Adam Glapiński: Poprawiły się perspektywy inflacji na najbliższe miesiące

Adam Glapiński uważa, że w IV kwartale inflacja pozostanie na poziomie ok. 3 proc. Szef NBP obawia się jednak, że wprowadzenie podatku ETS2 od emisji może znacząco podnieść wzrost cen. Dlatego tłumaczy, że RPP nie podejmie pochopnych działań, by później nie musieć gwałtownie podnosić stóp procentowych.

– Poprawiły się perspektywy gospodarcze na najbliższe miesiące. Prezydent podpisał ustawę mrożącą ceny energii w wersji zaproponowanej przez rząd, dzięki czemu ceny energii elektrycznej do końca roku nie wzrosną. W efekcie aktualne prognozy wskazują, że inflacja w czwartym kwartale pozostanie na poziomie zbliżonym do 3 proc. – wyjaśnił prezes NBP.

Dodał również, że bank centralny dąży do osiągnięcia średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. (z dopuszczalnym odchyleniem o 1 p.p.). Obecny poziom inflacji jest zatem satysfakcjonujący. Wyjaśnił jednak, że Rada Polityki Pieniężnej zachowuje ostrożność, ponieważ inflacja bazowa utrzymuje się powyżej 3 proc., co zwiększa ryzyko, że inflacja ogółem przekroczy dopuszczalny przedział odchylenia w przypadku wzrostu cen energii lub żywności.

Glapiński: System ETS2 może znacząco podwyższyć inflację

Szef NBP wskazał też, że w 2027 roku w życie wejdzie system ETS2, który rozszerzy podatek emisyjny także na samochody prywatne i mieszkania. Oznacza to wzrost cen gazu, oleju napędowego i benzyny, co może podnieść inflację nawet o 2 punkty procentowe.

Zagrożeniem dla stabilności cen jest również silny popyt wewnętrzny, który z jednej strony napędza wzrost gospodarczy, ale działa proinflacyjnie. W II kwartale 2025 roku dynamika PKB wzrosła do 3,4 proc., a wzrost konsumpcji wyraźnie przyspieszył. Roczna dynamika PKB powinna utrzymać się na solidnym poziomie także w III kwartale, a wzrost gospodarczy w 2025 roku może być wyższy niż w roku poprzednim.

Dlatego RPP woli nie obniżać stóp procentowych zbyt agresywnie, by później nie musieć ich podnosić. – Na pewno jednak istnieje pewna przestrzeń do dalszych obniżek, choć stóp procentowych nie można redukować w nieskończoność – zauważył prezes Glapiński.

Więcej w analizie na XYZ

Żródło PAP