Sprawdź relację:
Dzieje się!
Świat Technologia

Synergi i blockchain – czy fiński startup odmieni energetykę?

Fiński startup Synergi od trzech lat deklaruje ambicję zmiany oblicza krajowego sektora energetycznego. W kraju, gdzie odnawialne źródła energii stanowią 45 proc. produkcji, firma planuje wdrożyć technologię blockchain, mającą zwiększyć transparentność i efektywność zarządzania energią. Czy jednak te innowacje sprostają oczekiwaniom rynku?

Foto: Yuichiro Chino/ Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Jakie korzyści i wyzwania wiążą się z zastosowaniem technologii blockchain w sektorze energetycznym.
  2. Czy dotychczasowe osiągnięcia Synergi wskazują na potencjał tej technologii w skali krajowej.
  3. Jak doświadczenia Niemiec i USA mogą pomóc w ocenie długoterminowej opłacalności blockchainu w energetyce.

W ciągu ostatnich trzech lat Synergi wprowadziło swoje rozwiązania w kilku projektach pilotażowych, z których najbardziej znaczący realizowany był w Helsinkach. Jak podaje firma, dzięki blockchainowi koszty operacyjne spadły o 15 proc., a udział energii odnawialnej w lokalnej sieci wzrósł o 10 proc. Choć te wyniki są pozytywne, trudno je uznać za rewolucyjne w kontekście ambitnych celów energetycznych Finlandii.

Pomimo początkowych sukcesów, technologia blockchain wciąż jest uznawana za eksperymentalną w zarządzaniu energią. Koszty jej wdrożenia oraz brak pełnej dokumentacji dotyczącej długoterminowej efektywności budzą wątpliwości. Finlandia, jako jeden z liderów w sektorze energii odnawialnej, aktywnie rozwija OZE, co otwiera przestrzeń dla innowacji. Jednak tempo wdrażania i skalowalność blockchainu pozostają przedmiotem dyskusji wśród ekspertów, którzy wskazują na ryzyko ekonomicznej nieopłacalności technologii na szeroką skalę.

Przyszłość technologii naznaczona niepewnością

Wdrożenie blockchainu w energetyce, czego próbuje Synergi, wiąże się z licznymi wyzwaniami. Pierwszym z nich są znaczące nakłady na infrastrukturę IT. Przetwarzanie ogromnych ilości danych wymaga wysokiej mocy obliczeniowej, co w Finlandii wiąże się z koniecznością kosztownej modernizacji systemów. Według szacunków Synergi, przechowywanie i weryfikacja danych za pomocą blockchainu mogą zwiększyć koszty operacyjne o 20-30 proc. w porównaniu do tradycyjnych systemów zarządzania energią.

Po drugie, blockchain w energetyce nie jest rozwiązaniem łatwo skalowalnym. W przypadku Synergi, która obecnie działa na poziomie lokalnym, wdrożenie technologii na skalę krajową wiązałoby się z koniecznością znaczących inwestycji w infrastrukturę, co generuje wysokie koszty. Według danych Clutch jedynie 10 proc. fińskich firm energetycznych korzysta z technologii blockchain w swoich operacjach. Choć technologia zwiększa transparentność, wprowadza również dodatkową złożoność w zarządzaniu siecią energetyczną. Systemy wymagają stałej aktualizacji i monitorowania, co przekłada się na wyższe koszty utrzymania.

Pod względem regulacyjnym blockchain wciąż nie jest w pełni dostosowany do unijnych przepisów dotyczących energetyki, co rodzi pytania o jego długoterminową opłacalność, szczególnie w kontekście zmieniającego się prawa.

Przyszłość technologii blockchain w sektorze energetycznym w dużej mierze zależy od zmian regulacyjnych, które mogą wpłynąć na jej rentowność. Europejskie przepisy dotyczące energetyki są dynamiczne i coraz bardziej restrykcyjne. W ramach unijnego Zielonego Ładu, który zakłada osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 r., przewidywane są zmiany w polityce dotyczącej handlu emisjami oraz wsparcia technologii niskoemisyjnych. Jeśli systemy blockchain nie będą zdolne do skutecznej integracji z nowymi regulacjami, ich wdrożenie może okazać się nieopłacalne.

W Finlandii ryzyko polega na tym, że blockchain może nie spełnić oczekiwań regulatorów w kwestii integracji różnych źródeł energii, poprawy efektywności energetycznej oraz zapewnienia bezpieczeństwa danych. Zgodność z regulacjami dotyczącymi ochrony danych osobowych (RODO) oraz konieczność pełnej przejrzystości w łańcuchu dostaw energii mogą wymagać kosztownych adaptacji systemu, co dodatkowo obniża atrakcyjność technologii.

Niemcy i USA miały problemy…

Analizując wdrażanie technologii blockchain w energetyce na świecie, warto przyjrzeć się doświadczeniom Niemiec i Stanów Zjednoczonych, które oferują cenne wskazówki dla Synergi.

W Niemczech, będących jednym z liderów innowacji w energetyce, projekty takie jak Enerchain oraz platformy zarządzania energią odnawialną pokazują potencjał blockchainu, ale również ujawniają istotne wyzwania. W projekcie Enerchain, w którym uczestniczyło 39 firm energetycznych z 15 krajów europejskich, udało się stworzyć zdecentralizowaną platformę handlu energią.

Według raportu Deutsche Energie-Agentur z 2022 r., platforma skróciła czas transakcji o 30 proc. i obniżyła koszty operacyjne o 20 proc. Mimo tych sukcesów skomplikowana struktura systemu oraz konieczność integracji z istniejącymi infrastrukturami sprawiły, że pełne wdrożenie blockchainu na skalę krajową okazało się trudniejsze, niż zakładano. Dodatkowo, koszty wdrożenia przewyższyły tradycyjne systemy o około 25 proc., co poddało w wątpliwość długoterminową opłacalność tej technologii.

W Stanach Zjednoczonych projekt Grid+, realizowany w Teksasie, skupił się na wykorzystaniu blockchainu do zarządzania mikrogridami oraz tworzenia inteligentnych kontraktów. Wyniki tego projektu pokazały, że technologia może poprawić efektywność zarządzania energią na poziomie lokalnym.

Raport Grid+ wskazuje, że blockchain pozwolił zmniejszyć straty energii o 15 proc. i zwiększyć efektywność operacyjną o 20 proc. Jednak podobnie jak w Niemczech, koszty wdrożenia i utrzymania blockchainu znacznie przewyższyły koszty tradycyjnych rozwiązań. Dodatkowo, zmienne przepisy dotyczące energetyki odnawialnej w USA stworzyły wyzwania regulacyjne, które spowolniły tempo wdrażania technologii.

Mateusz Gibała

Główne wnioski

  1. Blockchain ma potencjał w poprawie transparentności i efektywności zarządzania energią, ale jego wdrożenie wiąże się z wysokimi kosztami i ryzykiem regulacyjnym.
  2. Dotychczasowe sukcesy Synergi są obiecujące, lecz dalekie od przełomowych – skalowalność technologii pozostaje kluczowym wyzwaniem.
  3. Analiza przykładów z Niemiec i USA pokazuje, że blockchain może przynieść korzyści lokalnym systemom energetycznym, ale koszty wdrożenia i integracji z istniejącą infrastrukturą są znaczące.