Trump: jesteśmy blisko "całkiem dobrego" porozumienia z Iranem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że USA są blisko "całkiem dobrego" porozumienia z Iranem ws. programu atomowego, ale jego celem jest porozumienie "lepsze niż całkiem dobre".

"Chcę porozumienia z Iranem. Jesteśmy całkiem blisko porozumienia. Jesteśmy całkiem blisko całkiem dobrego porozumienia. Ale musi być lepsze niż całkiem dobre" –powiedział amerykański prezydent.

Oznajmił przy tym, że nie pozwoli Iranowi na posiadanie broni jądrowej i że jest to jedyne, czego od Teheranu chce, oferując w zamian pomoc i porozumienia handlowe.

"Chciałbym uniknąć konfliktu, ale Iran będzie musiał negocjować nieco mocniej, co oznacza, że będzie musiał dać nam coś, czego nie jest skłonny dać nam teraz" – dodał.

Trump nie chce, by doszło do ataku Izraela na Iran

Trump odniósł się do rosnących napięć i możliwych izraelskich uderzeń na irańskie instalacje atomowe podczas ceremonii podpisania rezolucji znoszącej kalifornijskie przepisy wycofujące ze sprzedaży samochody spalinowe.

O potencjalnym izraelskim ataku informowała w czwartek telewizja NBC. Uderzenie miałoby być przeprowadzone bez amerykańskiego wsparcia zarówno wojskowego jak i wywiadowczego. Zdaniem NBC taki atak pokrzyżowałby plany USA na porozumienie nuklearne z Iranem.

Pytany o izraelskie plany ataku, Trump stwierdził, że nie chce, by do tego doszło, dopóki myśli, że są szanse na porozumienie z Teheranem. "Nie chcę, żeby tam wchodzili, bo myślę, że to by pogrzebało (szanse porozumienia – red.). Mogłoby też pomóc, ale mogłoby też to pogrzebać" – dodał.

Trump przyznał jednak, że wciąż istnieje ryzyko "potężnego konfliktu", i właśnie dlatego zdecydował się ewakuować z Bliskiego Wschodu dyplomatów i ich rodziny.

Kolejna runda rozmów USA-Iran w niedzielę

W niedzielę ma odbyć się szósta runda amerykańsko-irańskich rozmów o porozumieniu nuklearnym. Jednocześnie nic dotąd nie wskazuje na to, by w tych negocjacjach miał nastąpić przełom. Główną osią niezgody były żądania Waszyngtonu, by Iran zlikwidował swój program wzbogacania uranu, czego reżim w Teheranie dotąd konsekwentnie odmawiał.

Tymczasem Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) formalnie uznała w czwartek, że po raz pierwszy od 20 lat Iran nie wypełnia swych zobowiązań w sferze nuklearnej. Iran zapowiedział, że zamierza otworzyć nowy zakład wzbogacania uranu.

Źródło: PAP