Dymisja szefa japońskiego koncernu. Kupił nielegalne suplementy

Jeden z najbardziej znanych japońskich biznesmenów, Takeshi Niinami, podał się do dymisji. Szef Suntory, koncernu produkującego m.in. alkohol i napoje energetyczne, miał bowiem kupić suplementy z THC, które są nielegalne w Japonii.

Policja przeszukała już dom 66-letniego biznesmena, szukając suplementów z THC – podaje CNN. Śledczy sprawdzają też, czy mężczyzna wiedział, że nie wolno ich mieć w Kraju Kwitnącej Wiśni. Sam Takeshi Niinami zapewnia, że myślał, że kupuje legalny produkt.

W Japonii nie ma bowiem różnicy między medyczną a zwykłą marihuaną. Zakazana jest sprzedaż czy import substancji zawierających THC. Samo ich posiadanie grozi siedmioletnią odsiadką. Tymczasem Takeshi Niinami miał te suplementy sprowadzić od znajomego z zagranicy.

Pod koniec sierpnia szef Suntory powiadomił firmę, że stał się obiektem policyjnego śledztwa. 1 września podał się do dymisji, a firma jego wniosek przyjęła.

Takeshi Niinami to jeden z najbardziej znanych japońskich biznesmenów. Był doradcą wielu japońskich premierów, często pojawiał się także w mediach.

Suntory to z kolei jedna z najbardziej znanych japońskich firm, produkujących napoje. W jej portfolio, oprócz piwa czy whisky, są też m.in. napoje izotoniczne czy energetyczne.