Rosja wyczerpała zapasy radzieckiego sprzętu wojskowego
Rosja, jak twierdzi Kijowski Instytut Ekonomiczny, wyczerpała zapasy broni z czasów Związku Radzieckiego. Jednak zachodni analitycy wojskowi ostrzegają, by nie interpretować ukraińskich danych jako dowodu na utratę skuteczności bojowej przez Rosję.
Z analizy danych logistycznych - zauważa "Financial Times" - wynika, że dostawy z magazynów spadły o ponad 25 proc. w 2024. To ma oznaczać, że gwałtownie spadły zapasy czołgów, artylerii czy pojazdów opancerzonych. "FT" przypomina, że Rosja modernizowała radziecki sprzęt z baz magazynowych, by móc go używać na Ukrainie.
Jednak austriacki analityk wojskowy, Franz-Stefan Gady ostrzega, by nie interpretować tych danych, jako straty skuteczności bojowej przez Rosję. Wskazuje on m.in. na zmianę taktyki, która zmniejsza wykorzystanie czołgów oraz na duże wydatki na rozbudowę nowych zapasów.
Do tego ukraińscy badacze twierdzą, że lukę w zapasach wypełnia pomoc z Korei Północnej oraz z Chin. Według KSE, dostawy z regionów przygranicznych do głównych ośrodków produkcji wzrosły dwukrotnie od 2021. Według analityków, nawet jeśli Chiny nie wysyłają broni, to wysyłają maszyny i części, które utrzymują w ruchu rosyjską machinę wojenną.
Źródło: PAP
Fot. PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE