Warszawska giełda kończy tydzień na minusie

Piątkowa sesja na Giełdzie Papierów Wartościowych zakończyła się – podobnie jak wczorajsza – spadkami. Główny indeks warszawskiego parkietu obniżył swoją wartość do 89 040 pkt., czyli o 5,76 proc. niżej względem otwarcia.

Indeks WIG20 spadł do poziomu 2467,99 pkt. Oznacza to wskaźnik niższy o 6,37 proc. Spośród dwudziestu największych spółek tylko jedna wyszła na plus – był to CDProjekt, którego notowania nieznacznie wzrosły, bo o 0,14 proc. W najgłębszy dołek wpadły za to banki – Alior (-11,15 proc.); PKO BP (-10,96 proc.) oraz mBank (-10,45 proc.).

Indeks WIGBanki był też najgorzej radzącym sobie na warszawskim parkiecie. Zamknął on piątkową sesję będąc o 10,15 proc. pod kreską. Wcześniej wymienione spółki i Millenium (-12,14 proc.) zanotowały najgorsze wyniki.

Wpływ na taki rozwój sytuacji ma nie tylko trend wyprzedaży na światowych giełdach, będący skutkiem decyzji amerykańskiej administracji, ale również deklaracja prezesa NBP Adama Glapińskiego. Na wczorajszej konferencji przewodniczący RPP wskazał, że nastroje wśród członków gremium zmieniły się na „gołębie” i w niedalekiej przyszłości rynek może spodziewać się obniżki stóp procentowych. To natomiast oznacza tańsze kredyty i niższe wpływy do banków.