Sprawdź relację:
Dzieje się!
Newsy

Pensje górników pobiły rekord. Kwoty robią wrażenie

Jak policzył GUS, średnie pensje w sekcji „górnictwo i wydobywanie” po raz drugi przekroczyły w grudniu 2024 r. barierę 20 tys. zł. Średnie wynagrodzenie w polskim górnictwie wyniosło dokładnie 20783,28 zł brutto, co oznacza wzrost o 13,2 proc. miesiąc do miesiąca i rekord. Tyle że wzrost rok do roku (3,2 proc.) pozostaje stosunkowo niski, przynajmniej w porównaniu z ostatnimi latami. Oczywiście pensje górników sprawiły, że także ogólna średnia krajowa wzbiła się na rekordowe poziomy.

Na zdjęciu górnik w tradycyjnym stroju na obchodach Barbórki w Wieliczce, 2 grudnia 2024 r., fot. Artur Widak/ NurPhoto via Getty Images

Z tego artykułu dowiesz się…

  1. Ile zarobili średnio w grudniu górnicy oraz pracownicy wydobycia ropy i gazu.
  2. Jak ta średnia ma się do średnich z innych sekcji.
  3. Dlaczego mimo to górnicy mogą odczuwać, że biednieją.

Jak podał GUS, średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (zatrudniających powyżej dziewięciu osób) w grudniu 2024 r. wyniosło 8821,25 zł brutto (wzrost o 9,8 proc. r/r). Jednym słowem można tę liczbę opisać jako… rekord.

„Wzrost ten spowodowany był wypłatą m.in. premii i nagród świątecznych, jubileuszowych oraz nagród z okazji Dnia Górnika, które obok wynagrodzeń zasadniczych, także zaliczane są do składników wynagrodzeń” – zaznaczył GUS.

Górnicy pobili rekord, ale w 2024 r. mogli czuć, że biednieją

Jak wynika z danych GUS dotyczących poszczególnych sekcji PKD, polscy górnicy (choć do sekcji Górnictwo i wydobywanie zalicza się także m.in. osoby wydobywające ropę czy gaz) zarobili w grudniu 2024 r. średnio 20783,28 zł brutto. To także najwyższy miesięczny odczyt w historii dla poszczególnej sekcji.

To jednak wzrost zaledwie o 3,2 proc. rok do roku, kiedy to inflacja w grudniu wyniosła 4,7 proc. Tymczasem już rok temu udało się górniczej średniej przekroczyć granicę 20 tys., gdy w grudniu 2023 r. średnia wyniosła 20136,24 zł brutto.

Górnicy mogli czuć, że biednieją przez cały 2024 r., bo w okolicach wyborów parlamentarnych w 2023 r. mogli liczyć na prawdziwy wysyp premii.

Przykładowo, w 2023 . średnia miesięczna płaca w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) wyniosła 17516,55 zł brutto, co oznaczało wzrost o 26,4 proc. w odniesieniu do roku 2022. Na tę kwotę, oprócz tradycyjnie wyższych wynagrodzeń w okolicach Barbórki oraz w lutym (górnicze „trzynastki” i „czternastki”), złożyły się też „motywacyjna nagroda pieniężna” wypłacona w lipcu oraz jednorazowa premia z października.

Tymczasem średnia z miesięcy od stycznia do listopada 2024 r. wyniosła w całej sekcji 12714,80 zł brutto.

Eksperci nie mają wątpliwości, że za wyhamowanie tempa wzrostu ogólnej średniej odpowiadają górnicze premie, które w relacji do zeszłego roku nie rosły tak znacząco.

„Niska roczna dynamika górniczych pensji sprawiła też, że obniżyła się ogólna dynamika tzw. średniej krajowej” – zauważyli w swoim komentarzu analitycy Pekao.

Na średnie wynagrodzenie może liczyć znacznie mniej niż połowa Polaków

Jeśli jednak popatrzeć w liczby, to inne sekcje mogą górnikom (szczególnie w grudniu) pozazdrościć.

Najbliżej jest sekcja Informacja i komunikacja (13934,47 zł brutto średniej i 8,6 proc. wzrostu rok do roku), energetycy (Wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę) ze średnią 13529,73 zł brutto oraz również zdominowana przez własność państwową sekcja Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo. W tym przypadku średnia wyniosła 13479,27 zł brutto. Pracownicy z tej sekcji mogą czuć się jednak w tym roku jeszcze biedniejsi niż górnicy. Ich płace w porównaniu z grudniem 2024 r. zmalały o 14,3 proc. w porównaniu z 15726,90 zł brutto w 2023 r., gdy odnotowano aż 82,8 proc. wzrostu rok do roku.

Ogólnie jednak 8 z 16 sekcji wyszczególnionych przez GUS nie przekracza średniej krajowej, a niektóre z nich znacznie odbiegają od tej wartości. Zakwaterowanie i gastronomia przekroczyła dopiero barierę 6 tys. zł brutto (z 6261,55 zł brutto średniej w grudniu 2024 r.).

Średnie wynagrodzenie, liczone dla większych firm, podawane co miesiąc przez GUS jest też znacznie wyższe niż podawana od niedawna mediana (połowa pracowników zarabia mniej, połowa więcej). Jak wynika z grudniowej publikacji Głównego Urzędu Statystycznego, mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w czerwcu wyniosła 6507,39 zł brutto, podczas gdy średnia krajowa w czerwcu wyniosła o 19,2 proc. więcej – 8057,41 zł.

Główne wnioski

  1. Górnicze premie odpowiadają zarówno za rekord średniej krajowej, jak i za zwolnienie tempa wzrostu płac.
  2. Górnicy mogą jednak czuć, że biednieją ze względu na wyjątkowo hojne premie w państwowych spółkach w okolicach wyborów parlamentarnych w 2023 r.
  3. Górnicza średnia z grudnia to przedmiot pożądania dla pracowników innych sektorów.