Światowe wydatki na wojsko wzrosły do poziomów z czasów zimnej wojny
Jak informuje PAP, w oparciu o dane Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), wydatki na cele wojskowe w skali globu wzrosły w 2024 r. o 10 proc. w skali roku. Według analizy łącznie wszystkie kraje na świecie wydały na wspomniany cel 2,718 bln dol. – to najwięcej od zakończenia zimnej wojny.
Znaczący roczny wzrost pieniędzy wydawanych na obronność objął Europę, w tym Rosję. Państwa Starego Kontynentu w 2024 r. przeznaczyły na wojsko o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej, bo 149 mld dol. wydała Rosja, dla której oznacza to wzrost o 38 proc. rdr. Machina wojenna Kremla odpowiada 7,1 proc. PKB tego kraju i 19 proc. wszystkich wydatków publicznych.
W przypadku krajów Europy Środkowej i Wschodniej, to najwyższa roczna dynamika wzrostu wydatków dotyczyła Polski. W naszym przypadku mowa tu o 31 proc. rdr, co odpowiadało kwocie 38 mld dol., tj. 4,2 proc. PKB. Więcej na wojsko wydały Niemcy. Największa gospodarka świata przeznaczyła na Bundeswehrę 88,5 mld dol., tj. o 28 proc. więcej niż w 2023 r.
Zdecydowanym liderem pod względem sumy przeznaczonej na armię są Stany Zjednoczone. Wydały one bowiem 997 mld dol., co oznacza wzrost o 5,7 proc. w relacji rocznej. USA odpowiadały jednocześnie za 66 proc. wydatków spośród krajów NATO i za 37 proc. w skali globu.