Kaczyński: osobiście poparłbym ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że osobiście poparłby zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na terenie całej Polski. Jak stwierdził, obecnie może to powiedzieć jedynie we własnym imieniu, bo „to kwestia decyzji partii”.

Kaczyński oto, czy sprzedaż alkoholu w Polsce powinna zostać ograniczona, został zapytany na korytarzu sejmowym.

– W tej chwili spożycie alkoholu jest zdecydowanie zbyt wysokie, natomiast metoda walki z pijaństwem, po prostu alkoholizmem, to jest sprawa zawsze sporna – stwierdził.

Dopytywany, czy Prawo i Sprawiedliwość poparłoby ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, odparł, że w tej chwili może odpowiedzieć „jedynie we własnym imieniu, no bo to jest kwestia decyzji partii”.

– Ja bym poparł – dodał.

Prezes PiS uważa, że „trzeba próbować różnych metod” walki z alkoholizmem, bo „może któraś z nich przyniesie wyraźne, odczuwalne wyniki”.

– Bardzo często jestem, późną nocą nawet, gdzieś tam na ulicach Warszawy, skądś wracam i widzę, jak w tych miejscach, gdzie można kupić alkohol, stoją ludzie i czekają – to są w ogromnej większości ludzie młodzi, często, niestety, także panie – mówił szef Prawa i Sprawiedliwości.

Polecamy: Warszawa ma problem z nocną prohibicją. Inne środkowoeuropejskie miasta również

– Proszę pamiętać, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm jako chorobę, musi pić nadmiernie przez 20 lat, a kobieta tylko dwa – stwierdził Kaczyński (wypowiedź stoi w sprzeczności z wiedzą medyczną – przyp. red.).

Lewica złożyła we wtorek w sejmie projekt ustawy ograniczający dostęp do alkoholu. Zakłada on m.in. ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw oraz zakaz detalicznej sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.

Celem przepisów proponowanych przez Lewicę – jak czytamy w uzasadnieniu do projektu noweli ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – jest ograniczenie nadmiernej dostępności alkoholu i przeciwdziałanie jego promocji. Projekt przewiduje m.in. całkowity zakaz reklamy i promocji wszystkich napojów alkoholowych, w tym piwa; zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw, w zakładach leczniczych oraz w godzinach nocnych na terenie całego kraju (22–6); wprowadzenie obowiązku weryfikacji wieku przy zakupie; zakaz sprzedaży alkoholu poniżej sumy podatku akcyzowego i VAT; uregulowanie sprzedaży internetowej wyłącznie z odbiorem osobistym po okazaniu dokumentu tożsamości.

Złożenie podobnego projektu na czwartek zapowiedziała Polska 2050.

Czytaj także: Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy ograniczający dostęp do alkoholu

Źródło: PAP, XYZ