USA: Propozycja zawieszenia broni na Ukrainie najlepszym rozwiązaniem dla Rosji

Stany Zjednoczone oświadczyły w czwartek w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, że oferowane przez nie zawieszenie broni na Ukrainie to „najlepsze możliwe rozwiązanie dla Rosji”. Waszyngton wezwał Władimira Putina do przyjęcia tej propozycji.

USA apelują o zawieszenie broni

Pełniący obowiązki zastępcy ambasadora USA przy ONZ John Kelley poinformował, że Stany Zjednoczone chcą, aby Rosja zgodziła się na 30-dniowe kompleksowe zawieszenie broni. Rozejm miałby objąć działania na lądzie, w powietrzu, na morzu oraz wobec infrastruktury krytycznej.

Propozycja pozostaje aktualna mimo braku porozumienia podczas rozmów Rosji i Ukrainy 16 maja w Stambule. Rosja twierdzi, że zawieszenie broni nie jest możliwe bez spełnienia określonych warunków - pisze PAP.

Ostrzeżenie ze strony USA

„Nie ma wojskowego rozwiązania tego konfliktu. Obecnie oferowana umowa jest najlepszym możliwym rozwiązaniem dla Rosji” – powiedział Kelley w czasie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Wezwał Rosję do przedstawienia dokumentu warunków zawieszenia broni.

Amerykański dyplomata zaznaczył, że Rosja będzie oceniana nie tylko po treści propozycji, ale przede wszystkim po działaniach. Ostrzegł, że jeśli Moskwa zdecyduje się kontynuować wojnę, USA mogą wycofać się z negocjacji i nałożyć kolejne sankcje.

Reakcja Rosji i Ukrainy

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia zapowiedział, że Moskwa chce kontynuować bezpośrednie negocjacje z Ukrainą. Poinformował, że Rosja zaproponowała drugą rundę rozmów pokojowych 2 czerwca w Stambule.

Nebenzia zaznaczył, że decyzja należy teraz do Kijowa. „Albo rozmowy, po których nastąpi pokój, albo nieunikniona porażka Ukrainy na polu bitwy” – stwierdził.

Kijów odpowiada: nie będzie ustępstw

Zastępczyni ambasadora Ukrainy przy ONZ Chrystyna Hajowyszyn zarzuciła Rosji brak rzeczywistej woli zakończenia wojny. Wezwała do nałożenia silniejszych sankcji na Moskwę.

„Nie będziemy tolerować ingerencji w suwerenne decyzje. Nie może być żadnych ustępstw wobec agresora” – powiedziała Hajowyszyn. Podkreśliła, że Ukraina nie uzna rosyjskich roszczeń do okupowanych terytoriów.

Druga runda rozmów w planach

Szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak poinformował wcześniej, że Kijów jest gotowy wziąć udział w drugiej rundzie rozmów pokojowych. Spotkanie miałoby się odbyć 2 czerwca w Stambule. Według Jermaka Ukraina oczekuje „konstruktywnej dyskusji” i liczy na rzeczywiste postępy w negocjacjach.