Zaloguj się 
Dzieje się!
Nowa szefowa Glovo w Polsce stawia na rozwój q-commerce. „Sprzedaż produktów dla zwierząt wzrosła o 333 proc.”
– Polska to najbardziej konkurencyjny rynek delivery na świecie, na którym działa pięciu globalnych graczy. To czyni go dynamicznym i wymagającym. – W 2026 r. chcemy się skupić na rozwoju q-commerce – mówi Elisabet Ricart Roig, nowa dyrektorka generalna Glovo w Polsce.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie są priorytety nowej dyrektor generalnej Glovo w Polsce.
- Jaki jest plan rozwoju Glovo Polska.
- Które kategorie q-commerce rosną w Glovo Polska najszybciej.
Glovo Polska ma nową general manager, to Hiszpanka Elisabet Ricart Roig. Jakie są priorytety nowej zarządzającej w naszym kraju?
– W 2026 r. planujemy kontynuować dotychczasową strategię, zwiększając wysiłki szczególnie w obszarze q-commerce. Chcemy nadal oferować naszym markom, z którymi współpracujemy coraz więcej możliwości, a przy tym utrzymywać stały kontakt z użytkownikami. Widzimy rosnącą potrzebę komfortu – użytkownicy chcą mieć produkty szybko – tu i teraz oraz promocji, co wynika z konkurencyjnego otoczenia. Chcemy, by aplikacja była miejscem, w którym można znaleźć najlepsze restauracje, sklepy i artykuły spożywcze, wszystko w jednym miejscu. Od początku stawiamy na model multikategorii. Dziś działamy w ponad 200 miastach, współpracujemy z ponad 11 tys. partnerami, naszą aplikację pobrano już ponad 10 mln razy. Rośnie również liczba marek, które reklamują się na naszej platformie, to kierunek, który planujemy rozwijać – mówi Elisabet Ricart Roig.
Kierunek q-commerce
Q-commerce, czyli model handlu elektronicznego, który zakłada szybkie realizowanie zamówień, odpowiada za ok. 25 proc. całego obrotu Glovo w Polsce.
– Najdynamiczniej rosnące kategorie non-food w naszym q-commerce to: kwiaty, których sprzedaż wzrosła rok do roku w 2025 r. o 28 proc., dom i dekoracje (wzrost o 42 proc. r/r). Hitem okazały się produkty dla zwierząt, których sprzedaż wzrosła o 333 proc. r/r – wylicza Dawid Ledziński, dyrektor q-commerce w Glovo Polska.
Dlaczego q-commerce rośnie?
– Bo pozwala dostarczyć zakupy w 30-60 minut, często szybciej, w zależności od liczby zamówień i odległości. Globalnie w Glovo przekroczyliśmy w q-commerce ponad 1 mld euro przychodów. Glovo od początku było aplikacją „do wszystkiego”, co dziś daje nam silną przewagę konkurencyjną – zapewnia Dawid Ledziński.
Nowe partnerstwa Glovo
W 2025 r. Glovo nawiązał współpracę z kilkoma nowymi dużymi firmami.
– Zaczęliśmy współpracę z siecią Super-Pharm, działamy już w 30 miastach i 65 sklepach, ceny i promocje są takie same jak w sklepach stacjonarnych. Pracujemy też z siecią MediaMarkt,
jesteśmy dostępni w 11 miastach z ponad 12 tys. produktów.
Do grona partnerów Glovo Polska dołączyli też Kaufland w Krakowie i Maxizoo – na razie w Warszawie.
– Ponadto chcemy rosnąć dwucyfrowo rok do roku, zarówno pod względem całości biznesu, jak i w q-commerce. Kategoria spożywcza jest dzisiaj kluczowym segmentem rozwoju naszego q-commerce, ponieważ produkty te klienci kupują kilka razy w tygodniu. Wydatki konsumenckie na zakupy spożywcze mają nadal duży potencjał przeniesienia do kanału online, ponieważ obecnie stanowią zaledwie 2 proc. całkowitych wydatków konsumentów. Jednak nie zamykamy się na żadne kategorie. Na przestrzeni kilku lat proporcje mogą przesuwać się w stronę q-commerce non-food – zapewnia Dawid Ledziński.
Główne wnioski
- Nowa dyrektor generalna Glovo w Polsce stawia na rozwój q-commerce, czyli model handlu elektronicznego, który zakłada szybkie realizowanie zamówień.
- Glovo to nie tylko dostawa jedzenia z restauracji. Grupa stawia na współpracę z partnerami z segmentu handlu żywnością. Najbardziej rosnącymi kategoriami niespożywczymi były w 2025 r. kwiaty, produkty z kategorii dom oraz produkty dla zwierząt.
- Dziś Glovo Polska działa w ponad 200 miastach, współpracuje z ponad 11 tys. partnerami i ma 10 mln pobrań aplikacji.
