Ropa tanieje mimo zapowiedzi Trumpa dotyczących Rosji i Iranu

Ceny ropy spadały w poniedziałek rano. Rynek na razie z dystansem podchodzi do zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa o możliwym wtórnym cle na rosyjską ropę, jeśli amerykański przywódca uzna, że z winy Rosji nie doszło do zawieszenia broni z Ukrainą. W niedzielnym wywiadzie Trump mówił też o możliwym bombardowaniu Iranu – innego istotnego producenta ropy naftowej – jeśli kraj nie zawrze z USA porozumienia dotyczącego broni nuklearnej.

Ropa Brent o godz. 8.01 taniała o 0,11 proc. do 72,68 dolarów za baryłkę.

Cena ropy WTI spadała o godz. 8.02 o 0,16 proc. do 69,25 dolarów za baryłkę.

„Jest pewien element zmęczenia związany z ogłoszeniami administracji USA dotyczącymi ceł i sankcji. Podejrzewam, że dopóki nie otrzymamy czegoś bardziej konkretnego, rynek przesadnie na to nie zareaguje” – skomentował reakcję rynku po zapowiedziach Trumpa cytowany przez Reutersa Warren Patterson, szef strategii towarowej ING.