiegły czwartek lidera Konfederacji odwiedził Karol Nawrocki, a w sobotę Rafał Trzaskowski. Z Trzaskowskim Mentzen poszedł następnie na piwo do własnego pubu, w którym czekał już na nich minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Karol Nawrocki podpisał deklarację Mentzena. Rafał Trzaskowski – nie. Z postulatami zgodził się połowicznie. Złożył natomiast autograf na swojej książce, którą Mentzen kupił dwa dni wcześniej. Obie rozmowy do tej pory odnotowały łącznie ok. 9 mln wyświetleń na kanale polityka Konfederacji na YouTube'ie.

Mentzen podsumował rozmowy z kandydatami

W środę Sławomir Mentzen podsumował obie rozmowy i podzielił się wnioskami. Opisując rozmowę z Karolem Nawrockim, przypominał, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości odcinał się od partii, która go popiera. Nawrocki bez większych problemów zgodził się z postulatami Mentzena, choć miał wątpliwości w kwestii podatku katastralnego. Lider Konfederacji tłumaczył mu, jak działają stopy procentowe i jaki jest ich wpływ na inflację.

– Widać, że Karol Nawrocki nie jest ekonomistą. Wiedza Karola Nawrockiego o ekonomii jest co najmniej na przeciętnym poziomie. Nie rozumie on powiązań między kursami walutowymi i stopami procentowymi. Nie jest to jego działka i jeśli wygra wybory, będzie musiał się podszkolić – ocenił Sławomir Mentzen.

Wypowiedzi Karola Nawrockiego w kolejnych wątkach oceniał jako niewiarygodne. Przykładem było stwierdzenie, że lot do Białego Domu, gdzie kandydat spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem, nie był działaniem kampanijnym.

– Ja w to nie wierzę. Mam uwierzyć, że ważny kandydat w szczycie kampanii jedzie zrobić sobie zdjęcie z Donaldem Trumpem i nie jest to częścią kampanii? – pytał retorycznie Sławomir Mentzen. Dodał, że jego zdaniem zagraniczni politycy popierają w ten sposób polityków z innych krajów, licząc, że będą realizowali ich interesy.

Sławomir Mentzen przyznał, że wspominając o ustawkach chciał podpuścić Nawrockiego. Zdobył wiedzę na temat konkretnych terminów takich wydarzeń, w których brał udział prezes IPN-u. Dodał, że nie uważa tego za coś złego. Przyznał za to, że nie przyjmuje wyjaśnień Karola Nawrockiego ws. kawalerki w Gdańsku przejętej po emerycie, którym miał się opiekować.

"Nawrocki ma problem z wiarygodnością"

Skrytykował jednak fakt, że z biegiem kampanii wypływało coraz więcej niewygodnych dla kandydata informacji, nad czym on i jego sztab nie panowali.

– To jest świetna filmowa historia w stylu amerykańskim. Gdyby to opowiedzieć, byłby kandydat z krwi i kości, o którym coś wiadomo. W tym momencie mamy faceta znikąd i mało jest rzetelnych informacji o tym, co robił. PiS nie trafił do mnie z przekazem, dlaczego Nawrocki został dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej, prezesem IPN-u i kandydatem na prezydenta. Jaka przemiana zaszła w człowieku, że nagle stał się kandydatem na prezydenta? Poznalibyśmy człowieka z krwi i kości i za to bardziej bym go cenił, bo w tym momencie, niestety, uważam, że Karol Nawrocki ma problem z wiarygodnością. Nie mam zaufania, że to, co mówi o swojej przeszłości, jest prawdą, a czasem jestem prawie pewien, że jest to nieprawdą – podsumował Sławomir Mentzen.

Niestety, uważam, że Karol Nawrocki ma problem z wiarygodnością. Nie mam zaufania, że to, co mówi o swojej przeszłości, jest prawdą, a czasem jestem prawie pewien, że jest to nieprawdą.

Dodał, że Nawrocki zaplusował u niego, podpisując deklarację. Na minus ocenia jednak brak wiarygodności oraz odwagi do zmierzenia się z przeszłością.

– Mamy kandydata, który swoim podpisem zaświadczył, że będzie się stosował do postulatów – stwierdził Sławomir Mentzen.

"Trzaskowski jest śliski"

Wspominając rozmowę z Rafałem Trzaskowskim, Sławomir Mentzen przyznał, że było to zupełnie inne spotkanie.

– Nawrocki chciał pokazać, że w wielu sprawach się ze mną zgadza, a Trzaskowski chciał pokazać, że się nie zgadza. Chciał bardziej zdemobilizować was do głosowania na Nawrockiego i zachęcić lewicę do głosowania na siebie. Stąd inna taktyka – stwierdził Mentzen.

Sławomir Mentzen ocenił jako mało wiarygodną obietnicę niepodnoszenia podatków. Tłumaczył to podnoszeniem podatków w Warszawie. Lider Konfederacji krytykował również inne wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego. Stwierdził, że fundamentalnie nie zgadza się z kandydatem Koalicji Obywatelskiej w sprawie działań na rzecz osób LGBT.

Za niewiarygodne Mentzen uznał odcinanie się od finansowanych z zagranicy spotów, które udostępniali współpracownicy Trzaskowskiego. W materiałach wideo zniechęcano do głosowania na kandydata Konfederacji oraz Karola Nawrockiego.

– Nie widzę żadnego powodu, żeby głosować na Rafała Trzaskowskiego. To człowiek, który reprezentuje lewicową agendę, z którą się nie zgadzam. Będzie w stanie zgodzić się na przekazanie Unii Europejskiej kompetencji. Jest strasznie śliski – podsumował Sławomir Mentzen.

Nie widzę żadnego powodu, żeby głosować na Rafała Trzaskowskiego.

Mentzen o piwie z politykami KO: naturalne

Polityk odniósł się również do "tematu, który przykrył rozmowę z Trzaskowskim", czyli wspólnego piwa z nim i Radosławem Sikorskim we własnym pubie.

– Uważam to za naturalne. Ktoś był gościem w mojej kancelarii, potem jedzie do mojego pubu. Skoro mogę rozmawiać z Trzaskowskim w mojej kancelarii, to mogę też w moim pubie. Niestety opinia publiczna odebrała to jako wyraz poparcia. Każdy, kto śledził tę kampanię wyborczą, widział, że nie popieram Rafała Trzaskowskiego – stwierdził Sławomir Mentzen.

Dodał, że z Karolem Nawrockim również by się napił, jednak tamto spotkanie było w środku dnia, a kandydata PiS czekały spotkania z wyborcami.

Sławomir Mentzen odniósł się również do sugestii o możliwym zbliżeniu z KO. Oburzyły go ataki polityków PiS, jednak oburzyło go również przymilanie się polityków KO.

– Konfederacja nigdy nie może stać się przystawką PiS-u czy PO. Jesteśmy samodzielną siłą polityczną. Zamierzam rozbić ten duopol i sprawić, by Tusk z Kaczyńskim stracili władzę. Na tym polega polityka, że z różnymi ludźmi się rozmawia, ale nie należy się do nich przyklejać – stwierdził lider Konfederacji.

Sławomir Mentzen na koniec zwrócił się do swoich wyborców, apelując, by w niedzielę zagłosowali zgodnie ze swoimi poglądami i sumieniem.

– Jestem głęboko przekonany, że macie swoje rozumy. Nikt nie musi wam mówić, na kogo macie głosować. Zagłosujcie tak, jak mówi wam wasze sumienie i rozum. Jestem pewien, że przybliżyłem wam obu kandydatów i to wy podejmiecie decyzję, co z tym zrobicie. Wolałbym, żeby prezydentem był ktoś inny spoza tej dwójki, np. ja. Zostało dwóch kandydatów z wadami. Zagłosujcie na tego, do którego wam bliżej – powiedział Mentzen.

Nie zadeklarował wprost poparcia dla Karola Nawrockiego. Wcześniej zrobili to jednak niektórzy politycy Konfederacji, jak poseł Przemysław Wipler czy Robert Winnicki. Wipler razem z innymi politykami Konfederacji, jak szef klubu poselskiego Grzegorz Płaczek i europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik, brał udział w prawicowej konferencji CPAC w Jasionce. Występował tam również Karol Nawrocki oraz wspierający go politycy z Polski i zagranicy.

Ruchy innych kandydatów

Wcześniej stanowisko w sprawie niedzielnego głosowania zajęła część kandydatów, która nie weszła do drugiej tury. Szymon Hołownia i Magdalena Biejat poparli Rafała Trzaskowskiego, licząc, że zadba o realizację ich postulatów. Joanna Senyszyn wzięła udział w marszu poparcia Rafała Trzaskowskiego. Stwierdziła jednak, że nie liczy na osobiste obietnice z jego strony.

Konfederacja Korony Polskiej, z ramienia której kandydował Grzegorz Braun, wydała niedawno komunikat. Partia wysłała pytania do obu kandydatów. Karol Nawrocki odpowiedział na nie, Rafał Trzaskowski nie. Pytania dotyczyły m.in. aborcji, polityki wobec Unii Europejskiej, Ukrainy oraz ekshumacji w Jedwabnem.

"Nasza konkluzja po analizie treści odpowiedzi Karola Nawrockiego i braku odpowiedzi Rafała Trzaskowskiego: BOŻE, miej w opiece Polskę całą!" – brzmi komunikat partii Grzegorza Brauna. Sam Braun uderzył niedawno w kampanię Nawrockiego, sugerując, że miał otrzymać propozycję ułaskawienia w zamian za poparcie.

Jednoznacznego poparcia któregokolwiek z kandydatów nie zadeklarował Adrian Zandberg. Rafał Trzaskowski chciał rozmawiać z liderem partii Razem. Zandberg zamiast obietnic chciał, by jeszcze przed drugą turą zwołano posiedzenie Sejmu, na którym znowelizowano by budżet systemu ochrony zdrowia.

Główne wnioski

  1. Sławomir Mentzen w pierwszej turze wyborów prezydenckich zająć trzecie miejsce zdobywając prawie 3 mln głosów. Zaprosił na rozmowy kandydatów, którzy weszli do drugiej tury. Dał im również do podpisu deklarację ze swoimi postulatami.
  2. Po rozmowach z kandydatami Mentzen stwierdził, że nie widzi powodu, by głosować w drugiej turze na Rafała Trzaskowskiego. Nie poparł jednoznacznie Karola Nawrockiego, jednak pochwalił za poparcie swoich postulatów, nazywając go przy tym człowiekiem niewiarygodnym. Część polityków Konfederacji poparła otwarcie Nawrockiego przed drugą turą.
  3. Wcześniej Rafała Trzaskowskiego poparli Szymon Hołownia, Magdalena Biejat i Joanna Senyszyn. Jednoznacznego poparcia jednego z uczestników drugiej tury unikają Grzegorz Braun i Adrian Zandberg.