Rosja

Ze zaktualizowanego we wtorek kalendarza prac Komisji Europejskiej wynika, że 6 maja KE przedstawi plan odejścia od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 r. Chodzi o „mapę drogową" w ramach programu RePower EU, który został uruchomiony po pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę i pierwotnie zakładał odstąpienie od dostaw rosyjskich surowców do końca dekady.

Specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff poinformował, że Władimir Putin po raz pierwszy jasno przedstawił warunki osiągnięcia trwałego pokoju. Porozumienie z Rosją „wyłania się” – powiedział w rozmowie z Fox News.

Rosyjscy cyberprzestępcy nie bez powodu uznawani są za jednych z najbardziej skutecznych na świecie. Dziś wielu z nich wspiera rosyjską wojnę hybrydową z Ukrainą i państwami NATO. Jedni dla pieniędzy, inni przez patriotyzm. Oto jak korzystają na globalnym chaosie.

– Siły Wielkiej Brytanii i Francji rozlokowane na zachód od rzeki Dniepr nie prowokowałyby Rosji w jakikolwiek sposób – ocenił wysłannik prezydenta Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji Keith Kellogg w rozmowie z gazetą „The Times". Jak dodał, USA nie wyślą jednak na Ukrainę swoich wojsk.

Steve Witkoff udał się w piątek do Rosji. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj spotka się tam z Władimirem Putinem – podał portal Axios.

W jakim stopniu możliwe jest zakończenie wojny i osłabienie Rosji? Co mogły zrobić Europa i Stany Zjednoczone, by do wojny w Ukrainie nie doszło? Między innymi na te pytania odpowiada prof. Alexander Etkind, pochodzący z Rosji historyk i kulturoznawca.

Namibia odpowiada za 10 proc. światowej produkcji uranu. Zaprosiła Rosję do współpracy przy jego przetwarzaniu. Kreml chce w ten sposób zwiększyć udział w globalnych dostawach surowca do 25 proc. do 2030 roku.

PKB Rosji w lutym 2025 r. wzrosło o 0,8 proc. rok do roku, po tym, jak w styczniu zwiększyło się o 3 proc. To najgorsze dane od marca 2023 r. Jeszcze bardziej może Rosjan niepokoić lecąca na łeb na szyję cena ropy naftowej. Ropa idzie w dół, gdy świat obawia się potencjalnie mrożących gospodarkę skutków wywołanej przez Donalda Trumpa wojny handlowej. Rosji te cła nie dotyczą, ale tylko bezpośrednio. Pośrednio mogą mieć dla rosyjskiej gospodarki niszczycielską siłę.