Rekordowe ubóstwo we Francji. W całej UE ponad 93 mln ludzi zagrożonych wykluczeniem
Stopa ubóstwa we Francji wzrosła do najwyższego poziomu od 1996 roku, osiągając 15,4 proc. w 2023 r. według krajowego instytutu statystycznego INSEE. W całej Unii Europejskiej ponad jedna na pięć osób – łącznie 93,3 mln ludzi – jest zagrożona ubóstwem lub wykluczeniem społecznym.
Według najnowszych danych Eurostat z 2024 roku, 21 proc. populacji Unii Europejskiej żyje w zagrożeniu ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. Oznacza to spadek o 0,4 punktu procentowego w porównaniu z 2023 rokiem, jednak eksperci ostrzegają, że tej poprawy nie można uznać za znaczącą.
Największy odsetek osób zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym odnotowano w Bułgarii (30,3 proc.), Rumunii (27,9 proc.) i Grecji (26,9 proc.). Francja notuje szczególnie niepokojące dane – stopa ubóstwa wzrosła z 14,4 proc. w 2022 roku do 15,4 proc. w 2023 roku. To najwyższy poziom od początku pomiarów w 1996 roku.
Wzrost ubóstwa we Francji dotknął przede wszystkim rodziny niepełne z dziećmi oraz samych nieletnich, podczas gdy emeryci byli mniej narażeni. Europejska Sieć Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN) ostrzega, że nie można świętować niewielkiego spadku o 0,4 punktu procentowego, gdy obserwuje się więcej ludzi żyjących na ulicach, dłuższe kolejki po żywność i rosnące zapotrzebowanie na pomoc społeczną.
Na poziomie unijnym ponad jedna na pięć osób żyjących w gospodarstwach domowych z dziećmi na utrzymaniu była narażona na nieco wyższe ryzyko ubóstwa lub wykluczenia społecznego niż osoby bez dzieci. Najwyższy odsetek odnotowano w Bułgarii – 30,8 proc. Bułgarów żyjących w gospodarstwach z dziećmi na utrzymaniu, następnie w Rumunii (30,4 proc.) i Hiszpanii (30,2 proc.).
Najniższe wskaźniki zagrożenia ubóstwem wśród rodzin z dziećmi występują w Holandii (13 proc.), na Cyprze (12,7 proc.) i w Słowenii (9,8 proc.). Tymczasem 32,3 proc. Łotyszy żyjących w gospodarstwach bez dzieci na utrzymaniu również było zagrożonych ubóstwem, po nich plasowali się Estończycy (29,9 proc.) i Bułgarzy (29,8 proc.).
Źródło: Euronews