Inwestycji zagranicznych w Polsce jest nawet mniej niż w pandemii. Doganiają nas Czechy
Bezpośrednie inwestycje zagraniczne na świecie spadły o 11 proc., a w Polsce o 55,1 proc. – podaje UNCTAD. Nad Wisłą tąpnęła wartość projektów greenfield, choć nieznacznie wzrosła wartość fuzji i przejęć. Perspektywy na ten rok są pesymistyczne.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jaki był napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski w ubiegłym roku, jak Polska wygląda na tle krajów regionu i świata.
- Jak zmienił się ranking krajów, do których napływa najwięcej inwestycji zagranicznych.
- Do których sektorów napływa najwięcej inwestycji, w których zanotowano spadek.
Ubiegły rok nie był dobry dla inwestycji zagranicznych w Polsce. Intel ogłosił, że przesuwa o dwa lata rozpoczęcie budowy fabryki mikroprocesorów w Miękini pod Wrocławiem, co miało być największą w historii pojedynczą inwestycją zagraniczną (20 mld zł). Northvolt, który wprawdzie już w Gdańsku zainwestował 200 mln dolarów w fabrykę magazynów energii, zbankrutował i sprzedał polskie zakłady. Duże projekty można było policzyć na palcach jednej ręki.
Przełożyło się to na wyniki. Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do Polski spadł w 2024 r. o 55,1 proc. do 12,7 mld dolarów. To nawet mniej niż w pandemicznym 2020 roku. Globalnie inwestycje zagraniczne spadły o 11 proc. do 1,5 bln dolarów. Inwestycje do Europy zmniejszyły się o 58 proc. do 220 mld dolarów, natomiast Ameryka Północna zanotowała wzrost o 23 proc. do 343 mld dolarów.
Prawie wszystko w dół
Polska, która zwykle zgarniała większą część napływającego do Europy Środkowej i Wschodniej kapitału, nadal jest liderem, ale dużo mniejsze Czechy po raz pierwszy znalazły się tak blisko, a Węgry i Słowacja znacząco zmniejszyły dystans. Czechy zwiększyły napływ BIZ o 8 proc. do 10,2 mln dolarów.
Wartość projektów greenfield, czyli inwestycji od podstaw, spadła w Polsce o 37 proc. do 14,4 mld dolarów. W UE ten spadek wyniósł 16,6 proc., w Europie 9,4 proc., ale Czechy zanotowały wzrost o 27,6 proc., a Wielka Brytania – o 41,1 proc.
Wartość fuzji i przejęć urosła w Polsce o 4,9 proc. do 739 mln dolarów. W UE wzrost wyniósł 38,5 proc., w Europie 3,5 proc., w Wielkiej Brytanii wartość spadła o 30,4 proc., a w Czechach była wręcz ujemna (-1,1 mld dolarów).
Zdaniem eksperta
Potwierdzają się złe dane
Co rośnie, co spada
Na świecie liczba projektów greenfield zwiększyła się o 3 proc., ale ich wartość spadła o 5 proc. Pozostaje wysoka: to 1,3 bln dolarów, czyli drugi pod względem wartości wynik w historii.
USA utrzymały pierwsze miejsce na świecie pod względem wysokości napływu BIZ, wyprzedzając drugi Singapur o 100 mld dolarów. Chiny spadły z drugiego na czwarte miejsce. Do TOP20 największych odbiorców bezpośrednich inwestycji zagranicznych wskoczył Luksemburg (ze 181 pozycji!). Z Europy w zestawieniu są Francja (12 miejsce), Hiszpania (13), Włochy (17), Szwecja (18). Nie ma tu natomiast Niemiec, w których BIZ spadły prawie 10-krotnie z 52 do 5,7 mld dolarów.
Produkcja trzyma poziom, M&A rosną
Utrzymał się poziom inwestycji w sektorze produkcyjnym, który urósł w 2023 roku w związku z zapowiedzianymi zmianami w łańcuchach dostaw. Miały na tym skorzystać kraje Południowo-Wschodniej Azji, Europy Wschodniej i Ameryki Środkowej. Kilka krajów z tych regionów faktycznie zanotowało wzrost inwestycji. Niestety, nie Polska.
Wartość transgranicznych fuzji i przejęć (M&A), które mają największy wpływ na BIZ w krajach rozwiniętych, wzrosła o 14 proc. do 443 mld dolarów. To jednak wynik wciąż poniżej średniej z ostatniej dekady. Udział M&A w przepływach kapitału maleje. Coraz większe znaczenie odgrywają przejęcia na rynkach sąsiednich lub krajowych.
Zdaniem eksperta
Czas na spójną strategię promocji inwestycji
Polska nadal nie posiada spójnej strategii promocji BIZ, a inwestorzy wskazują na brak jednego, silnego punktu kontaktowego oraz rozproszenie kompetencji między instytucjami.
Po wprowadzeniu Polskiej Strefy Inwestycji w 2018 r. nie wprowadziliśmy żadnych nowych, atrakcyjnych instrumentów wsparcie, które odpowiadałyby na zmieniające się potrzeby inwestorów lub przyciągałyby inwestycje w sektorach kluczowych dla cyfrowej transformacji, na których Polsce powinno najbardziej zależeć.
Afryka gwiazdą w inwestycjach
Napływ BIZ do Afryki urósł o 75 proc. do 97 mld dolarów, czyli najwyższego w historii poziomu. Wzrost spowodowała jedna transakcja project finance w Egipcie zrealizowana przez fundusz inwestycyjny ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Bez niego wzrost w Afryce wyniósłby 12 proc., a napływ inwestycji sięgnąłby 64 mld dolarów.
Azjatyckie kraje rozwijające się zanotowały 3-procentowy spadek inwestycji. BIZ do Chin spadły drugi rok z rzędu, tym razem o 29 proc. Kraje ASEAN zanotowały wzrost o 10 proc. do 225 mld dolarów, co jest nowym rekordem. W Indiach BIZ spadły o 2 proc., choć znacząco wzrosła liczba projektów greenfield. Napływ do krajów Azji Zachodniej był wysoki, głównie przez wyniki zanotowane przez Zjednoczone Emiraty Arabskie.
W Ameryce Łacińskiej napływ BIZ spadł o 12 proc., częściowo w związku z wysokim cenami energii. Największy w regionie odbiorca inwestycji – Brazylia – zanotowała 8-procentowy spadek. W kilku krajach, m.in. Argentynie, Brazylii i Meksyku, zwiększyła się liczba i wartość projektów greenfield.
Infrastruktura cyfrowa i czipy
Pod względem sektorów, do których popłynęły BIZ, 9-procentowy spadek liczby projektów zanotowała infrastruktura. Wyjątkiem jest infrastruktura cyfrowa – tu liczba projektów zwiększyła się o 4 proc., chociaż ich średnia wartość spadła. Sektory cyfrowe jako całość, a więc z platformami i usługami, zanotowały 17-procentowy wzrost liczby projektów i podwojenie wartości. Zupełnie odwrotnie niż inwestycje w odnawialne źródła energii, których liczba spadła o 12 proc., czy w surowce krytyczne (prawie 50 proc. mniej).
Liczba projektów greenfield w sektorach zależnych od łańcuchów dostaw, jak elektronika, motoryzacja, produkcja maszyn czy odzież, pozostała stabilna. W sektorze półprzewodników było kilka dużych projektów. Z 10 największych inwestycji ogłoszonych w 2024 r. cztery dotyczyły półprzewodników, z czego trzy zostaną zrealizowane w USA, a jeden w Indiach. Ich łączna wartość to 70 mld dolarów.
Nie ma nadziei
Jeśli ktoś myślał, że wysokie cła pobudzą inwestycje zagraniczne, to się pomylił. Niepewność wywołana wojnami handlowymi zmroziła inwestorów. Prognozy UNCTAD na ten rok są ponure. Jeszcze na początku roku delikatny wzrost wydawał się możliwy, ale napięcia handlowe spowodowały rewizję w dół prognoz dotyczących wzrostu PKB, eksportu czy nastrojów panujących wśród inwestorów.
„Wstępne dane za I kwartał 2025 roku pokazują rekordowo małą aktywność pod względem liczby projektów” – czytamy w raporcie.
Zdaniem eksperta
Wymyślić się na nowo
Coraz niższa wartość projektów greenfield w Europie Środkowej i Wschodniej pokazuje, że duże koncerny kierują się gdzie indziej. Na uwagę zwracają coraz wyższe BIZ na Węgrzech, gdzie lokuje się większość inwestycji chińskich.
Polska musi wymyślić się na nowo, próbując przyciągnąć inwestorów zagranicznych. Dzisiaj fabryki, które zajmować się będą tylko składaniem komponentów, można posadowić wszędzie na świecie. Potrzebujemy większych inwestycji w technologię, robotykę i automatyzację oraz bardzo dobrze przygotowanych terenów.
Władze na szczeblu rządowym i samorządowym najczęściej podejmują decyzję o inwestycjach w infrastrukturę dopiero, gdy pojawi się inwestor zainteresowany daną działką. Gdyby jednak odwrócić proces i przygotować dwa, trzy duże tereny po ok. 500 ha, liczba inwestycji zagranicznych mogłaby znacząco wzrosnąć. Inwestorzy nie mają czasu, aby latami czekać na przygotowanie dużego terenu. Do tego potrzeba bardzo odważnych decyzji i uruchomienia specjalnych funduszy, dlatego jest to takie trudne.
Główne wnioski
- Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski spadł w 2024 r. o 55,1 proc. do 12,7 mld dolarów. To nawet mniej niż w pandemicznym 2020 roku. Polska nadal jest liderem w CEE, ale dużo mniejsze Czechy po raz pierwszy znalazły się tak blisko, a Węgry i Słowacja znacząco zmniejszyły dystans. Czechy zwiększyły napływ BIZ o 8 proc. do 10,2 mln dolarów. Wartość projektów greenfield, czyli inwestycji od podstaw, spadła w Polsce o 37 proc. do 14,4 mld dolarów. Wartość fuzji i przejęć urosła o 4,9 proc. do 739 mln dolarów.
- USA utrzymały pierwsze miejsce na świecie pod względem wysokości napływu BIZ, wyprzedzając drugi Singapur o 100 mld dolarów. Chiny spadły z drugiego na czwarte miejsce. Do TOP20 największych odbiorców bezpośrednich inwestycji zagranicznych wskoczył Luksemburg (ze 181 pozycji!). Z Europy w zestawieniu są Francja (12 miejsce), Hiszpania (13), Włochy (17), Szwecja (18). Nie ma tu natomiast Niemiec, w których BIZ spadły prawie 10-krotnie z 52 do 5,7 mld dolarów.
- Pod względem sektorów, do których popłynęły BIZ, 9-procentowy spadek liczby projektów zanotowała infrastruktura. Wyjątkiem jest infrastruktura cyfrowa – tu liczba projektów zwiększyła się o 4 proc., chociaż ich średnia wartość spadła. Sektory cyfrowe jako całość, a więc z platformami i usługami, zanotowały 17-procentowy wzrost liczby projektów i podwojenie wartości. Zupełnie odwrotnie niż inwestycje w odnawialne źródła energii, których liczba spadła o 12 proc., czy w surowce krytyczne (prawie 50 proc. mniej).

