Kategoria artykułu: Społeczeństwo
Harmonia Sezon 1 Odc. 49

Bullying. Jak przeciwdziałać przemocy rówieśniczej?

Czym jest bullying i czym różni się od hejtu czy przemocy? Jak go diagnozować, jak mu przeciwdziałać? Jak biznes wspiera te działania? Mówią o tym goście wideocastu "Harmonia" – prof. Małgorzata Wójcik z SWPS i Piotr Lipa, członek Rady Fundacji UNIQA.

Z tego odcinka dowiesz się…

  1. Co to jest bullying.
  2. Jaka jest rola dorosłych - nauczycieli i rodziców - w procesie wspierania dzieciaków, ofiar bullyingu.
  3. Jak biznes w Polsce angażuje się w działania przeciwdziałające hejtowi w szkołach.

Dzieci spędzają w szkole znaczną część doby, podobnie jak dorośli w pracy. Środowisko szkolne ma ogromny wpływ na ich dobrostan – samopoczucie, zdrowie, motywację, zaangażowanie w naukę, relacje z rówieśnikami oraz sposób spędzania wolnego czasu. Jednak musimy mieć świadomość że szkoła nie zawsze jest miejscem dla nich bezpiecznym. To cytat z raportu „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych” przygotowany przez SWPS, Fundację UNIQA i Resql.

Dlatego rozmawiamy o hejcie wśród dzieciaków, przemocy rówieśniczej i zjawisku bullyingu.

Obejrzyj lub posłuchaj
Wideocast
Powiększ video
Wideocast
Powiększ audio
00:00

Czym jest bullying?

– O bullyingu mówimy jako o szczególnym rodzaju przemocy rówieśniczej i staramy się bardzo precyzyjnie go nazywać. Dlaczego jest to takie ważne? Ponieważ, aby skutecznie zapobiegać jakiemuś zjawisku, trzeba je najpierw dokładnie zrozumieć i jednoznacznie nazwać. Dlatego staramy się wprowadzać do dyskursu społecznego pojęcie „bullying”. Nie jest to bowiem po prostu przemoc rówieśnicza ani jedynie hejt. Jest to zjawisko bardzo konkretne, osadzone w kontekście szkoły i zachodzące w zamkniętej grupie rówieśniczej, wśród osób, które się znają. Kluczowym jego elementem jest wyraźna nierównowaga sił pomiędzy osobami stosującymi zachowania przemocowe a tymi, które ich doświadczają – mówi prof. Małgorzata Wójcik z SWPS.

Bullying zawsze dzieje się w kontekście grupy i jej hierarchii.

– Nie chodzi więc jedynie o pojedyncze akty przemocy, takie jak bójki, wyzywanie, kopanie czy kradzież rzeczy. Są to wprawdzie konkretne zachowania przemocowe, ale w przypadku bullyingu są one osadzone w mechanizmach funkcjonowania grupy klasowej i w realiach szkolnych. Co istotne, zjawisko to dotyczy bardzo konkretnie klasy szkolnej. Zarówno nasze wspólne badania, jak i liczne badania prowadzone przez innych naukowców w wielu krajach, pokazują, że bullying rozwija się właśnie w grupie rówieśniczej klasy. Widzimy szkoły, w których funkcjonuje na przykład 13–14 klas, a bullying deklarowany jest tylko w 5–6 z nich. W pozostałych klasach zjawisko to nie występuje. Oznacza to, że bullying rodzi się w grupie klasowej, rozwija się w niej i jest wzmacniany przez mechanizmy grupowe. I właśnie tam, na poziomie konkretnej klasy, musimy mu zapobiegać – podkreśla prof. Małgorzata Wójcik z SWPS.

Rola dorosłych

Bez wątpienia dorośli odgrywają fundamentalną rolę w obszarze ochrony dzieci przed bullyingiem lub podczas wspierania ich, gdy tego doświadczą.

– Z naszych badań, opublikowanych w raporcie, wynika, że dotyczy to zarówno nauczycieli, jak i rodziców. Jednak to nauczyciel ma, nazwijmy to wprost, pewną „supermoc”. Od jego postawy w dużej mierze zależy to, jak klasa będzie ze sobą funkcjonowała. Badania wyraźnie pokazują, że wszędzie tam, gdzie nauczyciel jest zaangażowany i dba o jakość relacji wewnątrz klasy, prawdopodobieństwo wystąpienia tych zjawisk jest zdecydowanie niższe. Natomiast w sytuacjach, gdy nauczyciel przyjmuje postawę przeciwną, czasem nawet ofensywną czy agresywną wobec uczniów, obserwujemy bardzo silną korelację z występowaniem zjawisk niepożądanych. Z jednej strony więc nauczyciele mają tu ogromną rolę do odegrania, ale z drugiej strony także my, rodzice, ponosimy dużą odpowiedzialność – dodaje prof. Małgorzata Wójcik z SWPS.

Dlatego tak ważne jest budowanie więzi, bliskości i prowadzenie rozmów, które pozwalają obserwować, co dzieje się z naszym dzieckiem w codziennym życiu, zarówno w domu, jak i w szkole.

– Przemoc rówieśnicza i poczucie izolacji są ze sobą ściśle powiązane. Warto zwracać uwagę na zmiany w zachowaniu, codziennym funkcjonowaniu w szkole i poza nią, zwłaszcza że przemoc często przyjmuje formę psychiczną, a nie fizyczną. Jej dostrzeżenie wymaga od dorosłych szczególnej uważności - dodaje Piotr Lipa, członek Rady Fundacji UNIQA.

Biznes przeciw bullyingowi

Powszechnie przyjmuje się, że są szkoły „dobre” i „złe”, jednak raport z raportu „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych” pokazuje, że ten podział nie istnieje w kwestii bullyingu. Szkoły ze świetnymi wynikami maturalnymi nie wykazują mniejszego nasilenia zjawiska niż te z bardzo słabymi. Podobnie jest z wielkością szkół. To oznacza, że nie ma szkół, które mogą czuć się bezpiecznie, bullying może wystąpić w każdej z nich.

Do tego system nie jest wydolny i samodzielny, dlatego z pomocą przychodzi biznes. Dlaczego?

– Dla nas kwestia wiarygodności. W przekazach medialnych mówimy „żyjmy razem lepiej”, i nie jest to dla nas jedynie slogan, ale hasło, które stanowi punkt wyjścia do realnych działań. Walka z hejtem jest więc wyrazem konsekwencji i wiarygodności w odniesieniu do wartości, które deklarujemy. Poza tym jesteśmy ubezpieczycielem, a więc podmiotem, który zajmuje się ochroną przed różnego rodzaju ryzykami. A prewencja tych ryzyk jest dla nas szczególnie istotna. Stąd szeroki zakres działań edukacyjnych, których celem jest popularyzowanie wiedzy na temat tego, jak radzić sobie ze zjawiskiem bullyingu - zapewnia Piotr Lipa, członek Rady Fundacji UNIQA.

Partnerem programu jest Uniqa

Uniqa