HREIT kwestionuje stanowisko zarządcy przymusowego ws. wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego

HREIT w całości odrzucił twierdzenia zarządcy przymusowego, który wskazywał, że spółka nie posiada zdolności do bieżącego regulowania kosztów postępowania sanacyjnego oraz zobowiązań powstających po jego otwarciu – poinformowała spółka w komunikacie prasowym.

10 grudnia HREIT złożył w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy szczegółową odpowiedź na stanowisko zarządcy przymusowego Rymarz Zdort Maruta Kubiczek Restructuring (RZMK) w sprawie wniosków dotyczących otwarcia postępowania sanacyjnego.

HREIT twierdzi, że jest w pełni zaangażowany w proces restrukturyzacji

„Spółka w całości zakwestionowała twierdzenia zarządcy, jakoby nie posiadała zdolności do bieżącego regulowania kosztów postępowania sanacyjnego oraz zobowiązań powstających po jego otwarciu. Jednocześnie HREIT podkreślił, że otwarcie postępowania sanacyjnego nie doprowadzi do pokrzywdzenia wierzycieli, lecz będzie służyć ochronie ich interesów i umożliwi skuteczną restrukturyzację” – napisano w komunikacie.

W odpowiedzi HREIT cofnął pierwotny wniosek o pozostawienie zarządu własnego i wniósł o otwarcie postępowania sanacyjnego z powierzeniem zarządu nad przedsiębiorstwem zarządcy masy sanacyjnej wyznaczonemu przez sąd. Spółka zapewnia, że pozostaje w pełni zaangażowana w proces restrukturyzacji i jest gotowa do ścisłej współpracy z zarządcą masy sanacyjnej w celu realizacji celów postępowania i ochrony interesów wierzycieli.

„Twierdzenia zarządcy są bezpodstawne, nie odzwierciedlają pełnego materiału zgromadzonego w sprawie i wynikają z wybiórczej oraz nieobiektywnej oceny sytuacji finansowej spółki. W związku z tym HREIT wniósł o nieuwzględnianie tych wniosków przy ocenie zdolności do otwarcia postępowania sanacyjnego. Wniosek o sanację powinien być rozpatrzony w pierwszej kolejności, a wniosek o upadłość oddalony jako przedwczesny i niekorzystny dla ogółu inwestorów” – dodano.

19 listopada RZMK Restructuring wskazał, że HREIT nie posiada zdolności restrukturyzacyjnej, a sytuacja ekonomiczna spółki nie daje realnych perspektyw zaspokojenia wierzycieli. Zarządca argumentował, że spółka nie spełnia fundamentalnych przesłanek do otwarcia postępowania sanacyjnego.

Czytaj także: Zarządca przymusowy uważa, że restrukturyzacja HREIT nie jest możliwa

HREIT twierdzi, że wbrew tym tezom spółka zabezpieczyła finansowanie na pierwszy etap sanacji w wysokości co najmniej 11 mln zł, z możliwością zwiększenia do ok. 14 mln zł. Dodatkowo przygotowana jest sprzedaż nieruchomości w Krakowie, która może przynieść – według niej – kolejne 25 mln zł.

„Finansowanie dla sanacji jest możliwe do pozyskania nawet w przypadku braku współdziałania zarządcy przymusowego, a wskazane źródła środków stanowią jedynie część planu naprawczego” – stwierdzono.

Spółka wskazuje, że jej zdolność finansowa do przeprowadzenia sanacji została potwierdzona w dwóch niezależnych opiniach eksperckich – prof. dr hab. Andrzeja Torbusa oraz rzeczoznawców majątkowych – wskazujących na zachowanie zdolności operacyjnej i realne perspektywy generowania przychodów.

HREIT dodaje, że poparcie dla postępowania sanacyjnego zadeklarowali wierzyciele reprezentujący ok. 35 proc. sumy wierzytelności, podczas gdy wniosek o upadłość poparło jedynie ok. 1,3 proc. inwestorów.

Czytaj także: Prokuratura potwierdziła aresztowanie prezesa HREIT

Źródło: PAP