Škoda wyprzedziła BMW i wjechała na podium najpopularniejszych marek w Europie

15,07 mld euro (ponad 64,5 mld zł) wyniosły przychody należącej do grupy Volkswagen czeskiej firmy Škoda Auto. To oznacza wzrost o 10,4 proc. w stosunku do sprzedaży sprzed roku. Sięgnęła ona wtedy 13,65 mld euro (wówczas prawie 58,6 mld zł).

Zysk operacyjny producenta z Mladej Boleslavi zwiększył się w minionym półroczu o prawie 12 proc. i wyniósł 1,285 mld euro (5,5 mld zł). Drugi kwartał tego roku, w którym wynik operacyjny sięgnął 740 mln euro (prawie 3,2 mld zł), okazał się najlepszym w całej historii czeskiej firmy. Te rezultaty oznaczają też wzrost rentowności, która w pierwszej połowie 2025 roku sięgnęła 8,5 proc. (rok wcześniej 8,4 proc.).

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Elroq, Enyaq, Kodiaq

Szczególnym powodem do zadowolenia jest poziom sprzedaży. Łącznie – wraz z innymi niż własna markami należącymi do grupy Volkswagena – przekroczyła ona 582 tys. samochodów. To wynik o ponad 6 proc. wyższy niż w pierwszej połowie 2024 roku. Škoda Auto przypisuje to głównie dużemu popytowi na elektryczne SUV-y Elroq i Enyaq. Liczba przyjętych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku zleceń na te modele przekroczyła 120 tys. Rośnie również zainteresowanie modelem Kodiaq, a na rynku indyjskim bardzo dobrze sprzedaje się Kushaq.

Choć bez wątpienia było to udane półrocze, do rekordu z pierwszego półrocza 2018 roku sporo jeszcze brakuje. Siedem lat temu sprzedaż wyniosła bowiem prawie 653 tys. aut.

Niemcy, Czesi, Brytyjczycy

Samych tylko Škód od stycznia do czerwca tego roku trafiło na rynek 509,4 tys. To o 13,6 proc. więcej niż przed rokiem. Auta tej marki kupują przede wszystkim Europejczycy. Na swój największy rynek, czyli do Niemiec, Škoda dostarczyła 100,7 tys. samochodów (o ponad jedną dziesiątą więcej niż przed rokiem). W Wielkiej Brytanii nabywców znalazło 43,8 tys. aut tej marki (wzrost o 16,5 proc.), a w Hiszpanii – 21,1 tys. (20 proc. w górę). Na rodzimym rynku Škody popyt zwiększył się o 11 proc., do 45,8 tys. aut.

Wykres interaktywny

Pełny ekran

Łączna sprzedaż na naszym kontynencie – jak podaje sam czeski producent – wzrosła o 10,5 proc. i wyniosła 409,1 tys. Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA), organizacji zrzeszającej największe koncerny motoryzacyjne obecne na Starym Kontynencie, wynik był nieznacznie wyższy i sięgnął 412,3 tys. sztuk.

Volkswagen, Toyota, Škoda

Oznacza to, że Škoda wyprzedziła BMW (wg ACEA ze sprzedażą 406,1 tys. aut). Pierwszy raz w historii została więc numerem trzy wśród najchętniej kupowanych w Europie marek samochodów. Popularniejsze są tylko Volkswagen (w minionym półroczu sprzedano 747,9 tys. tych aut) oraz Toyota (440 tys. sztuk). Škodę dzieli zatem od drugiej pozycji na tej liście niespełna 30 tys. sztuk aut. A warto zauważyć, że japońska marka jest teraz w trendzie spadkowym – jej sprzedaż w zeszłym półroczu była o prawie 9 proc. mniejsza niż rok wcześniej.

Wykres interaktywny

Pełny ekran

„Na sukces pierwszego półrocza złożyły się wszystkie rodzaje napędów. Oferowanie klientom możliwości wyboru w tym zakresie okazało się właściwe” – mówi cytowany przez czeskie media Klaus Zellmer, prezes Škody Auto.

W jego ocenie przyjęta przez firmę strategia elektryfikacji również okazała się trafna. Dowodem ma być rosnące zainteresowanie wspomnianymi już modelami Enyaq i Elroq.

„Jeszcze kilka lat temu byliśmy na dziesiątym miejscu w Europie. Teraz już na trzecim. I wciąż rośniemy szybciej niż cały rynek” – podsumował szef producenta z Mladej Boleslav.

Indie, Turcja, Wietnam

Bardzo dynamicznie rośnie popyt na Škody w Indiach. Sprzedaż na tamtejszym rynku zwiększyła się w ciągu ostatnich 12 miesięcy o prawie 108 proc., do 33,3 tys. sztuk. To rekord. Najwyższa w historii była również skala sprzedaży w Turcji.

Natomiast w Chinach, z których czeski producent od kilku lat się wycofuje, nabywców znalazło w zeszłym półroczu 7,3 tys. Škód.

„Ważnym krokiem było rozpoczęcie sprzedaży modelu Kushaq w Wietnamie. Chodzi o model produkowany w nowej fabryce, powstałej we współpracy z lokalnym partnerem Thanh Cong Group” – mówi Martin Jahn, członek zarządu Škoda Auto ds. sprzedaży i marketingu.

Bloomberg zwrócił uwagę, że Škoda zarabia więcej niż – należące także do Volkswagena – Porsche, czyli producent luksusowych aut sportowych. Ta druga marka – podkreśla agencja – staje się „biednym krewnym błyszczącej Škody”.

Główne wnioski

1. Škoda Auto osiągnęła rekordowe wyniki finansowe w I połowie 2025 roku. Przychody czeskiej firmy wzrosły o 10,4 proc. i wyniosły 15,07 mld euro. Zysk operacyjny zwiększył się o 12 proc., do 1,285 mld euro. Drugi kwartał 2025 roku był najlepszym w historii firmy pod względem zysku operacyjnego.
2. Czeskie auto stało się trzecią najczęściej wybieraną marką w Europie. Dzięki sprzedaży rzędu 412 tys. aut Škoda wyprzedziła BMW i znalazła się tuż za Volkswagenem i Toyotą. Dobrze radzi sobie na wszystkich najważniejszych rynkach, czyli w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii oraz u siebie „w domu”. Notuje także ogromny wzrost w Indiach i Turcji.
3. Strategia elektryfikacji i różnorodności napędów okazała się skuteczna. Czeska firma odnotowała wysoki popyt na elektryczne modele Enyaq i Elroq oraz udany debiut Kushaqa w Wietnamie. Zdaniem prezesa Klausa Zellmera to dowód, że obrana strategia sprzedażowa polegająca na pozostawieniu klientowi szerokiego wyboru – sprawdza się. Obecnie Škoda rozwija się szybciej niż cały rynek i zarabia więcej niż Porsche, prestiżowa marka z grupy Volkswagena.