Sprawdź relację:
Dzieje się!
Biznes Lifestyle
IN-HOUSE LIFE Odc. 4

Od prawnika do biznesmena. Droga Łukasza Mrowińskiego od podatków do kawy

Łukasz Mrowiński to postać nietuzinkowa. Zaczynał jako prawnik, przeszedł przez urzędy skarbowe, międzynarodowe korporacje i kancelarie podatkowe, by w końcu odnaleźć się w zupełnie nowej roli – jako współtwórca i prezes jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek kawowych w Polsce, Etno Cafe. Jego historia to opowieść o odwadze, ryzyku i nieustannym poszukiwaniu sensu w tym, co się robi.

Z tego odcinka dowiesz się…

  1. Dlaczego Łukasz Mrowiński zdecydował się porzucić prawniczą ścieżkę na rzecz biznesu.
  2. Jak wyglądały początki Etno Cafe i jakie były największe wyzwania na drodze do sukcesu.
  3. Czego prawnicy mogliby nauczyć się od przedsiębiorców i na odwrót.

Łukasz Mrowiński to przykład człowieka, który nie boi się zmian. Były doradca podatkowy i in-house lawyer, który przeszedł drogę od pracy w urzędzie, przez międzynarodowe korporacje, aż po własny biznes. W rozmowie z Maćkiem Jamiołkowskim i Olkiem Zarzeką, gospodarzami podcastu „In-house life”, opowiada o tym, jak rzucił prawniczy świat, by zbudować jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek kawowych w Polsce.

Jakie lekcje wyniósł z korporacji? Czy polski biznes rzeczywiście jest tak konserwatywny? I co sprawiło, że porzucił pewną karierę na rzecz niepewnego świata przedsiębiorczości?

Obejrzyj lub posłuchaj
Wideocast
Powiększ wideo
Wideocast
Powiększ wideo

Korzenie w prawie i zderzenie z rzeczywistością

Pochodzący z prawniczej rodziny, od dziecka widział swoją przyszłość w adwokaturze. Los jednak pokierował go inaczej – po nieudanej próbie dostania się na aplikację rozpoczął pracę w Urzędzie Kontroli Skarbowej. Przez dwanaście lat był doradcą podatkowym, pracując zarówno jako in-house w międzynarodowych korporacjach, jak i w renomowanych kancelariach.

– To praca precyzyjna, czasem wręcz żmudna. Jedno słowo źle zapisane może przewrócić wszystko do góry nogami – mówi Łukasz Mrowiński.

To właśnie w kancelariach zobaczył jednak, jak wygląda prawdziwy biznes i poczuł, że chciałby być po drugiej stronie stołu. Tam, gdzie podejmuje się decyzje, a nie tylko analizuje ich konsekwencje.

– Byłem jednym z tych prawników, którzy więcej sprzedawali niż analizowali. I to mi się podobało – wspomina.

Pierwsze kroki w biznesie

Już w czasach studenckich miał pierwszą firmę zajmującą się promocjami w supermarketach. Później eksperymentował z automatyką przemysłową, konsultingiem i start-upami związanymi ze sztuczną inteligencją. Każdy z tych epizodów czegoś go nauczył, ale nie był tym, czego szukał.

Przełomem było spotkanie z etiopskim matematykiem i inżynierem, który w ramach doktoratu w Polsce poszukiwał możliwości biznesowych. To on przywózł do kraju pierwsze ziarna kawy, które urzekły Mrowińskiego i jego wspólników. Tak narodziła się idea stworzenia własnej marki – Etno Cafe.

Od importu do kawiarni

Zaczęło się od importu zielonych ziaren. Rynek w Polsce dopiero raczkował – było ledwie kilkadziesiąt palarni, a wiedza o kawie była ograniczona.

– Pierwsze partie kawy sprowadzaliśmy z Etiopii, ale nie mieliśmy jeszcze pojęcia, jak ją wypalać. Jeździliśmy po Europie, uczyliśmy się. Czytałem wszystko, co się dało – opowiada Mrowiński.

Gdy Etno zaczęło być rozpoznawalne jako marka, naturalnym krokiem było otwarcie pierwszej kawiarni we Wrocławiu. W 2015 roku powstał lokal, który miał być czymś więcej niż miejscem na szybką kawę – miejscem spotkań, rozmów, edukacji o kawie.

Od jazdy po bandzie do przemyślanego modelu biznesowego

Dziś Łukasz Mrowiński patrzy na swój rozwój z dystansem. – Na początku nie mieliśmy nawet wizji początku, a co dopiero końca – śmieje się. Ale biznes wymusił zdobywanie wiedzy i elastyczność. Nauczył go, że nie zawsze wszystko trzeba mieć zaplanowane od A do Z, czasem warto działać, uczyć się w trakcie i elastycznie reagować na rynek.

Dziś na polskim rynku działa około 500 palarni kawy, a rynek specialty rośnie z roku na rok. Sam Mrowiński nie jest już CEO Etno Cafe, ale dzięki swojej historii stał się inspiracją dla tych, którzy myślą o zmianie ścieżki zawodowej. Jego opowieść pokazuje, że droga od prawa do biznesu może być trudna, ale jeśli znajdziesz pasję, warto podjąć ryzyko.