Trump ogłasza porozumienie Izraela z Hamasem. Zakładnicy mają być uwolnieni w poniedziałek
Izrael i Hamas zgodziły się na pierwszy etap planu pokojowego Donalda Trumpa, który ma zakończyć wojnę w Strefie Gazy. Według zapowiedzi amerykańskiego prezydenta, izraelscy zakładnicy przetrzymywani przez Hamas zostaną uwolnieni w poniedziałek.
Porozumienie ogłoszone przez Trumpa
W środę wieczorem czasu lokalnego Donald Trump poinformował, że Izrael i Hamas zaakceptowały pierwszy etap jego 20-punktowego planu pokojowego. Obejmuje on zawieszenie broni, uwolnienie wszystkich zakładników oraz wycofanie izraelskich wojsk na uzgodnione wcześniej pozycje.
Negocjacje w tej sprawie trwały od poniedziałku w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. Do rozmów dołączyli przedstawiciele USA, Egiptu, Kataru i Turcji. Stany Zjednoczone reprezentowali Jared Kushner, zięć Trumpa, oraz jego specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff.
Trump napisał w serwisie Truth Social, że „wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni wkrótce, a Izrael wycofa swoje wojska w ramach pierwszych kroków ku trwałemu pokojowi”. Podziękował też mediatorom z Egiptu, Kataru i Turcji za współpracę przy „historycznym i bezprecedensowym wydarzeniu”.
Według źródeł palestyńskich, Hamas uwolni 48 zakładników, z których 20 wciąż żyje. W zamian Izrael wypuści około 250 Palestyńczyków skazanych na dożywocie oraz ponad 1700 mieszkańców Strefy Gazy zatrzymanych po październiku 2023 roku.
Reakcje Izraela i Hamasu
Premier Beniamin Netanjahu potwierdził zgodę na porozumienie i nazwał je „moralnym zwycięstwem Izraela”. Zapowiedział, że „wszyscy izraelscy zakładnicy wrócą do domu” i podziękował Trumpowi za jego „niezachwianą determinację”.
W oświadczeniu Netanjahu napisał: „Nie spoczniemy, dopóki wszyscy nasi zakładnicy nie wrócą i wszystkie cele nie zostaną osiągnięte. Dzięki współpracy z naszym sojusznikiem Donaldem Trumpem dotarliśmy do kluczowego punktu zwrotnego”.
Z kolei Hamas potwierdził, że zgodził się na realizację porozumienia, które ma „zakończyć wojnę”. Organizacja wezwała Trumpa i państwa-gwarantów, by dopilnowali, że Izrael będzie w pełni przestrzegał warunków zawieszenia broni.
Według komunikatu Hamasu, umowa przewiduje wycofanie izraelskiej armii z enklawy oraz wymianę zakładników na więźniów palestyńskich. To drugie zawieszenie broni w tym roku – poprzednie, z 19 stycznia, upadło po niespełna dwóch miesiącach.
Terminy i szczegóły realizacji
Trump przekazał, że uwolnienie zakładników nastąpi w poniedziałek, a ciała ofiar zostaną przekazane w późniejszym terminie. Według źródła Hamasu, nastąpi to w ciągu 72 godzin od ratyfikacji porozumienia przez izraelski rząd.

Rząd Netanjahu ma zebrać się w czwartek, by zatwierdzić umowę. Z kolei rzecznik izraelskiego rządu poinformował, że Tel Awiw spodziewa się rozpoczęcia uwalniania już w sobotę.
Hamas przekazał stronie izraelskiej listy zakładników i więźniów objętych wymianą. Wśród Palestyńczyków, którzy mają zostać uwolnieni, znajdują się Marwan al-Barghusi, lider Fatahu, oraz Ahmed Saadat, były przywódca Frakcji Ludowej na rzecz Wyzwolenia Palestyny.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zaapelował o pełne wdrożenie porozumienia i natychmiastowy dostęp pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. „Cierpienie musi się zakończyć” – napisał w oświadczeniu.
Izraelska armia (IDF) ogłosiła, że przygotowuje się do zabezpieczenia operacji uwolnienia zakładników i „będzie działać, by osiągnąć wszystkie cele wojny”. Jednocześnie szef Sztabu Generalnego nakazał przygotowanie się „na każdy scenariusz”.
Kolejne kroki i kontekst konfliktu
Trump zapowiedział, że odwiedzi Egipt – możliwe, że już w sobotę. Netanjahu zaprosił go do Knesetu, gdzie prezydent USA ma wygłosić przemówienie.
Drugi etap planu przewiduje utworzenie tymczasowego, międzynarodowego organu, który miałby zarządzać Strefą Gazy po zakończeniu działań wojennych. Część państw arabskich domaga się, by doprowadził on do powstania niepodległej Palestyny, czemu sprzeciwia się Netanjahu.
Hamas rządzi Strefą Gazy od 2007 roku i zapowiada, że może oddać władzę jedynie palestyńskiemu rządowi technokratów, nadzorowanemu przez Autonomię Palestyńską i wspieranemu przez kraje arabskie i muzułmańskie.
W ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku zginęło około 1200 osób, a 251 zostało uprowadzonych do Gazy. Od tego czasu izraelska ofensywa pochłonęła ponad 67 tysięcy ofiar po stronie palestyńskiej – jak podają lokalne źródła.
W wyniku działań wojennych Strefa Gazy została niemal całkowicie zniszczona, a mieszkańcy borykają się z katastrofą humanitarną i klęską głodu.
Nadzieje i niepewność
Rodziny zakładników, cytowane przez amerykański „New York Times”, wyraziły „mieszankę ekscytacji, oczekiwania i niepokoju”. Dziękowały Trumpowi za jego wysiłki, jednocześnie ostrzegając izraelski rząd, że „każde opóźnienie może mieć wysoką cenę”.
Trump określił zawarte porozumienie jako „historyczne i bezprecedensowe wydarzenie” oraz „wielki dzień dla Izraela, świata arabskiego i Stanów Zjednoczonych”.
Premier Izraela nazwał środę „wielkim dniem dla Izraela”, zapowiadając, że jego gabinet w czwartek zatwierdzi porozumienie. Hamas wezwał z kolei Trumpa i pozostałych mediatorów, by „nie pozwolili Izraelowi uchylać się od realizacji umowy”.
Amerykański prezydent ocenił, że „cały świat zjednoczył się wokół porozumienia dotyczącego Strefy Gazy”. Dodał, że jest ono „dobre dla Izraela, krajów arabskich, muzułmańskich oraz dla USA”. „To coś więcej niż Strefa Gazy. To pokój na Bliskim Wschodzie” – powiedział Trump. „Słowa ‘pokój na Bliskim Wschodzie’ to coś, do czego dążono od setek lat”.
Źródła: PAP, RP, NYT