MSZ: zdewastowano polski pomnik w Miednoje. "Odczytujemy to jako próbę ingerencji w wybory"
Pomnik zamordowanych polskich jeńców w Miednoje w Rosji został zdewastowany – podał w środę minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Chodzi o pomnik ofiar zbrodni katyńskiej pochowanych na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje.
"Niestety doszło do dewastacji naszego pomnika zamordowanych polskich więźniów wojennych w Miednoje, z pomnika nagrobnego usunięto krzyż Virtuti Militari i krzyż wojny obronnej 1939 r." – podał Sikorski.
Nie zrobili tego wandale, zrobiły to władze kompleksu cmentarnego na polecenie lokalnej prokuratury, a więc na polecenie państwa rosyjskiego - powiedział minister.
Według twerskiej prokuratury usunięte symbole "są niezgodne z ustawą Federalną O upamiętnieniu Zwycięstwa narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945. Wedle tejże prokuratury wojna zaczęła się w 1941 r." – czytamy w oświadczeniu MSZ.
Resort spraw zagranicznych wskazał, że odczytuje "tę oburzającą prowokację nie tylko jako próbę ingerencji w polskie wybory prezydenckie, ale jako typową rosyjską próbę zmieniania historii, która ma zakłamać historyczny fakt, że 17 września 1939 r. stalinowska Rosja wraz z Hitlerem napadła na Polskę"
Ministerstwo podało także, że domaga się od strony rosyjskiej natychmiastowego przywrócenia stanu pierwotnego cmentarza, a od Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) "reakcji i działania w tej sprawie".
Źródło: PAP/XYZ