Sektor usług biznesowych będzie rosnąć. Także w trakcie wojny
Polska jest w światowym TOP20 największych eksporterów zaawansowanych usług biznesowych i notuje wśród nich najszybszy wzrost. Sektor przygotowuje się na trudne czasy, a eksperci radzą, by zabezpieczyć się na wypadek konfliktu zbrojnego.
Z tego artykułu dowiesz się…
- Jak eksperci z sektora wojskowego postrzegają kwestię bezpieczeństwa Europy.
- W jaki sposób sektor usług może skorzystać na inwestycjach zbrojeniowych Europy.
- Które kraje eksportują najwięcej zaawansowanych usług, w których najbardziej opłaca się to robić i gdzie plasuje się Polska.
Trzeba uważać, z kim się rozmawia. ABSL, czyli branżowy związek sektora nowoczesnych usług biznesowych, zorganizował w Rydze forum, na które zjechali przedstawiciele sektora z całej Europy. Dyskutowali o przyszłości branży. Nieopatrznie zapytali o zdanie wojskowych…
– NATO jest przygotowane na możliwość ataku Tajwanu przez Chiny, które przekonają Rosję do zaatakowania Europy. Zrobią to po to, by Amerykanie musieli dzielić uwagę między Europę a Daleki Wschód. Dlatego, jeśli Rosja zaatakuje Europę, trzeba wiedzieć, że decyzja zapadła nie w Moskwie, lecz Pekinie – mówi emerytowany admirał Rob Bauer, szef komitetu wojskowego NATO w latach 2021-2025.
Wojna, nawet atomowa
Jacek Siewiera, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, rysuje trzy scenariusze.
– W pierwszym sytuacja się nie zmienia. Pojawiają się sporadyczne ataki dronowe. W drugim dochodzi do konfrontacji w nadchodzących 18-24 miesiącach. Jeśli Ukraina zacznie przegrywać, front się załamie albo Rosja będzie chciała wywrzeć na Europę większy nacisk, może sprowokować konflikt ogniem artyleryjskim w którymś z krajów nadbałtyckich lub Finlandii. Wciąż możemy uniknąć takiej sytuacji, wspierając Ukrainę. W najgorszym scenariuszu Rosja sięga po broń nuklearną – mówi Jacek Siewiera.
Na atak nuklearny radzi się przygotować także Thierry Breton, były minister gospodarki, finansów i przemysłu Francji oraz były komisarz UE ds. rynku wewnętrznego.
– Już w lutym tego roku kanclerz Merz powiedział, że najwyższy czas, żeby Niemcy, Francja i Wielka Brytania zajęły się ochroną przed atakiem nuklearnym. Musimy mieć plan B. Dobre czasy się skończyły. Musimy być poważni – uważa Thierry Breton.

Jacek Siewiera, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, uważają, że sektor nowoczesnych usług biznesowych musi być przygotowany na rozszerzenie wojny w Ukrainie. Fot. ABSL
Wojsko was potrzebuje
Przestraszeni? To teraz dobra wiadomość. Wielkie zbrojenia, na które Unia Europejska przeznaczyła 690 mld euro, to dla sektora usług biznesowych szansa na kontrakty.
– Wszystkie rosnące firmy zbrojeniowe będą potrzebowały HR, IT, księgowości. W polskiej armii jest dziś 200 tys. osób. W trakcie wojny będzie ich 1,5 mln. Pokażcie mi firmę, która ma 1,5 mln pracowników. Wojsko nie jest w stanie samodzielnie zająć się księgowością, logistyką, zamówieniami. Będzie potrzebować firm z zewnątrz – mówi Jacek Siewiera.
Wtóruje mu Rob Bauer.
– Norwedzy mówią, że nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Dlatego to nie są złe wieści. Należy wejść w tryb kryzysowy i działać. To firmy prywatne zajmują się transportem i telekomunikacją. Stoją przed nimi wielkie szanse, ale także odpowiedzialność, by dostarczyć usługi także w trakcie wojny. Niewiele z nich zdaje sobie jednak sprawę z powagi sytuacji. W 2024 roku na spotkaniu organizowanym przez „Financial Times” spotkałem się z 98 prezesami firm. Zapytałem, ilu z nich jest gotowych na wojnę. Rękę podniósł tylko prezes firmy IKEA, która sprowadzała z Rosji 25 proc. drewna – wspomina Rob Bauer.
Jak to się robi
Honorata Hencel, dyrektor zarządzająca Boeinga na Polskę i Ukrainę, już od 2022 roku działa w trybie wojennym. 1200 pracowników ukraińskiego biura w większości pracuje zdalnie, kilkuset z nich dostało od firmy generatory prądu, przed wakacjami kijowskie biuro zniszczyły pociski.
– W Ukrainie co trzy miesiące przechodzimy ewaluację, której dokonują trzy ministerstwa. Sprawdzają, czy jesteśmy spółką kluczową dla gospodarki i bezpieczeństwa. W polskiej spółce, w której również zatrudniamy 1200 osób, m.in. zapytaliśmy pracowników, kto z nich jest w wojskach obrony terytorialnej. Warto wiedzieć, którzy pracownicy w wypadku ataku chcieliby się przenieść w bezpieczne miejsce, mieć kontakt do ich rodzin itd. – mówi Honorata Hencel.
Przedstawiciele sektora wymieniają wojnę jako najważniejszą obecnie zmienną.
– Naszą rzeczywistość kształtują teraz trzy siły. Pierwsza to geostrategiczna fragmentacja świata i niepewność polityczna – mówi Janusz Dziurzyński, prezes ABSL Poland, a także szef centrum DBS Operations BAT.
Etap dwa i trzy
Druga ważna dla rozwoju sektora kwestia to ewolucja centrów GBS, czyli świadczących globalne usługi biznesowe. Zaczęły powstawać 25 lat temu i liczyła się w ich przypadku efektywność kosztowa i optymalizacje procesów. Obecnie coraz więcej jest centrów GBS 3.0 wykorzystujących automatyzację, analitykę i rozwiązania chmurowe. Oferują one już nie usługi back office, ale też bardziej zaawansowane procesy. Przyszłość sektora to GenBS, czyli centra wykorzystujące Gen AI, integrujące pracę sztucznej inteligencji i ludzi – mówi Janusz Dziurzyński, prezes ABSL Poland, a także szef centrum DBS Operations BAT.
Do 2030 roku wszystkie typy centrów będą koegzystować. Potem ABSL prognozuje dla sektora trzy scenariusze. W najbardziej optymistycznym Europa staje się globalnym hubem usług biznesowych. Do tego potrzebne są inwestycje w AI i centra danych oraz współpraca biznesu z polityką. Drugi scenariusz przewiduje, że wdrożenie modelu GenBS będzie trudne, powiedzie się tylko dużym firmom, regiony będą rozwijać się nierówno, a odpływ pracowników przyspieszy. W czarnym scenariuszu Europejczycy uzależniają się jeszcze mocniej od zewnętrznych dostawców i platform usług, a sektor się skurczy.
Polska na mapie świata
Europejski sektor usług biznesowych ma więcej pracowników niż Polska mieszkańców: 39,4 mln. To osoby nie tylko zatrudnione w centrach usług, ale także w działach firm zajmujących się np. księgowością, IT, HR, kwestiami prawnymi, logistyką, analizą danych i wsparciem klienta. W 27 krajach UE jest to 32,5 mln osób, z czego 11,6 mln zajmuje się zaawansowanymi usługami, tzw. KIBS (knowledge intensive business services). W 2023 roku sektor w UE wypracował 3,5 bln euro PKB. Najbardziej konkurencyjne w świadczeniu takich usług są w Europie Irlandia, Belgia, Szwecja i Wielka Brytania.
Na świecie prym pod względem wartości eksportu KIBS wiodą USA, w pierwszej dziesiątce są też Chiny, Indie i Singapur.
Polska ma 18 pozycję, ale spośród krajów TOP20 zanotowała najwyższy wzrost eksportu w latach 2016-2023 – o ponad 64 proc.
Indeks konkurencyjności, który świadczy o tym, że usługi opłaca się wykonywać w naszym kraju, systematycznie rośnie i w 2023 roku osiągnął 1,08 (gdzie każda wartość powyżej 1 oznacza wynik lepszy od średniej).
W najlepszych Indiach jest to 1,99.
Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce to 2081 centrów usług biznesowych. Zatrudniają prawie 488,7 tys. pracowników i odpowiadają za 5,7 proc. PKB. Od początku 2024 r. do końca pierwszego kwartału 2025 r. otwarto w Polsce 61 nowych centrów.
Główne wnioski
- Jacek Siewiera, były szef BBN, nie wyklucza, że w ciągu 18-24 miesięcy Rosja zaatakuje któryś z krajów bałtyckich lub Finlandię. Zaznacza, że aby tego uniknąć, konieczne jest wspieranie Ukrainy. Konfliktu poza Ukrainą spodziewa się także NATO, twierdzi Rob Bauer, szef komitetu wojskowego NATO w latach 2021-2025. Możliwe jest także, że Rosja sięgnie po broń nuklearną. Na taką możliwość radzi przygotować się Thierry Breton, były minister gospodarki Francji i były komisarz UE.
- Biznes, w tym sektor nowoczesnych usług biznesowych, powinien być przygotowany na najgorsze scenariusze. Firmy powinny znać status wojskowy swoich pracowników, mieć informację o planach na wypadek konfliktu, a także mieć kontakt do ich najbliższych. Tak robi np. Boeing, który w Polsce i Ukrainie ma biura zatrudniające po 1,2 tys. osób.
- Sektor usług biznesowych ma szansę stać się globalnym graczem, o ile centra GBS, czyli globalne centra usług, zainwestują w technologię i będą wykorzystywać generatywną sztuczną inteligencję do świadczenia usług. Polska na światowej mapie eksporterów zaawansowanych usług biznesowych zajmuje pozycję w TOP20. Eksport tych usług urósł w naszym kraju najmocniej spośród krajów TOP20. Na świecie prym pod względem wartości eksportu KIBS wiodą USA, w pierwszej dziesiątce są też Chiny, Indie i Singapur.