Zarządca przymusowy uważa, że restrukturyzacja HREIT nie jest możliwa
HREIT nie posiada zdolności restrukturyzacyjnej, a sytuacja ekonomiczna nie daje realnych perspektyw zaspokojenia wierzycieli – podał w swoim stanowisku przedstawionym sądowi upadłościowemu RZMK Restructuring, zarządca przymusowy przedsiębiorstwa.
"W naszej ocenie HREIT w żaden sposób nie spełnił fundamentalnej przesłanki do otwarcia postępowania sanacyjnego. Dłużnik nie posiada zdolności do bieżącego zaspokajania kosztów postępowania sanacyjnego oraz zobowiązań powstałych po jego otwarciu" – powiedział Marcin Kubiczek, prezes RZMK Restructuring, zarządcy przymusowego HREIT.
HREIT działał w branży deweloperskiej i inwestycyjnej. Firma usłyszała od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK) zarzuty wprowadzania w bład konsumentów co do zysku z inwestycji. We wrześniu Prokuratura Okręgowa w Łodzi poinformowała o zatrzymania prezesa HREIT, któremu postawiono zarzuty oszustwa inwestorów i nabywców nieruchomości.
W czerwcu 2025 r. sąd powołał tymczasowego przymusowego nadzorcę HREIT, którym został Kubiczek. Pod koniec września zarządca złożył do sądu upadłościowego sprawozdanie o stanie przedsiębiorstwa. Przeprowadzone na polecenie sądu czynności miały na celu ustalenie przyczyn niewypłacalności oraz ocenę możliwości zaspokojenia wierzycieli z poszanowaniem interesów dłużnika.
W podobnym czasie HREIT złożył do sądu upadłościowego wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Ze względu na trwające równolegle postępowanie o ogłoszenie upadłości sąd poprosił zarządcę przymusowego o odniesienie się do tej propozycji.
"Brak realnych perspektyw" przeprowadzenia restrukturyzacji HREIT
"Ustalenia zarządcy przymusowego, w tym fakt istnienia istotnych uchybień w działalności dłużnika całkowicie uniemożliwiają skuteczne przeprowadzenie sanacji. Stan przedsiębiorstwa oraz sposób prowadzenia ksiąg przez dłużnika nie dają żadnych realnych perspektyw na przeprowadzenie efektywnego procesu restrukturyzacyjnego" – napisano w stanowisku.
"Wniosek dłużnika o otwarcie postępowania sanacyjnego, jak i proponowane w nim środki restrukturyzacyjne, mają całkowicie pozorny charakter. Ich skuteczne wdrożenie, w scenariuszach przedstawianych przez dłużnika, nie jest w ogóle możliwe" - dodano.
Jak poinformowano, zarządcy przymusowemu znany jest prymat zasady uniknięcia ogłoszenia upadłości dłużnika i zachowania jego przedsiębiorstwa, niemniej w równym stopniu istotna jest ogólna dyrektywa poszanowania słusznych praw wierzycieli.
Wniosek dłużnika o otwarcie postępowania sanacyjnego, jak i proponowane w nim środki restrukturyzacyjne, mają całkowicie pozorny charakter – uważa RZMK
"W całej sprawie musimy szczególnie pamiętać o interesie społecznym. Mamy do czynienia z co najmniej kilkoma tysiącami poszkodowanych osób. Niektóre z nich swoje mieszkania miały dostać już wiele miesięcy temu, a budowa często jeszcze nawet się nie rozpoczęła" – powiedział Marcin Kubiczek.
"W mojej ocenie powinniśmy zadbać o interesy pokrzywdzonych, a nie dawać czas na kolejne nieudolne próby odrodzenia się firmy, która miała już wiele możliwości naprawy swoich błędów, z których niestety nie skorzystała" – dodał.
UOKiK dwukrotnie ukarał spółki z Grupy HREIT
W lutym 2025 r. UOKiK uznał, że dziesięć spółek z grupy HREIT naruszyło zbiorowe interesy konsumentów, nie udzielając odpowiednich informacji kontrolerom. W efekcie na firmy nałożono 4,2 mln zł grzywny.
Suma ta dołączyła do kwoty 11,8 mln zł kary, jakie nałożono wcześniej na trzy spółki z grupy za świadome doprowadzenie do naruszenia interesów konsumentów przez promowanie i sprzedawanie ofert inwestycyjnych z naciskiem na eksponowanie korzyści, z pominięciem informacji o ryzyku.
We wrześniu Prokuratura Okręgowa w Łodzi poinformowała o zatrzymaniu prezesa spółki z grupy kapitałowej HREIT. Śledczy postawili szefowi firmy deweloperskiej zarzuty oszustwa inwestorów i nabywców nieruchomości.
Źródło: PAP/XYZ