Surinam i Gujana chcą dzielić się bogactwem naftowym z obywatelami
Surinam i Gujana chcą, aby obywatele bezpośrednio korzystali z rosnących dochodów z ropy naftowej. Programy wypłat gotówkowych i fundusze państwowe mają zwalczać ubóstwo i pomagać uniknąć „klątwy surowcowej”. To próba przełomu w regionie, gdzie bogactwa naturalne dotąd nie zawsze przynosiły trwały rozwój
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak Surinam i Gujana planują dzielić się dochodami z ropy naftowej z obywatelami.
- Jakie wyzwania i zagrożenia wiążą się z zarządzaniem bogactwami naturalnymi w tych krajach.
- Jak inne państwa wykorzystują zasoby naturalne dla dobra swoich mieszkańców.
Surinam i Gujana, dwa sąsiadujące ze sobą kraje Ameryki Południowej, realizują ambitne plany, które mają na celu zapewnienie obywatelom bezpośrednich korzyści z nowo odkrytych bogactw naftowych. Inicjatywy są znaczącą zmianą w polityce, aby walczyć z ubóstwem i uniknąć pułapek, które często wiążą się z gospodarką opartą na zasobach – pisze portal Al Dżazira.
Surinam: wypłata licencyjna dla każdego
Surinam wprowadził inicjatywę „Wypłata licencyjna dla każdego” (Royalties for Everyone Initiative, RVI) po odkryciu ogromnych podmorskich złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w Bloku 58 w latach 2019-2023. Prezydent Chan Santokhi ogłosił, że każdy obywatel Surinamu otrzyma bon oszczędnościowy o wartości 750 dolarów (3200 zł), oprocentowany na 7 proc. w skali roku. Będzie on finansowany z przyszłych opłat licencyjnych za ropę naftową. Produkcja ma ruszyć w 2028 r., a przychody szacuje się na 10 mld dolarów (43 mld zł) w ciągu 10-20 lat.
Aby zapewnić zrównoważone zarządzanie projektem, Surinam utworzył również państwowy fundusz majątkowy. Kraj bierze przykład między innymi z Norwegii, która uniknęła „klątwy surowcowej” dzięki rozważnemu zarządzaniu zasobami.
Pomimo obiecujących perspektyw, Surinam stoi przed poważnymi wyzwaniami gospodarczymi. Według danych z 2022 r. wskaźnik ubóstwa w tym kraju wynosi 17,5 proc., czyli prawie dwukrotnie więcej niż średnia światowa. Ropa może zatem odmienić los wielu obywateli.
Gujana: bezpośrednie płatności gotówkowe
Gujana, która również z sukcesem poszukuje ropy naftowej na morzu, już rozpoczęła dystrybucję płatności gotówkowych wśród obywateli. Prezydent Irfaan Ali ogłosił, że każdy uprawniony mieszkaniec kraju w wieku co najmniej 18 lat otrzyma od państwa około 480 dolarów (2000 zł). Decyzja jest następstwem odkrycia złóż ropy naftowej w Stabroek Block, gdzie ExxonMobil rozpoczął działalność w 2015 r.
Wskaźnik ubóstwa w Gujanie pozostaje wysoki, a prawie połowa ludności żyje za mniej niż 5,50 dolara dziennie – według raportu USAID z 2021 r. Dochody z ropy naftowej umożliwiły jednak realizację projektów transformacyjnych, takich jak inicjatywa gazowo-energetyczna o wartości 1,9 mld dolarów, aby podwoić produkcję energii.
Przykłady ze świata
Surinam i Gujana dołączają do innych krajów, które wykorzystują zasoby naturalne dla dobra publicznego:
- Norwegia: rządowy Fundusz Emerytalny zapewnia długoterminową stabilność i chroni gospodarkę przed wahaniami cen ropy naftowej.
- Mongolia: Fundusz Rozwoju Społecznego realizował wypłaty gotówkowe do czasu, gdy niewydolność finansowa doprowadziła do zastąpienia go funduszem stabilizacyjnym.
- Alaska (USA): stały Fundusz Dywidendowy wypłaca mieszkańcom stałą kwotę rocznie z państwowych dochodów z ropy naftowej.
Przykłady pokazują, że obywatele mogą czerpać korzyści z bogactwa zasobów naturalnych. Jednak Surinam i Gujana muszą odpowiednio zarządzać zagrożeniami, takimi jak niestabilność polityczna i zależność od zasobów, aby zapewnić swoim obywatelom prawdziwy dobrobyt.