cła

Decyzje głównych agencji ratingowych w sprawie obniżenia oceny wiarygodności kredytowej USA nie są dla rynków punktem zwrotnym. Liczy się trend, a w ten w ostatnich tygodniach wskazywał na wzrost rentowności. Możemy więc co najwyżej argumentować, że decyzja Moody’s podgrzała atmosferę na rynkach – zauważają w porannym komentarzu analitycy Banku Pekao.

Owszem, kanadyjski przemysł motoryzacyjny ogranicza wielkość produkcji z powodu amerykańskich ceł. Jednocześnie – kanadyjscy producenci win zwiększyli sprzedaż, a zaufanie konsumentów rośnie. Pejzaż w trakcie amerykańskiej wojny celnej jest ciekawszy, niż go malowali.

Amerykańskie cła wkrótce wrócą do poziomu ogłoszonego 2 kwietnia, jeśli krajom nie uda się wynegocjować porozumień handlowych – powiedział cytowany przez CNN sekretarz skarbu USA Scott Bessent.

Chiny ogłosiły w niedzielę cła na import kopolimerów POM ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Japonii i Tajwanu – podał Reuters.

S&P 500 i Nasdaq po otwarciu sesji w USA notują nieznaczne wzrosty. Wcześniej poznaliśmy dane o kwietniowej inflacji w USA, które okazały się nieco niższe od oczekiwań. Tematem nr 1 wśród analityków pozostaje ostatnia deeskalacja wojny handlowej między USA a Chinami.

Porozumienie USA i Chin ws. obniżenia ceł wywołało falę wzrostów na giełdach. Zyskuje amerykańska waluta, rosną ceny ropy i notowania najważniejszych indeksów.

Podczas sobotnich rozmów delegacji Stanów Zjednoczonych i Chin w Genewie prezydent USA Donald Trump ogłosił „totalny reset” w relacjach handlowych między oboma krajami.

W szwajcarskiej Genewie rozpoczęły się w sobotę rozmowy handlowe delegacji USA i Chin – poinformowała agencja Reutera, powołując się na chińską państwową agencję Xinhua. W spotkaniu, które ma uregulować napięte ostatnio dwustronne stosunki, uczestniczą m.in. minister finansów USA Scott Bessent i wicepremier Chińskiej Republiki Ludowej He Lifeng.

W piątek rano czasu lokalnego prezydent USA Donald Trump zasugerował 80-proc. cła na towary z Chin, co byłoby zmniejszeniem ich o blisko połowę ze 145 proc., jakie obowiązują obecnie.